[ZĘBY] poczerniałe u podstawy?!

Wszystko, co dotyczy problemów z nią związanych. Kwestie ogólne i szczegółowe (uszy, oczy, pyszczek - w tym i zęby).

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Agik
Posty: 152
Rejestracja: wt maja 07, 2013 11:34 am
Lokalizacja: Wrocław

[ZĘBY] poczerniałe u podstawy?!

Post autor: Agik »

Witam,
mam problem z moim małym Jaśkiem a dokładniej z jego ząbkami. Malucha już przebadała pani weterynarz, przekopałam watki o zębach na forum ale nadal nie ma pewności co mu jest. Ale od początku:

Muszę nadmienić że Jasiek-wiek 10miesięcy, więc tak na prawdę to jeszcze kochany gó*** :) - jest szczurkiem z mykoplazmozą (niestety potwierdzoną), przez co ma częste problemy z górnymi drogami oddechowymi,wspomaganą ma odporność itp. Do tego miał w grudniu wypadek-uciekał przed kotem, wpadł tam gdzie nie powinien i miał w 2 miejscach pęknięte kości czaszkowe-w okolicach noska i mniej więcej miedzy uszkami, lekkie "powyginanie" wszystkich ząbków lecz szybko to wróciło do normy ... Lecz wracając do zębów:

1. Tydzień przed świętami wielkanocnym (11.04)i trafiliśmy do weta gdyż Jano miał starte/ułamane górne siekacze, dolne zaczęły lekko drażnić górne dziąsła, lekka rana. Dolne siekacze zostały przycięte, podane leki przeciwbólowe (miał nieco napuchnięty pyszczek), i zalecenia-tydzień na miękkim jedzeniu oraz 3x dziennie smarowanie górnych dziąseł maścią ziołową Mucosit.

2.Po 2tyg (ok 24.04-26.04) konsultacja telefoniczna z panią weterynarz (inną niż ta do której chodzimy normalnie-stara znajoma, w sumie to nawet nie znająca mojego Jaśka)- Jaśkowe zęby bardzo wolno odrastają, ale odrastają i zauważony w tylnej części zębów u podstawy czarny nalot(?!) , zalecenie: 3 dni miękkie jedzonko, 3 dni normalne (u nas stosowane jednak 1:1 a nie 3:3), sczernienie to może pozostałości jedzonka lub maści (tu moje wielkie zdziwienie bo maść była stosowana tylko 4-5dni, do momentu zejścia ranki) .

3. 4-5 dni temu: mimo regularnych przeglądów (i od 10.05 raczej na twardym jedzonku) z przerażeniem stwierdziłam że górnych zębów Jasiek znów nie ma?! lekko przerośnięte dole zęby (zaczęły już się rozchodzić na boki), czarne plamki powiększyły się a do tego przednią część podniebienia zajmują otarcia i spory guzek (ok5mm srednicy) oraz przebarwienie również tylnej części samych pozostałości ząbków(w książeczce zdrowia Janka-zmiana rozrostowa za siekaczami, przebarwienie powierzchni bezpośrednio za siekaczami). Dolne zęby po raz drugi zostały przycięte jednak pani doktor w związku z guzkiem nie miała dobrych informacji ale też nie ma 100% pewności- guzek to może być jedno z dwóch:

- Zmiana związana z otarciami, ropień lub guz pourazowy-niezbyt przyjemne ale do wyleczenia maścią stosowaną wcześniej

-zmiana nowotworowa, i niestety co do tej diagnozy pani doktor bardziej się skłania biorąc pod uwagę szybkie ścieranie górnych zębów oraz czarne plamy które jak stwierdziła nie mogą być ani od maści ani od pozostałości jedzonka, tym bardziej że szczurki próchnicy nie miewają (a moje nie dostają słodkości)

