z dnia na dzień...czy to możliwe??ZAPARCIA???

Twój zwierz ma problem z brzuszkiem, czy grzbietem (dotyczy także narządów wewnętrznych: żołądek, wątroba, nerki - oraz szkieletu: kręgosłup, żebra)? - to będzie dobre miejsce, by o tym napisać. Jeśli jakakolwiek przypadłość nie jest związana bezpośrednio z narządami, ale dotyczy tej części ciała (np ropień podskórny na grzbiecie) - również tutaj piszemy.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
LoCzEk
Posty: 52
Rejestracja: śr maja 16, 2012 2:12 pm
Lokalizacja: Szczecin

z dnia na dzień...czy to możliwe??ZAPARCIA???

Post autor: LoCzEk »

coś sie dzieje z FiBi:( ostatnio obie mailay ruje i szlały jak wariatki....wczoraj też biegały skakały i wypuszczałam je....po 12 pojechałam z mężem do koleżanki i wróciliśmy wieczorem i też było wszystko w pożądku....dałam im wczoraj po wiekszym kawałku jabłka i paluszka z sezamkiem dosypałam jedzonka, wode normalnie mają.....ale FiBi od rana dzisiaj leży osowiała i zaspana...na hamaku znalazłam jedna kupke normalną a druga obok była ciut jaśniejsza ale taka hmmm chyb trochę taka rzadsza bo miała taki wygląd dziwny nie była takiego kształtu łezki jak zawsze szczurki robią tylko taka naciapana w jednym miejscu....pomyślałam że za dużo jabłka dałam ale przewertowałam całą klatke i nigdzie indziej takich kupek nie znalazłam tylko te dwie na hamaku z tym że jedna była prawie że taka jak zawsze...LoLo czuje się bardzo dobrze. Fibi natomiast załatwić się chyba nie może bo gdyby było rozwolnienie to by kupkała pod siebie a nie kupka tylko się kreci miejsc nie może znaleźć i jest jak by pijana tak bynajmniej chodzi....poczytałam że na zaparcia można dać jogurtu naturalnego i oliwe z oliwek...dałam jogurtu to pojadła troche oliwy z oliwek skubnęła z palca wode zlizała i teraz śpi....widziałam przez moment że miała dupke brudną od kupki ale za jakies 15 min jak ja wziełam to już dupcie miała czysta...LoLa normalnie się zachowuje....dostawały ostatnio zeschnietą bułke taka do chrupania.....kurcze no Fibi wczoraj skakała i dzisiaj??nie rozumiem może skurka od jałka zaszkodziła??nawet zioła podaje herbal pets i takie rzeczy ze zaparcia są??przecież napisane jest ze wspomagaja trawienie...... jest mi smutno bo Fibi tak biednie wyglada a brzuszek miekki ma ale ciut może twardawy.....
dodam jeszcze że mam w pogotowiu inna mniejsza klatke i chce Fibi tam przełozyć że wiedzieć czy kupka...żeby lepiej było mi ją obserwować....czy zrobić tak??
druga szczurka lata po klatce i nic jej nie dolega....
Obrazek
FiBi i LoLa
Awatar użytkownika
noovaa
Posty: 4882
Rejestracja: sob sie 07, 2010 12:22 pm
Numer GG: 8639358
Lokalizacja: Białystok

Re: z dnia na dzień...czy to możliwe??ZAPARCIA???

Post autor: noovaa »

Jeśli szczurka jest osowiała, powinna trafić do weterynarza. Może jej się coś dziać w środku .....

To co opisałaś to nie zaparcia. Zaparcia są kiedy kupa jest twarda i nie chce wyjść. Oliwa i jogurt dodatkowo mogły rozrzedzić kupę. Tak czy inaczej leczenie objawu nic tu nie da, bo musisz iść do weterynarza i znaleźć przyczynę.
Obrazek
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
Awatar użytkownika
LoCzEk
Posty: 52
Rejestracja: śr maja 16, 2012 2:12 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: z dnia na dzień...czy to możliwe??ZAPARCIA???

Post autor: LoCzEk »

skoro nie moze zrobic kupy to zaparcia nie???bo nic nie robi........
Obrazek
FiBi i LoLa
Awatar użytkownika
LoCzEk
Posty: 52
Rejestracja: śr maja 16, 2012 2:12 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: z dnia na dzień...czy to możliwe??ZAPARCIA???

Post autor: LoCzEk »

z resztą opisałam co dałam wczoraj jeść...mysle że to może od jabłka bo nie chce mi sie wierzyć że wczoraj skakała i dzisiaj jest jak jest......kupka nie była mocno zadka tylko zwyczajnie innego kształtu a osowiała może być bo ja brzuszek boli....dla tego prosze o napisanie czy przeniesc do drugiej klatki i te domowe sposoby może coś pomoże....szczurka ma okolo1.5 miesiaca i mam jak od polowy miesiaca...
Obrazek
FiBi i LoLa
Awatar użytkownika
LoCzEk
Posty: 52
Rejestracja: śr maja 16, 2012 2:12 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: z dnia na dzień...czy to możliwe??ZAPARCIA???

