Guz na szyi.

[aneczka1-13]

Tak zapytam czy ten Biseptol jest drogi?? Ja za ten theranekron płace 10 zł za zastrzyk. I się zastanawiam czy powinien być droższy czy nie??

[Paul_Julian]

Ja dostałem Biseptol w strzykawce -nie pamietam ile , 1 ml ? Zapłaciłem 15 zł . I potem podawałem dawkę w domu. Biseptol też sie stosuje przy przeziebieniu , tak jak enro.

znalazłeś abstract. a żeby przeczytać więcej trzeba zapłacić albo zalogować się przez konto

Cos tak czułem, że to za mało informacji ....

[nausicaa]

to dużo. szczurek pewnie dostaje 2-3 kreski insulinowe, a wet bierze więcej za samo zrobienie zastrzyku. taniej będzie, jeśli kupisz w strzykawce, a wet nauczy Cię, jak robić zastrzyki. z resztą na początku lepiej podawać w zastrzyku, potem możesz przerzucić się na doustne podawanie, szkoda kłuć ciągle szczurka.
nie wiem jak z Theranecronem, czy doustne podawanie jest możliwe, bo antybiotyków tak.

próbowałam szukać tego Thera w artykułach naukowych i w ogóle nie ma na ten temat danych...oprócz tego nie ufam lekom homeopatycznym...ktoś to w ogóle podawał szczurom i widział efekty?

[Paul_Julian]

Jakiś wet sie wypowiadal, ze to działa , ale czasem nie działa (jak wszystko). Myślę , ze głównym celem tego Theracronu jest przygotowanie do operacji, a tu operacja jest niemozliwa (lub ryzykowna) . Wg mnie równie ryzykowne jest pozostawienie guza w tym miejscu.
Zastrzyk zawsze kosztuje wiecej 10-15 zł, więc chyba lepiej się przerzucić na doustny Biseptol. A sam syrop jest do kupienia w zwykłej aptece, więc wystarczy dobra wola weta i na drugi dzień bedzie miał już lek

Nt. skuteczności Theranekronu jest tylko na sieci przy stosowaniu na rany albo stany zapalne, no i tu http://szczury.org/viewtopic.php?p=15798#p15798 pomógł kotce. Ale to były chyba guzy przy sutkach, no i jakies drobne informacje na sieci nt , ze odgranicza chorą tkankę od zdrowej.

[ol.]

dwa moje szczury dostawały theranecron
jeden miał guz pozapalny (tj. ropień) wielkości wiśni i po 3 zastrzyku wchłonął sę całkowicie (daliśmy jeszcze dwa dla pewności)
drugi ma odnawiający się guz nowotworowy i tutaj zero efektu (ani się nie zmniejszył, ani ni eprzestał rosnąć) - Herman jest po 6 zastrzykach;

ten lek ma w składzie alkohol (czuć wyraźnie) więc nie wiem czy podanie doustne jest wskazane, zastrzyki raczej nie sprawiają bólu;

moje szczury miały przepisane 0,25 ml co trzy dni - 6 dawek; za 12 dawek zapłaciłam 20 zł, ale chyba lekarz potraktował mnie ulgowo, bo wie, że kawałek drogi do niego mam ;

jeśli guzek Twojego szczurka jest w typie ropnia to myślę, że warto kontynuować Theranecron (po drugim zastrzyku już wdać było kurczenie się guza); jeśli nowotworowy - są mniejsze szanse, że cokolwiek zdziała, ale nie powinien zaszkodzić

[aneczka1-13]

No ale po jednej dawce to chyba nic nie będzie widać chyba nie??Bo dopiero dostał pierwszą,jutro idę na kolejną no i w piątek. Później chyba będą 2 tygodnie przerwy,a później co miesiąc.

[ol.]

hmm... to my mieliśmy całkowicie inne dawkowanie
między drugim a trzecim zastrzykiem (odstępy były trzydniowe) guz zmniejszył się bardzo wyraźnie; kiedy poszliśmy na czwarty praktycznie nie było go już

u Ciebie jest dzień po dniu, więc trudno powiedzieć kiedy powino być coś widać; nie wiem czy natychmiast, bo przeciez trzeba dać lekowi trochę czasu, ale tak - tydzień ? jeśli to ropień i organizm ładnie zareaguje ?

[Cyklotymia]

znalazłeś abstract. a żeby przeczytać więcej trzeba zapłacić albo zalogować się przez konto no z uczelni

Fakt, zapomniałam o tym, przepraszam :< Ja zawsze z pubmedu korzystałam na uczelnianych kompach i umknęło mej pamięci, że jest do tego ograniczony dostęp...

[Paul_Julian]

Z tego abstractu też mało wychodzi, tylko to o leczeniu stanó zapalnych, znalazlem też ten kawałek artykułu na innej stronie , lub podobny ale o tym samym doswiadczeniu.

W kazdym razie , ja myśle , że trzeba by pogadac z wetem i przekazać info od Ol. na temat dawkowania i reakcji guzka Czekam niecierpliwie i pewnie inni tez.

[aneczka1-13]

Wet powiedział że Biseptol jest lekiem który raczej ma zastosowanie w przeziębieniach. A w przy guzach się go nie stosuje.

[Paul_Julian]

No to szkoda, ze dr Plewako jest w tej chwili w Afryce, bo nie ma kto potwierdzić tego co powiedziałem , a Pati , u której zastosowaliśmy lek - już nie zyje :/

[aneczka1-13]

Zapomniałam jeszcze dodać,że powiedział że stosuje ten theranekron od dawna i zawsze działał bez zażutów.

[aneczka1-13]

Pisze to tutaj bo nie wiem czy to ma z tym związek. Otóz to Kajtek ma na karku rankę którą ciągle rozdrapuje. Co się utworzy strup to po 2-3 dniach rozdrapuje. Zaczęłam mu smarować szałwią żeby mu się szybciej zagoiło bo ma właściwości pobudzające odbudowę tkanek.No ale niestety tak czy siak rozdrapał strupek mimo iż jeszcze wczoraj było widać poprawę. Niestety dzisiaj stało się to pod moją nieobecność. Rodzice mówili mi że go smarowali wodą utlenioną. No i ten strupek jest po drugiej stronie niż wet robi te zastrzyki. Ale nie wiem czy to ma jakiś związek. Czy jest jakiś domowy środek który mogę użyć czy muszę iśc do weta??
No a następna wizytę po zastrzyk mam 5 października. I pytanie czy poczekać czy iść jutro??

[Paul_Julian]

A moze spróbuj tak jak Merch radziła woda utleniona+rywanol ?
http://szczury.org/viewtopic.php?p=714528#p714528

[aneczka1-13]

No ale ja nie posiadam rywanolu więc tak czy siak będę musiała iść do apteki.