Z rozmowy z panią doktor wiem, że niestety jeśli guzek okaże się nowotworem to Janko jest szczuraskiem już nie do odratowania , gdyż nie da się wyciąć połowy pyszczka, i jedyne co możemy zrobić to pomóc mu jak najlepiej żyć do nieuchronnego. Oczywiście maluch jest teraz na miękkiej diecie i będziemy o niego walczyć , lecz może pani doktor się myli, w co bardzo chciała bym wierzyć?! Boję się na razie poddawać guzek badaniu na obecność raka co wiąże się z narkozą,mimo że wziewka, to i tak się boję, nie wiem czego bardziej, samego zabiegu czy diagnozy.
Może ktoś z Was spotkał się wcześniej z podobnym przypadkiem i uspokoiłby moje skołatane nerwy? z góry dziękujemy z Jaśkiem za jakąkolwiek pomoc w naprowadzeniu na diagnozę
Jędze: Pixi*, Atena*, Bajka*, Luna*, Lana, Finka, Łacia
Gałgany:Szaman*, Jaś*, Mikrus*, Skaut*, Yoda*, Robin*, Kajtek,Anakin,Wookiee

Bo nawet gdy odejdzie za tęczowy most to i tak zawsze jest z nami <3
Awatar użytkownika
Agik
Posty: 152
Rejestracja: wt maja 07, 2013 11:34 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: [ZĘBY] poczerniałe u podstawy?!

Post autor: Agik »

Jesteśmy po kontroli u weterynarza, zęby rosną ale według pani doktor nieco za wolno. Nadal mamy stosować miękką dietę. Jaśko nadal ma czarne ząbki w podstawie, i jakby kamień... Nikt nie ma pomysłu od czego to może być? martwię się o malucha
Jędze: Pixi*, Atena*, Bajka*, Luna*, Lana, Finka, Łacia
Gałgany:Szaman*, Jaś*, Mikrus*, Skaut*, Yoda*, Robin*, Kajtek,Anakin,Wookiee

Bo nawet gdy odejdzie za tęczowy most to i tak zawsze jest z nami <3
Awatar użytkownika
Sabathani
Posty: 210
Rejestracja: pt kwie 25, 2014 1:46 am

Re: [ZĘBY] poczerniałe u podstawy?!

Post autor: Sabathani »

Nie chce straszyć, ale bardzo często złe przycięcie zębów powoduje ich "psucie się". Ten czarny osad może być niczym innym, jak ropniem. Ten guz tak samo. Nie koniecznie musi to być nowotwór. Może to być ropień, który się zbiera pod skóra/dziąsełkami.
Do jakiego weta chodzisz? Możesz pokazać jakieś fotki tych ząbków? I przede wszystkim, czy prześwietlenie szczeki było robione?
Za TM [*] :[/b]Gizmo, Sparky, Diablo, Hachiko, Miko, Maks, Borys, Aki, Pan Szczur, Shiro
Aktualnie brak szczurków w domu :(
Awatar użytkownika
Agik
Posty: 152
Rejestracja: wt maja 07, 2013 11:34 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: [ZĘBY] poczerniałe u podstawy?!

Post autor: Agik »

Długo nie odpisywałam ale miałam straszne zawirowania nie tylko z Jankiem ...Co do Jasia-on nie miał nigdy przycinanych górnych ząbków a to one są czarne, dolne to okaz zdrowia.

Guzek był tuż za górnymi ząbkami, tam gdzie dolne dotykają podniebienia, problem na razie zaleczony lecz to wiąże się z przycinaniem dolnych zębów co 2tyg. Najgorsze że górne zęby prawie nie rosną i Jaś wciąż jest na diecie miękkiej...
Chodzimy do dr.Pasikowskiej do Kliniki Psa i Kota we Wrocławiu.
Na razie nie chciałam Jaśka stresować zdjęciem (moja wina bo brak kasy!) ale sama pani doktor mówi mi że to konieczne i przy najbliższej okazji w końcu je zrobimy. Jak tylko Jaś na to pozwoli to sfotografuje mu zęby telefonem by pokazać w czym problem.

Co do Jaśkowiej diety, teraz jest na gotowanych warzywach, mięsku, świeżych przetartych/miękkich owocach ale ostatnio w któryś z tematów znalazłam to:
http://animalia.pl/produkt,26171,107,wd ... w-30g.html
Czy to nie byłoby dobre uzupełnienie jego diety?
Jędze: Pixi*, Atena*, Bajka*, Luna*, Lana, Finka, Łacia
Gałgany:Szaman*, Jaś*, Mikrus*, Skaut*, Yoda*, Robin*, Kajtek,Anakin,Wookiee

Bo nawet gdy odejdzie za tęczowy most to i tak zawsze jest z nami <3
ODPOWIEDZ

Wróć do „Głowa”