zapalenie błędnika...

Wszystko, co dotyczy problemów z nią związanych. Kwestie ogólne i szczegółowe (uszy, oczy, pyszczek - w tym i zęby).

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
sabina1007
Posty: 4
Rejestracja: pt paź 19, 2012 2:27 pm

zapalenie błędnika...

Post autor: sabina1007 »

Witam,
jakiś tydzień temu mój szczur zachowywał sie całkowicie normalnie, rano jadl to co zawsze, aż do wieczora. kiedy chcialam go wyjąć, zauważyłam, że leży płasko, kiedy go podniosłam, głowa mu sie trzesła, miał ja przechylona troszkę na bok i miał jakby paraliż tylnich nóg. Niestety bardzo sie przerazilam, gdyż przebywamy ze szczurami za granicą, ale nastepniego dnia rano pojechaliśmy do polskiego weterynarza, gdyż z niemieckim nie za dobrze u mnie. i twierdził ze sie zna na szczurach. Diagnoza "zapalenie błędnika", wg jego stwierdzenia był mu w stanie pomóc w 80%. dostał antybiotyk doustny na 5 dni i po 5 dniach do kontroli. Nic sie nie pleprzyło, a wrecz pogorszyło. pojechalam do kontroli, powiedzial ze prawdo[odobnie mu juz nie pomorze. zapisal 3 inne leki, (chloromycetin 2x0,5ml, prednisolon 5mg 1x1/8 tabletki, i jesczze jakis lek ale nie moge sie rozczyrtac, z tego co mowil jest to lek z medycyny polskiej dla dzieci). wczoraj wieczorem dostal leki, dzisiaj rano zaczal sie przewracac wokol wlasnej osi, nie wie czy ten weterynarz zle mu dobral pierwsze leki czy jest na tyle chory ze juz mi sie nie da rady pomoc, ale z tego co czytalam na wielu forach to podstawa leczenia jest ogólna antybiotyko i sterydoterapia. nie wiem czy pojechac do innego weterynarza dzisiaj i zobaczyc co on powie, czy dac szczuraskowi odejsc...??
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: zapalenie błędnika...

Post autor: unipaks »

Kręcenie się wokół własnej osi i przekrzywiona główka, a do tego bezwładność nóżek mogą wskazywać na zapalenie mózgu, opon mózgowych. ::) Jeśli jest pochodzenia bakteryjnego, Baytryl (enrofloksacyna) szybko włączony może pomóc, do tego lek przeciwzapalny (są niesterydowe; steryd nie zawsze jest wskazany, nam lekarze klinicy odradzali i jak się okazało, mieli rację...)
Dobrze robi 1 tabl. vit.B1 codziennie
W jakim wieku jest szczurasek? Enrofloksacyny nie podaje się małym szczurkom; nie powinno się robić zastrzyków zbyt płasko pod skórą, bo dochodzi do paskudnych martwic
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
sabina1007
Posty: 4
Rejestracja: pt paź 19, 2012 2:27 pm

Re: zapalenie błędnika...

Post autor: sabina1007 »

Szczurasek odszedł od nas wczoraj.
Miał dwa lata...[*]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Głowa”