Post autor: LoCzEk »

swoja droga od dwoch dni intensywnie obgryzaly kuwete plastikowa i może coś od plastiku??
Obrazek
FiBi i LoLa
Awatar użytkownika
noovaa
Posty: 4882
Rejestracja: sob sie 07, 2010 12:22 pm
Numer GG: 8639358
Lokalizacja: Białystok

Re: z dnia na dzień...czy to możliwe??ZAPARCIA???

Post autor: noovaa »

Mój Adaś jednego dnia skakał, drugiego umarł na serce ... mimo że nie wiedziałam że coś z nim nie tak.

Jabłka nie powodują zaparć a rozwolnienia, a ani zaparcie, ani rozwolnienie nie osłabia szczura z dnia na dzień. Szczurek powinien być zbadany. Brzuszek wymacany. Konieczne może być RTG i USG. A nawet gdyby to było zaparcie, jeśli szczur już jest słaby .. może być konieczne podanie leków, by pomóc mu się wypróżnić.

Kiedy szczur słabnie, to znaczy że już jest źle .... jeśli mu nie pomożesz, może nie doczekać jutra a Ty nie będziesz wiedziała dlaczego. Szczury nie umierają od jabłek.

Adaś też kiedy osłabł, zrobił obok siebie luźną kupkę .. Pojechałyśmy do weta, dostał leki, ale już było za późno. Nie przeżył nocy. Nie zwlekaj z wizytą u weta, bo może być dla niego zbawieniem.

Nie sądzę że od kuwety .. bo w sumie większość szczurów je obgryza.
Obrazek
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
Awatar użytkownika
LoCzEk
Posty: 52
Rejestracja: śr maja 16, 2012 2:12 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: z dnia na dzień...czy to możliwe??ZAPARCIA???

Post autor: LoCzEk »

weterynarze zazwyczaj tez lecza objawowo... a nie kazdy u takiego malucha podejmie sie takich badan....................................dobija mnie juz to bo zawsze cos musi byc........... :-\
Obrazek
FiBi i LoLa
Awatar użytkownika
noovaa
Posty: 4882
Rejestracja: sob sie 07, 2010 12:22 pm
Numer GG: 8639358
Lokalizacja: Białystok

Re: z dnia na dzień...czy to możliwe??ZAPARCIA???

Post autor: noovaa »

Należy iść do weta, który zna się na szczurach.. I nie będzie leczył objawów, a tylko je załagodzi i będzie starał się wyleczyć przyczynę.

RTG to 10-15 min roboty, nie ma znaczenia że to szczur .. a na RTG wyjdzie np. powiększone serce, zapalenie płuc, nowotwór.
USG nie każdy ma, więc może być problem, ale samo RTG może pomóc w zdiagnozowaniu przyczyny.
Obrazek
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
Awatar użytkownika
noovaa
Posty: 4882
Rejestracja: sob sie 07, 2010 12:22 pm
Numer GG: 8639358
Lokalizacja: Białystok

Re: z dnia na dzień...czy to możliwe??ZAPARCIA???

Post autor: noovaa »

Samo osłuchanie szczurka, może pokazać nierówną pracę serca lub zapalenie płuc... Nawet bez dodatkowych badań. Zapalenia płuc, również mogą być bezobjawowe ( bez kaszlu, kichania, chrumkania ).
Obrazek
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
Awatar użytkownika
LoCzEk
Posty: 52
Rejestracja: śr maja 16, 2012 2:12 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: z dnia na dzień...czy to możliwe??ZAPARCIA???

Post autor: LoCzEk »

rtg robi sie krótko bo sama jestem technikiem radiologiem i cos o tym wiem.........
Obrazek
FiBi i LoLa
Awatar użytkownika
LoCzEk
Posty: 52
Rejestracja: śr maja 16, 2012 2:12 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: z dnia na dzień...czy to możliwe??ZAPARCIA???

Post autor: LoCzEk »

skad ja moge wiedziec jaki wet zna się na szczurach....................
Obrazek
FiBi i LoLa
Awatar użytkownika
noovaa
Posty: 4882
Rejestracja: sob sie 07, 2010 12:22 pm
Numer GG: 8639358
Lokalizacja: Białystok

Re: z dnia na dzień...czy to możliwe??ZAPARCIA???

Post autor: noovaa »

Kod: Zaznacz cały

 http://szczury.org/search.php?keywords=szczecin&fid[0]=13 
- o tak
Obrazek
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
Awatar użytkownika
LoCzEk
Posty: 52
Rejestracja: śr maja 16, 2012 2:12 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: z dnia na dzień...czy to możliwe??ZAPARCIA???

Post autor: LoCzEk »

dziekuje :)
Obrazek
FiBi i LoLa
Awatar użytkownika
LoCzEk
Posty: 52
Rejestracja: śr maja 16, 2012 2:12 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: z dnia na dzień...czy to możliwe??ZAPARCIA???

Post autor: LoCzEk »

szczurka zachowuje sie już normalnie :) mieliśmy jechać do weta ale po południu zaczęła normalnie się zachowywać i dziś też jest ok:)
Obrazek
FiBi i LoLa
ODPOWIEDZ

Wróć do „Brzuch i grzbiet”