szczury.org

najwazniejsze ze jest zdrowy

Taki pępuszek to prawdziwy skarb w klatce To będzie wyjątkowo wyjątkowy szczurek i na pewno nikomu go nie oddamy Jak kiedyś dorwę aparat, to pokażę wam Guzika (tak go nazwaliśmy).

Dziękuję wszystkim za wsparcie (oczywiście panikowałam, ale na szczęście znowu niepotrzebnie...)!

Witam! Moj szczurek ma 1.5 roku, ur. sie 2.01.2005r. w niedziele(4.06) gdy rano wyciagnelam moja szczurke z klatki zobaczylam miedzy tylnymi lapkami ogromnego guza wielkosci dwoch 5 zlotowek, a dzien wczesniej jeszcze nic nie bylo, pomyslalam ze to rak tyle ze bylo to miekkie i wydawalo mi sie ze zbyt szybko sie rozwinelo jak na raka. Na drugi dzien poszlam z Matylda do weta a on ja obmacal i powiedzial ze to przepuklina i ze mozna operowac ale nie trzeba z tym ze jak zoperuje to moze sie nie wybudzic a jak nie zoperuje to moze ucisnac jelita dostac paralizu i w efekcie odejdzie z tego swiata! Mialam ze zdecydowac do srody (7.06) jednak zadzwonilam i powiedzialm ze do namyslu potzrebuje jeszcze tygodnia zgodzil sie ipowiedzial ze jak sie zdecyduje na operacje to w srode(14.06) mam przyjsc z Matylda o 20:00 na zabieg! Nie wiem co mam zrobic jaka decyzje podjac moze ktos spotkal sie z przepuklina u szczura i wie co jest lepsze!Bardzo prosze o pomoc! :sad2:

Temat polaczony z istniejacym.
ESTI adm.

Czy jest mozliwosc zebys wrzucila zdjecie tej przepukliny?

Mozna je zobaczyc na stronie http://matylda11.pupile.com/ ale dopiero dzisiaj dodalam to moze za godzine bede do wgladu!

Ogladalem - to nie ma cech (przynajmniej wizualnych przepukliny). Przepuklina pachwinowa (bo tylko taka wchodzi tu w gre) zdarza sie u starszych samic glownie po urazie, czy Twoj szczur doznal ostatnio jakiegos wypadku?
Na moje skromne oko wyglada to raczej na guz 4 pachwinowego pakietu gruczolowego.
Moge sie mylic, choc wyglada to dosyc charakterystycznie. Sprobuj moze wlozyc zawartosc tego guza do jamy brzusznej, starajac sie uciskac dolna czesc wynioslosci. Nie ma obawy ze cos szczurowi "popsujesz", wiec bez skrepowania. No i konsystencja zmiany - jesli jest tega, twarda, jedrna (cos jak kulka od myszki komputerowej schowana pod skora) wtedy dodatkowo wskazuje to na zmiane nowotworowa.
I w koncu objawy - przy przepuklinie w tym miejscu moga (ale nie musza) pojawic sie problemy z defekacja i oddawaniem moczu oraz bolesnosc okolicy, przy zmianie nowotworowej brak bedzie objawow poza sama obecnoscia guza.

2 tygodnie temu bylam ze szczurkiem u weterynarza, lekarz ja obmacal :lol: i powiedzial ze to przepuklina, mozna operowac lub nie? co robic? przez 2 tygodnie jeszcze nie podjelam decyzji.... pomozcie, szczurek ma 1,5 roku......moze ma ktos adres e-mail do pani wojtys?

[ Komentarz dodany przez: ESTI: Nie Cze 25, 2006 6:03 pm ]
Post scalony z istniejacym tematem.
ESTI adm.

Mail do dr Wojtyś to: milena-wojtys@acn.waw.pl

Poza tym poczytaj temat, moze cos Ci sie przyda, zajrzyj do Spisu Tresci - tam tez cos znajdziesz.

