Strona 1 z 1

świerzb!!

: pt maja 29, 2015 9:03 pm
autor: Soowaa
Od około 2 tyg mam szczurka. (Narazie jest sam potem dostanie przyjaciela ) no i ma świerzb na uszach. Na początek łudziłam się ze sam zejdzie bo był tylko na jednym uchu i troche na ogonku. Jednakże zaczeło mu na uchu narastac coraz wiecej i zatakoeało drugie ucho i nosek... Dziś posmarowałam (ok. 1 h temu ) uszy ,ogonek i zakropiłam karczek lekiem o nazwie NOVOSCABIN.Mały jednak zaczął to zmywać.( narazie nie zmywa ) i mam pytanie ! Czy to mu nie zaszkodzi i czy pomoże i zwalczy świerzb ?Bardzo prosze o pomoc.!! Help :( :-[

Re: świerzb!!

: sob maja 30, 2015 7:54 pm
autor: Paul_Julian
Najlepiej to jakbys sie wybrała do lecznicy w Redłowie w poniedziałek, do dr Slawskiej albo dr Gafki. Albo na Obłuze do dr Kruk - zalezy jak Ci wygodniej
http://lecznica.gdynia.pl/?page_id=70
Świerzb leczymy ivermektyną podawaną na karczek ( 1 kropla) co tydzień. I takie dawki sa potrzebne 2-3. Nie używamy żadnych frontline ani nic podobnego.

Najbezpieczniej, jakbyś delikatnie zmyła ten Novoscabin wodą ( nasącz wacik ). Nie wiem, czy może zaszkodzić, a lepiej nie ryzykować.

Aha, i koniecznie przyznaj sie u weta jaki środek dałaś,i że został zmyty na wszelki wypadek. Wet może Cię ochrzanić, no ale trudno, a duzo wazniejsza jest informacja, ze jakiś lek został użyty.

Re: świerzb!!

: sob maja 30, 2015 9:59 pm
autor: Tofcia
I jak tam?

Re: świerzb!!

: wt cze 02, 2015 8:30 pm
autor: Soowaa
Musze pogadać z siostrą zeby mnie zawiozła...:/ wiem że to głupie pytanie ale ile to może kosztować i czy musi być zastrzyk ? Bo nie bardzo miałabym możliwość co tydzień dojeżdżać.. I jeszcze coś.. Zaobserwowałam że mu to schodzi (ale nie uzywałam wiecej leku...) ale i tak pojade do weta oczywiście...

Re: świerzb!!

: wt cze 02, 2015 8:53 pm
autor: Paul_Julian
Możesz sama zakroplić na karczek. Dostaniesz lek w strzykawce do zakroplenia. Moze kosztowac 10-25 zl max. Na pierwszą wizytę najlepiej ze szczurkiem, ale potem już nie musisz.

Re: świerzb!!

: wt cze 02, 2015 9:59 pm
autor: Soowaa
Jest jeszcze jedna sprawa, mianowicie szczur jest nieoswojony... Czy to sprawia jakis problem ?

Re: świerzb!!

: śr cze 03, 2015 7:55 pm
autor: Paul_Julian
I tak zaniesiesz w transporterku i od razu powiesz pani doktor, że jest u Ciebie od niedawna. Nie takie ogony bywają u wetów :) A bardzo często te "dzikusy" łagodnieją ze stresu.
Szczurka trzeba obejrzec na 1szej wizycie, bo jesli swierzb jest mocniej zaawansowany, wtedy trzeba dać zastrzyk.
Najlepiej idz do dr Sławskiej ( do Redlowa), bo ona jest zaszczurzona. Albo do dr Hani Szczędziny http://www.vet-care.pl/ ( na Pogórzu).
Nie wiem, gdzie Ci bliżej.

Re: świerzb!!

: śr cze 03, 2015 8:07 pm
autor: Tofcia
ja mam takiego wystarczy odpowiednio sprytnie zagonić do transporterka smakołykiem.Gorzej, że one szybko się uczą i za drugim razem moze nie wleżć ;D

Re: świerzb!!

: ndz cze 07, 2015 7:42 pm
autor: Soowaa
Dziękuje za odpowiedzi ! ;) To teraz zostało mi tylko poprosić siostre :)

Re: świerzb!!

: ndz cze 07, 2015 9:19 pm
autor: Tofcia
A zapytaj weterynarza czy ten Novoscabin nie szkodzi co użyłaś zawsze to jakaś alternatywa dla tych co mają problem z dostaniem się od razu do dobrego weta a żeby nie zarastało wieksze obszary ciała bo jak wiadomo to oszpeca uszy im bardziej się zwleka