Ropomacicze operować czy nie???

Twój zwierz ma problem z brzuszkiem, czy grzbietem (dotyczy także narządów wewnętrznych: żołądek, wątroba, nerki - oraz szkieletu: kręgosłup, żebra)? - to będzie dobre miejsce, by o tym napisać. Jeśli jakakolwiek przypadłość nie jest związana bezpośrednio z narządami, ale dotyczy tej części ciała (np ropień podskórny na grzbiecie) - również tutaj piszemy.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Moni137
Posty: 41
Rejestracja: śr lut 18, 2009 10:20 pm
Lokalizacja: Łódź/Częstochowa

Ropomacicze operować czy nie???

Post autor: Moni137 »

Pisze do Was, bo moze ktos mial podobna sytuacje, mianowicie moja szczurka Dziuba ma 2 lata i 8 miesiecy i 3 dni temu okazalo sie ze rowniez ropomacicze miala usg jest to stan poczatkowy, dostala enroxil. Jej stan ogolny jest bardzo dobry jak na ten wiek. Mam ogromny dylemat czy operowac ja czy nie? Jesli tak to na pewno na narkozie wziewnej bo na zwyklej nie ma szans w takim wieku. Czy ktos z was operowal tak starego szczura? Podobno po antybiotykach przejdzie na krotko i nawroci....
Hanka&Medyk
Posty: 1916
Rejestracja: pt lut 13, 2009 7:56 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ropomacicze operować czy nie???

Post autor: Hanka&Medyk »

Wg lekarzy z MedicaVet, nawet 3-letnie panny warto operować, jeśli są w stanie ogólnym dobrym. Twoja mysza jeszcze nie jest w na tyle zaawansowanym wieku, żeby mogło jej to zaszkodzić, o ile będzie operowana pod narkozą wziewną. Możesz jej dzięki temu przedłużyć życie :)
[*]:Dziunia,Gienia,Gaja+UtahMerch'sField,OmegaEM,Amiga,Destra+DaithiRL,Aguta,Albi,Fufa,Yumi,Belzebub,Wacław,Krówka
Są:Miotła,LuxTorpeda,Teodora,Ciapka,Piszczałka,Rubi,Tesla,Gniotka
Awatar użytkownika
Moni137
Posty: 41
Rejestracja: śr lut 18, 2009 10:20 pm
Lokalizacja: Łódź/Częstochowa

Re: Ropomacicze operować czy nie???

Post autor: Moni137 »

Najmniej obawiam sie samej narkozy, najbardziej komplikacji zwiazanych z gojeniem rany, boje sie, ze rana sie bedzie paprać, w koncu bedzie miaala kontakt z ropa. Czy u Was byly jakies powazne komplikacje po wycieciu macicy? W koncu jest to duzo powazniejsza operacja niz np wyciecie guza podskornego...
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Ropomacicze operować czy nie???

Post autor: Paul_Julian »

Przeciez operacja jest sterylna, nic sie nie martw. Oczywiście, moze sie zrobić ropień, ale takie ryzyko jest zawsze.
Chirurg ranę wyczyści w środku, a możesz poprosić, zeby zrobił szwy śródskórne. Robi sie je dłużej, ale nie mają wystających "ogonków" , więc szczur sie nie zajmuje ich rozgryzaniem.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Hanka&Medyk
Posty: 1916
Rejestracja: pt lut 13, 2009 7:56 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ropomacicze operować czy nie???

Post autor: Hanka&Medyk »

Można też poprosić o użycie "nici" nieuczulających, wtedy dodatkowo masz ograniczone ryzyko paprania się rany w wyniku uczulenia na szwy.
[*]:Dziunia,Gienia,Gaja+UtahMerch'sField,OmegaEM,Amiga,Destra+DaithiRL,Aguta,Albi,Fufa,Yumi,Belzebub,Wacław,Krówka
Są:Miotła,LuxTorpeda,Teodora,Ciapka,Piszczałka,Rubi,Tesla,Gniotka
Awatar użytkownika
michaltadeusz
Posty: 15
Rejestracja: pt wrz 28, 2012 5:51 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Ropomacicze operować czy nie???