Nie jestem wetem ale jeżeli to jest przepuklina to trzeba operować. Nie wyobrażam sobie żeby to tak zostawić.

A przepuklina to częsta dolegliwość szczurasków? czym może grozić w "najgorszym" wypadku?

W najgorszym wypadku każda choroba i zawsze grozi śmiercią. Niekiedy jest to długi czas oczekiwania, bombka zegarowa, czy/i bolesne dejście - czasem nie, zależnie od przypadości.

W przypadku przepukliny - grozi bolesnymi atakami, niedowładem i śmiercią, owszem. Zależy jaki to rodzaj przepukliny. Co lekarz mówił??
Ta przypadość nie jest częsta u szczurów. Co nie znaczy - że wiemy o każdym przypadku, wiele zapewne było niezdiagnozowanych - bądź źle zdiagnozowanych.

"Przepuklina, jest to otwór powstający w wyniku osłabienia powłoki mięśniowej, przez który przemieszczają się narządy lub ich części poza jamę ciała, w której normalnie się znajdują. Przepukliny mogą być wrodzone i nabyte.
Wczesne rozpoznanie przepukliny wymaga tylko drobnego zabiegu operacyjnego, natomiast zwlekanie z wizytą u lekarza może prowadzić do powikłań, które mogą zagrażać życiu.
Przepuklina nigdy nie ulega samoistnemu zmniejszeniu lub wyleczeniu. Leczenie przepuklin jest operacyjne."

Jak polubisz się z wyszukiwarką (np google.pl) to możesz znaleźć na ten temat sporo więcej.

źródło: http://www.damianbialystok.pl/a_poradnik.htm

Lekarz, u którego byłam rano w poniedzialek, nie powiedział za wiele. tzn. przypuszcza że to przepuklina, może na skutek urazu mechanicznego, ale nie mówił o rodzaju tylko polecił dr Bieleckiego. Kurcze, szczurka nigdy sama po domu nie latała, jak ja wypuszczalam na spacerek poza jej pokój, zawsze byłam obok, wlasnie po to by wykluczyc jakiekoklwiek nieszczęśliwe wypadki (przewrażliwienie, gdyż moja pierwsza szczurka Fiona zginęła tragicznie). Nie mogę tylko zaobserwować czy sie normalnie wypróżnia, czy nie ma z tym problemów. Humor ma dobry, choć jest trochę mniej ruchliwa. Ale to zrozumiale, ta "gula" jest ogromna i po prostu przeszkadza w swobodnym poruszaniu się. Już pojutrze mam nadzieje dowiem się jak ją leczyć. Mam też wielką nadzieję że dobra kondycja szczurci i "niechorowalność" dotychczas pozwol jej wyjść z tej "gulowej" choroby i jeszcze pocieszymy się co najmniej rok wspólnym byciem razem... :-(

[ Komentarz dodany przez: limba81: Wto Sty 09, 2007 11:33 pm ]
Przeniesione do tematu o przepuklinie.
limba81 mod

Jeśli wet polecił bieleckiego to najwidoczniej niespecjalnie zna się na ciurach i bał się postawić złą diagnozę. Posłuchałabym rady i wybrała się właśnie do Bieleckiego - nie ma na co czekać.

Moja szczurcia miała operacje usuniecia macicy(nowotwory) no i wszytko sie wygoiło wszystko pięknie tylko pojawiły sie 2 kulki na jej brzuchu 0.o nie wiem co to może byc. Tata podsunął ze to przepuklina. Kulki są niewielkie razem może 1cm średnicy ale małe. Szczur zachowuje sie normalnie.

Dają się przesuwać pod palcem (wręcz chowają się do brzucha), są miękkie? Jeśli tak to przepuklina może być faktycznie. Korekcja tego jest prosta, ale nie ma co zwlekać, jeśli uwięźnie może być problem. Trzeba pokazać lekarzowi.
Jeśli kulki są twarde to może być również nowotwór, mówisz, że miała usuwane, więc mogły pojawić się takie przerzuty.