Strona 1 z 1

Problemy neurologiczne - doradźcie

: pn paź 06, 2014 8:50 pm
autor: nikka
Hej, piszę już w akcie desperacji, może Wy mi coś podpowiecie, doradzicie...
Myszę równo tydzień temu (w poniedziałek) coś dopadło... Zrobiła się strasznie osowiała, pokracznie chodziła, mrużyła oczy, przestała jeść (nie da rady gryźć) i pić, przewracała się przy myciu. Zrobiłam pierwszą rzecz jaka przyszła mi do głowy czyli zabrałam ją do dr Bieleckiego. Diagnoza - zapalenie mózgu. Mysza dostała od pana doktora zastrzyk ze sterydu i antybiotyk Ceclor do podawania 2 razy dziennie. We wtorek nastąpiła poprawa. W środę szczur przelewał się już przez ręce... W akcie paniki spakowałam ją w samochód i pognałam na sygnale do Pulsvetu gdzie padło podejrzenie guza przysadki. Dostała kabergolinę (pierwszą w środę w Pulsvecie, drugą w sobotę w domu) ale nie pomaga - wnioskuję, że to nie jest guz przysadki. W czwartek było chyba najgorzej...Myszka po prostu leżała z zamkniętymi oczami i wyglądała jakby miała zaraz umrzeć. Znowu w samochód i do dr Bieleckiego, który podał jej steryd i coś odżywczego. W piątek nastąpiła znaczna poprawa, Myszka sama jadła kukurydzę z puszki, chodziła dużo po klatce... W niedzielę znowu nastąpiło pogorszenie, dużo leżała, była cała brudna bo nie daje rady się umyć. Dziś znów była u dr Bieleckiego, który podał jej steryd i witaminę B. Mam wrażenie, że jest ciutkę lepiej - przestała mrużyć oczy i z chęcią piła nutridrinka ale boje się, że jutro znowu jej się pogorszy.
Generalnie objawy wyglądają następująco: Mysza nie pije z poidła, nie je twardych rzeczy bo nie daje rady gryźć (niestety nawet takie rzeczy jak winogronka czy ser żółty się liczą jako twarde teraz), jest niedomyta - próbuje się myć ale przewraca się przy tym więc odpuszcza, cała zalana porfiryną, lekko krzyżuje przednie łapki ale tylko w powietrzu a nie gdy stoi, mruży oczy a nawet trzyma je zamknięte przez większość czasu.
Łapki i ogonek ciepłe, rusza tylnymi łapkami gdy się ją podniesie, próbuje walczyć przy zastrzykach, mocz klarowny, kał... do tej pory w porządku (oczywiście miękki i rozwodniony bo leci na nutridrinkach i jogurcie) ale nie wiem czy przed chwilą nie zobaczyłam w nim trochę krwi...
Najprawdopodobniej jest to zapalenie mózgu ale czemu leki nie pomagają? Czy ktoś spotkał się z czymś takim? Doktor mówi, że dobrze reaguje na leki więc jest nadzieja i będziemy walczyć ale nie podoba mi się ta huśtawka jej stanu... Jakieś propozycje co można jej podać? Bardzo proszę o jakąś pomoc :(

Re: Problemy neurologiczne - doradźcie

: pn paź 06, 2014 9:27 pm
autor: smeg
Jaką dawkę kabergoliny dostała? Może za małą? Czy antybiotyk dostaje nadal przez cały czas? Może trzeba zmienić go na inny, skoro nie działa? Szczerze mówiąc, nie spotkałam się ze stosowaniem tego leku u szczurów, na zapalenie mózgu najczęściej podaje się Bactrim lub Biseptol. Chociaż to krzyżowanie łapek to bardzo charakterystyczny objaw guza przysadki. Niektóre nowotwory przysadki niestety nie reagują na leki.

Re: Problemy neurologiczne - doradźcie

: pn paź 06, 2014 9:42 pm
autor: ol.
Mi to też bardzo klascznie przysadkowo wygląda. Niestety zdarza się, że guz nie reaguje na leczenie które znamy, bo nie jest hormonozależny;( Okresy polepszenia, które obserwujesz, są ewidentnie posterydowe, a więc działa leczenie objawowe i takie w ostateczności można wdrożyć - steryd regularnie dopóki komfort życia szczurki będzie tego wart.
Wcześniej jednak rzeczywiście upewnić się czy dawki kabergliny były odpowiednie i próba zmiany antybiotyku, w razie gdyby jednak to było zapalenie.

Re: Problemy neurologiczne - doradźcie

: pn paź 06, 2014 10:03 pm
autor: nikka
dawki dostała większe niż powinna. czyli mam jechać jutro po 3 dawkę kabergoliny i podawać?

Re: Problemy neurologiczne - doradźcie

: pn paź 06, 2014 10:40 pm
autor: ol.
Ja bym poszła do PV do dr Rzepki (jednak jej najwięcej spośród wszystkich wetów ufam, także spośród innych lekarzy PV) , ze szczurem i historią leczenia.
Jeśli dwie odpowiednio wysokie dawki kabergoliny nie pomogły to swego czasu nie zalecała mi próbować dalej, ale niech zobaczy Twojego szczura, wypowie się na temat sensu zmiany antybiotyku, leczenia objawowego. Ma naprawdę duże doświadczenie, ja zdałabym się na jej opinię.

Re: Problemy neurologiczne - doradźcie

: śr paź 08, 2014 7:17 pm
autor: nikka
właśnie zauważyłam, że leci jej śluz z krwią z pochwy... co to ma wspólnego z tymi zaburzeniami neurologicznymi? (i tak, jestem pewna, że to nie odbyt)

Re: Problemy neurologiczne - doradźcie

: czw paź 09, 2014 11:32 am
autor: nikka
temat do zamknięcia

Re: Problemy neurologiczne - doradźcie

: wt gru 30, 2014 6:29 pm
autor: Aneta84
A czy ktos moze wie, jaka jest roznica miedzy nowotworem przysadki a zapaleniem opon mozgowych, lub ucha wewerznego?