PILNE!!!!! chora szczurzynka

[limomanka]

Ja bym poszła w stronę guza przysadki. Rok i 2 miesiące to nie za młody szczur. A zainteresowanie wapienkiem, problemy z koordynacją i niesprawne przednie łapki, a także ich krzyżowanie to objawy, które pasują. Dopytaj przez priva Dukat z tego forum - poradzi co robić by się upewnić i jak leczyć później a także jak przekonać weterynarza do leczenia przysadki.

Trzymam mocno kciuki za Twoją szczurę!

[limomanka]

Przepraszam, na tym forum ma nicka Eve i miała 2 panny leczone na guza przysadki.

[anna.k_1989]

Konsultowalam sie jeszcze raz z dr Rzepka i stwierdzila zeby podac antybiotyki na zapalenie ucha wewnetrznego, bowiem nie zawsze objawem jest wydzielina z ucha albo brzydki zapach. Wiec mysle isc tym tropem.

[limomanka]

Zawsze można leczyć dwutorowo. Na zapalenie ale i guza przysadki (jeśli szczura zareagowałaby na dużą dawkę Kabergoliny zyskałabyś pewność, że to jednak przysadka - zwykle dawka uderzeniowa działa od razu). Oczywiście wszystko jest do przemyślenia i obgadania także z weterynarzem.

[anka_skakanka]

Zapalenie ucha wewn i śr ma najczęściej (oczywiście nie zawsze podłoże zakaźne) i zaczyna się od infekcji dróg oddechowych. Ta jest najczęściej, a od tego może być już POTEM zapalenie opon mózgowych.
I wtedy bardzo często są (najprościej mówiąc) porażenia nerwów przebiegających przez główkę, suche oko, może też się mocno po uchu drapać, jeśli pęknie błona bębenkowa.
Do badania jest potrzeby otoskop z jakimś małym wziernikiem + cytologia + rtg (przy puszkach b.) + antybiogram
No i siup antybiotyk wtedy

Dodam jeszcze ze do tej pory szczurcia dostala dawke Biomectinu - 0,01 ml, kroplowke wzmacniajaca, 2 x conlivit 0,3 ml plus plyn Ringera 5 ml, 2 x Rapidexon 0,1 ml, i raz furosemid. No i od dnia dzisiejszego witaminy z grupy B

Rapidexon przeciwzapalny, biomectin na robale, płyn ringera był mieszany rozumiem z combivitem i podany podskórnie?
A witaminy dostałaś w Catosalu (różowy iniekcyjny)? Czy tabletki?

A co sama podajesz? Kroplóweczkę, czy rapidexon?
Jak nie chcesz robić badań to spróbujcie z antybiotykiem, z enrofloksacyną np.

[anna.k_1989]

Witaminy jedne sa zólte a drugie przezroczyste - obie w zastrzykach.

Rapidexon wet kazal odstawic.

Jutro pojade do weta jeszcze raz i wezme od niego za rada dr Rzepki lek na zapalenie ucha - oxyvet plus ew. dodatkowo enroxil. A jakby to nie pomoglo to mam dolaczyc dostinex.

[anka_skakanka]

Żołty to Combivit, a przezroczysty... To może być wszystko.
Spróbujcie z enroxilem to fajny antybiotyk (jeśli nie jest w ciąży).
Przechylanie głowy może wskazywać na problemy z samym uszkiem, ale i mózgiem. Popatrz jeszcze na sam pyszczek, czy nie jest lekko wykrzywiony, pomarszczony, czy jakaś partia nie jest opadnięta itp.
Tamten learz ma rację, że nie zawsze jest wydzielina- możecie też wziąć wymaz przed leczeniem.

[anka_skakanka]

Enroxil jest fajny w podawaniu podskórnym, bo nie jest gęsty, także sobie poradzisz.

[limomanka]

Enro można też podawać przecież doustnie - nie jest jakiś obrzydliwy w smaku, jak go dobrze ukryć np. w jogurcie. I nie zapomnij o probiotyku.

[anna.k_1989]

Szczurcia dostala dzisiaj 1 antybiotyk - oxyvet. Mam nadzieje ze pomoze... plus na oslone BioProtect.

[anna.k_1989]

Temat do zamkniecia.


Niestety musialam podjac decyzje o uspieniu szczurci... Podjecie takiej decyzji bylo trudne, ale niestety leczenie nie przynioslo rezultatow, a wrecz odwortnie... Ogonek był jeszcze slabszy, przestal jesc... Patrzac na niego lzy same naplywaly do oczu... Jeszcze nie tak dawno tryskal energia, wszedzie go bylo pelno,a teraz... go juz nie ma... To prawda ze zwierzeta zadaja cierpienie tylko wtedy kiedy umeraja... Te ostatnie dni byly straszne, chcialam zeby byl ze mna, staralam sie jak moglam i sie nie udalo. Moze te starania byly za male? Nie wiem. wiem tylko ze na zawsze pozostanie slad po Ogonku w moim sercu...

[limomanka]

Bardzo mi przykro, że nie udało jej się wyleczyć
Jeśli chciałabyś się upewnić, co jej było i czy była leczona w odpowiedni sposób, można wykonać sekcję. Ale oczywiście wybór należy do Ciebie i nic na pewno nie zmniejszy bólu po stracie ukochanego zwierzątka...
Nie pamiętam, ile towarzyszek miała. Jeśli była tylko jedna, postaraj się, żeby za długo nie cierpiała w samotności - Tobie też może przynieść radość nowa szczurka.
Wysyłam ciepłe myśli w Waszą stronę.