[OCZY] wybałuszona galka

Wszystko, co dotyczy problemów z nią związanych. Kwestie ogólne i szczegółowe (uszy, oczy, pyszczek - w tym i zęby).

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Gosik
Posty: 414
Rejestracja: wt maja 04, 2004 8:21 pm

[OCZY] wyba?uszona galka

Post autor: Gosik »

Szukałam odpowiedzi,ale nie znalazłam
Przed chwilą zadzwonił do mnie kolega z prośbą o pomoc.Ma około roczną szczurzycę (Bimbra),wnuczke Tequilli.
Obecny weterynarz zajmujący się Bimbrem, nie umie nic na to poradzić.Jutro jedziemy do mojego...ale póki co:

Wiem tyle,że prawe oczko bardzo mocno wyszło na wierzch.Tak można to określić,że w 2/3. Pani wet. potrafiła tylko stwierdzić,że wypadnie...i że prawdopodobnie teraz jest ślepe,ech...
Wysłałam smsa z dopyatniem...ale o żadnych wydzielinach, czy suchości oka nic mi Piotrek nie wspominał.

Czy ktoś z Was spotkał się z takim przypadkiem wychodzącego oka?Do wizyty u weta doba (bo wcześniej znajomy pracuje) i boję się,że coś się może w tym czaie stać...ODPUKAĆ
Awatar użytkownika
WildMoon
Posty: 1145
Rejestracja: śr wrz 29, 2004 10:57 am

[OCZY] wybałuszona galka

Post autor: WildMoon »

Czy te oko wychodzilo stopniowo na wierzch? Bo moze to byc nowotwor oka lub ropien... Jesli tak, to oko trzeba jak najpredzej.. usunac, bo zostawione tak jak jest moze zagrazac zyciu szczura.

Dziwie sie, ze wetka uznala, iz oko wypadnie :roll:

Wlasnie wyszukalam foty (uwaga, dosc brzydko to wyglada). Pisze tam tez o mozliwej kuracji antybiotykowej...
http://ratguide.com/health/figures/absc ... ure_11.php
Before you speak, THINK!
T - is it TRUE?
H - is it HELPFUL?
I - is it INSPIRING?
N - is it NECESSARY?
K - is it KIND?
Ewqa
Posty: 1354
Rejestracja: wt gru 28, 2004 8:06 pm
Lokalizacja: Wawa

[OCZY] wybałuszona galka

Post autor: Ewqa »

Tak zgadzam się z Wildmoon (nie lubię w ten sposób pisać-nabijanie postów.)
Ale napewno i szybciutko do weta. To może być albo nowotwór albo ropień. Szybka pomoc to lepsze efekty leczenia. Wiem bo z miesiąc temu byłam w takiej sprawie ze znajomym szczurem u weta. Wtedy to było tylko ropień i oczko udało się uratować, ale szczur doskonale sobie poradzi i bez jednego oka, a życie uratowane!
Pod Niebieskim Kocem : Lilka, Luna, Norka, Malinka
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
Awatar użytkownika
WildMoon
Posty: 1145
Rejestracja: śr wrz 29, 2004 10:57 am

[OCZY] wybałuszona galka

Post autor: WildMoon »

Ewqa, dzieki, przynajmniej ktos sie ze mna zgadza. ;)
Tak rzeczywiscie to szczur poradzi sobie i kompletnie bez oczu. Pokaze Wam pewna fote i krotka historyjke pewnego szczura, musze tylko wygrzebac.
Before you speak, THINK!
T - is it TRUE?
H - is it HELPFUL?
I - is it INSPIRING?
N - is it NECESSARY?
K - is it KIND?
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[OCZY] wybałuszona galka

Post autor: ESTI »

Raczej nie wypadnie. Asiek miala taki problem z Yasko i powodow tego moze byc wiele...wetka mowila o wielu, ale najbardziej utkwilo mi - ropien, powiekszenie kanalikow wytwarzajacych porfiryne, guz...
W takich wypadkach mozna zrobic naklucie zagalkowe...ale to robi tylko bardzo doswiadczony wet...u nas w Warszawie wiem, ze tylko dr Bielecki to wykonuje...
Obrazek
Awatar użytkownika
WildMoon
Posty: 1145
Rejestracja: śr wrz 29, 2004 10:57 am