Post autor: michaltadeusz »

w przypadku ropomacicza sterylizacja jest zabiegiem ratującym życie... robić trzeba
lek. wet. Michał Żywicki
anka28
Posty: 707
Rejestracja: pt gru 02, 2011 4:28 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: Ropomacicze operować czy nie???

Post autor: anka28 »

michaltadeusz patrz na daty wątków w których piszesz :) po 2,5 miesiąca szczurka z ropomaciczem bez operacji by nieżyła ;)
Misia [*] Whisky [*] Mamba [*] Imbir [*] Paszczusia [*]
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=34050
anka28
Posty: 707
Rejestracja: pt gru 02, 2011 4:28 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: Ropomacicze operować czy nie???

Post autor: anka28 »

nie żyła* ::)
Misia [*] Whisky [*] Mamba [*] Imbir [*] Paszczusia [*]
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=34050
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ropomacicze operować czy nie???

Post autor: unipaks »

To raczej odpowiedź na pytanie sformułowane w tytule tematu, może się przydać kolejnym wahającym się co do zabiegu :)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
michaltadeusz
Posty: 15
Rejestracja: pt wrz 28, 2012 5:51 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Ropomacicze operować czy nie???

Post autor: michaltadeusz »

no, nie zwróciłem uwagi na datę postu, ale o to chodzi, że innym może się przydać
lek. wet. Michał Żywicki
Awatar użytkownika
Erait
Posty: 5
Rejestracja: czw lis 08, 2012 4:27 pm

Re: Ropomacicze operować czy nie???

Post autor: Erait »

Mam dość podobny problem. Też mam już dwuletniego szczurka. Jest już po operacji usuwania guzków gruczołów mlekowych. Od 4 marca było z nią bardzo źle (miała symptomy udaru mózgu, przelewała się przez ręce, nie mogła ustać na łapkach, bardzo schudła, zerowa kontrola nad mięśniami ), dopiero od niedawna, po leczeniu trwającym od 4 marca aż do teraz zaczęła do siebie dochodzić i przestała się czołgać po klatce. Wreszcie stanęła na łapki. Najgorsze, że dziś zobaczyłam zaschnięty strup ropy na kroczu. Teraz nie wiem co robić. Nadal jest bardzo słaba :(
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Ropomacicze operować czy nie???

Post autor: smeg »

Można próbować zaleczyć ropomacicze antybiotykami, do czasu aż szczurka nabierze sił i wtedy operować. Albo po prostu utrzymywać ją do końca życia na antybiotykach, chociaż nie wiem, czy w przypadku tej choroby takie rozwiązania są praktykowane.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Awatar użytkownika
Erait
Posty: 5
Rejestracja: czw lis 08, 2012 4:27 pm

Re: Ropomacicze operować czy nie???

Post autor: Erait »

Na chwilę obecną dostaje antybiotyk, steryd i witaminy z grupy B. Mimo zauważenie tej wydzieliny szczurka nabiera powolutku sił, więc chyba te leki hamują stan zapalny. Dzisiaj pierwszy raz od miesiąca sama weszła na domek. Do weta mogę iść najszybciej 2 kwietnia, ponieważ sama dopiero wczoraj wyszłam ze szpitala. Zastrzyki mam w domu i robię je sama
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ropomacicze operować czy nie???

Post autor: unipaks »

Ropomacicze jest wskazaniem do operacji.
Kiedy wrócą siły i stan pozwoli na zabieg pod wziewką, trzeba ratować
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
Erait
Posty: 5
Rejestracja: czw lis 08, 2012 4:27 pm

Re: Ropomacicze operować czy nie???

Post autor: Erait »

Byłam u weterynarza, póki co nie ma najmniejszych szans na operację, szczurek jest za słaby. Pocieszyła mnie za to tym, że nie ma już żadnego obrzęku na macicy. Poza tym to co sama zauważyłam to przestała się sączyć ropa. Póki co antybiotyki działają, teraz muszę ją jakoś wzmocnić. Co polecacie oprócz nutridrinka?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Brzuch i grzbiet”