Witam,
Moja malutka Bezunia (obecnie 6 tygodni) została dotkliwie pogryziona przez dorosłego szczura, mimo, że nic na to nie wskazywało, mała przeżyła. Dostała antybiotyk i niesterydowe leki przeciwzapalne. Jednak po kilku dniach, w miejscu najgłębszej rany pojawiła się miękka kulka, która rosła i uciskała na nerwy, przez co Beza nie mogła chodzić. Była totalnie osłabiona, z wetką rozważałyśmy uśpienie, bo sobie nie radziła. Jednak tego dnia zdecydowałyśmy się jeszcze podać steryd, który zdecydowanie poprawił zdrowie malutkiej. Ucieszona, myślałam, że kulka się wchłonie, mała zaczęła jeść samodzielnie, nawet biegać i zaczepiać do zabawy. Mimo, że kulka nieco się zmniejszyła, dziś, po tygodniu od sterydu, widzę, że znów się powiększyła i mała ma problemy na powrót z prawą łapką przednią. Myślicie, by znów podać steryd, czy zdecydować się na zabieg pod wziewką w innej klinice? Nie wiem co robić, po pogryzieniu opornie rośnie, jej siostra jest 2x większa, pomyślałam, że poddam ją zabiegowi usunięcia tego świństwa (prawdopodobnie jest to chrząstkozrost i stan zapalny), ale jest małe pogorszenie, a ogon mi nie rośnie, stąd przeogromne ryzyko operacji... Co radzicie?
Chrząstkozrost
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
- peggy_cinamon
- Posty: 23
- Rejestracja: ndz gru 01, 2013 10:42 am
Chrząstkozrost
Ze mną: Pudel, Róźka, Lusia
W szczurzym Niebie: Bazyl, Lolo, Megunia, Bąbla
W szczurzym Niebie: Bazyl, Lolo, Megunia, Bąbla
Re: Chrząstkozrost
Zdecydowałabym się na zabieg w innej klinice, może jakaś maść tylko, że bardzo silna. Jest małe ryzyko że szczurek nie urośnie po takim zabiegu, ale co tam Ważne jest aby mała beza nie cierpiała więc może podaj steryd, a za tydzień jeśli nie pomoże to operacja. Każda sekunda się liczy przy takim stanie.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
W szczurzym niebie: Hero (moja mała iskierka),Diego, Montana, Hana Shrek, Bob, Jack, Blake, Michael.
Re: Chrząstkozrost
Prawdopodobnie bez operacji się nie obejdzie. Stan szczurki będzie się pogarszał, więc nie będzie już w lepszej kondycji do zabiegu. Sterydem się tego nie usunie, jedynie zaleczy objawy. Na Twoim miejscu zdecydowałabym się na operację pod wziewną w innej klinice.
W pamięci Cookie, Biscuit, Manu, Muffin, Anouk, Kavi, Tytus i Festus.
http://www.szkicz.blogspot.com <- rysuję sobie.
http://www.szkicz.blogspot.com <- rysuję sobie.
Re: Chrząstkozrost
Zgadzam się z Sky. Szkoda czasu na sterydy, lepiej będzie wykonać ten zabieg inaczej ogonek długo nie pożyjeSky pisze:Prawdopodobnie bez operacji się nie obejdzie. Stan szczurki będzie się pogarszał, więc nie będzie już w lepszej kondycji do zabiegu. Sterydem się tego nie usunie, jedynie zaleczy objawy. Na Twoim miejscu zdecydowałabym się na operację pod wziewną w innej klinice.
W szczurzym niebie: Hero (moja mała iskierka),Diego, Montana, Hana Shrek, Bob, Jack, Blake, Michael.