[OCZY] wybałuszona galka

Post autor: WildMoon »

http://www.worldofrats.com/ROUSIvy.html o prosze, wygrzebalam (i to jak szybko ;))
ESTUS, no ja tez sadze, ze oko nie wypadnie. Dlatego sie dziwie, ze wetka powiedziala takie cos. 'Naklucie zagalkowe' - az mnie oczy rozbolaly... :shock:
Before you speak, THINK!
T - is it TRUE?
H - is it HELPFUL?
I - is it INSPIRING?
N - is it NECESSARY?
K - is it KIND?
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[OCZY] wybałuszona galka

Post autor: ESTI »

Naklucie jest czestym zabiegiem u zwierzat, jednak u szczurkow trudnym ze wzgledu na wymiary...nakluwajac mozna dowiedziec sie czym spowodowane jest wybaluszenie oczka.
Obrazek
Ewqa
Posty: 1354
Rejestracja: wt gru 28, 2004 8:06 pm
Lokalizacja: Wawa

[OCZY] wybałuszona galka

Post autor: Ewqa »

ESTI Dodaj jeszcze że powinien to wykonywać doświadczony wet, bo taka pani według której oczy wypadają to niech sie lepiej za to nie zabiera.
Ja moge polecic weta z Ursusa koło Warszawy, ale nie wiemy skąd jest Gosik.
Pod Niebieskim Kocem : Lilka, Luna, Norka, Malinka
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[OCZY] wybałuszona galka

Post autor: ESTI »

[quote="ESTI"]ale to robi tylko bardzo doswiadczony wet...[/quote]

Ewqa juz napisalam. ;)
Obrazek
Beeata
Posty: 923
Rejestracja: sob lut 28, 2004 12:48 pm

[OCZY] wybałuszona galka

Post autor: Beeata »

przede wszystkim oka nie wolno dotykac!!!!!!!! Zadnym gazikiem ani wata!! Mozna zakrapiac jedynie. Wyglada to na ostry stan zapalny . Kup w aptece gentamicin i zakrapiaj po 1 kropelce co 2-3 godziny.Moze pomoze a juz z pewnoscia nie zaszkodzi! I nie dotykaj wiecej galki ocznej pls .
"Dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i głupota ludzka. Co do tej pierwszej istnieją jeszcze wątpliwości." A .Einstein
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

[OCZY] wybałuszona galka

Post autor: Ania »

Nowotwór rośnie bardzo szybko - taka jego cecha, może pokazać się guz o średnicy 1 cm w dwa dni (wiem, bo u moich 2 ciurów właśnie tak postępowałą choroba).
Proponowałabym jednak prześwietlenie.
Popieram beatę, oka nie dotykać niczym, jedynie zakrapiać.
Jeśli nie sprzedadzą Ci Gentamycinu (krople) to kup sól fizjologiczną i nią zakrapiaj, jest neutralna dla organizmu.
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[OCZY] wybałuszona galka

Post autor: ESTI »

Gentamicyna jest chyba na recepte, ale mozesz zajsc do lecznicy i poprosic o recepte, bez calej wizyty...powinni nie robic problemu.
Obrazek
Ewqa
Posty: 1354
Rejestracja: wt gru 28, 2004 8:06 pm
Lokalizacja: Wawa

[OCZY] wybałuszona galka

Post autor: Ewqa »

Ale Gentamicyna to lek przeciwzapalny i jak to nowotwór to nic nie pomoże. Nie dawałabym takiej rady bo zawsze można trafic na kogos kto zakropi lekarstwo a do weta nie pójdzie i problem zostaje.
Pod Niebieskim Kocem : Lilka, Luna, Norka, Malinka
Teraz ze mną: Fiona, Cleo, Milka i Mała.
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[OCZY] wybałuszona galka

Post autor: ESTI »

[quote="Ewqa"]Nie dawałabym takiej rady bo zawsze można trafic na kogos kto zakropi lekarstwo a do weta nie pójdzie i problem zostaje. [/quote]

Ja pisalam jedynie o wykupieniu samego leku...nic nie pisalam o diagnozie. :?
Czytajac caly temat zauwazysz, ze wyrazilismy juz swoje zdanie na temat tego przypadku.
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Głowa”