[GUZ] na boku

Twój zwierz ma problem z brzuszkiem, czy grzbietem (dotyczy także narządów wewnętrznych: żołądek, wątroba, nerki - oraz szkieletu: kręgosłup, żebra)? - to będzie dobre miejsce, by o tym napisać. Jeśli jakakolwiek przypadłość nie jest związana bezpośrednio z narządami, ale dotyczy tej części ciała (np ropień podskórny na grzbiecie) - również tutaj piszemy.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
flower
Posty: 16
Rejestracja: ndz mar 26, 2006 4:46 pm

[GUZ] na prawym boku

Post autor: flower »

Moj szczurek Hektor ma na prawym boku guza :-( (tak wyglada),gdy go lekko dotknelam poczulam ze jest twardy.Dopiero wczoraj na wieczor zauwazyla,ze cos takiego ma.Jutro ide do weterynarza,ale prosze o jakies porady... :cry: Hektor ma 3 lata.
Ostatnio zmieniony pn mar 27, 2006 7:20 pm przez flower, łącznie zmieniany 1 raz.
mazoq
Posty: 1795
Rejestracja: pn lut 13, 2006 11:35 pm
Kontakt:

[GUZ] na prawym boku

Post autor: mazoq »

możliwe że to nowotwór, sprawdź w tematach forum, no i koniecznie z tym do weta
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

[GUZ] na prawym boku

Post autor: merch »

Moze być nowotwór , może być krwiak czy ropień do weta. Nowotwór wbrew strasznej nazwie nie zawsze jest taki najgorszy - większość nowotworów to nowotwory łagodne ; dość częste są tłuszczaki.
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[GUZ] na prawym boku

Post autor: ESTI »

Jakiej wilkosci jest narosl?
Czy jest przytwierdzony do organu, czy nie?
Obrazek
flower
Posty: 16
Rejestracja: ndz mar 26, 2006 4:46 pm

...

Post autor: flower »

Guz jest wielkosci malego orzecha wloskiego i jest przyczepiony do skory i obrosniety sierscia

Dzieki za wasze opinie ;)

[ Komentarz dodany przez: ESTI: Pon Mar 27, 2006 4:17 pm ]
Posty polaczone.
ESTI amd.
Ostatnio zmieniony pn mar 27, 2006 3:16 pm przez flower, łącznie zmieniany 1 raz.
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[GUZ] na prawym boku

Post autor: ESTI »

flower, byles u weta?

Jak nie jest przytwierdzony to dobrze, ale wielkosc juz spora, wiec jesli decydowac sie na operacje, to czas najwyzszy.
Ostatnio zmieniony pn mar 27, 2006 7:57 pm przez ESTI, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

[GUZ] na prawym boku

Post autor: krwiopij »

[quote="flower"]Hektor ma 3 lata.[/quote]
ja przede wszystkim poradzilabym sie dobrego weterynarza i dobrze przemyslala decyzje o operacji... dla szczura w tym wieku narkoza to juz spore ryzyko...
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
flower
Posty: 16
Rejestracja: ndz mar 26, 2006 4:46 pm

[GUZ] na prawym boku

Post autor: flower »

Bylam w weta i powiedzila mi ze trzeba by robic biopsje zeby sie dokladnie dowiedziec co to jest.Ale on uwaza zeby nie robic biopsji,bo jest juz troche stary i mogbly umrzec podczas operacji.A jesli bedzie cierpial to trzeba bedzie ulzyc mu i uspic. :-( ale na razie czuje sie swietnie ;)
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[GUZ] na prawym boku

Post autor: ESTI »

flower, a masz zdjecia szczurka?
I fotki tego guza?
Obrazek
turybiusz
Posty: 354
Rejestracja: wt lis 01, 2005 3:00 pm

[GUZ] na prawym boku

Post autor: turybiusz »

Czy konsultowałaś się z weterynarzem poleconym na forum?
...
flower
Posty: 16
Rejestracja: ndz mar 26, 2006 4:46 pm

[GUZ] na prawym boku

Post autor: flower »

Niestety nie mam zdjecia.
Awatar użytkownika
Julek
Posty: 234
Rejestracja: ndz gru 25, 2005 9:42 pm

[GUZ] na prawym boku

Post autor: Julek »

Mój szczurek miał też takie coś jak twój. Było to twarde i własnie takiej wielkości. Napoczatku sadziłam że to tylko tłuszczak. Niestety zapóźno było gdy poszłam z nią do weta. Choć czuła się świetnie to potem niestety było już gorzej. Pokazały się przerzuty i trzeba było uspić. Wydaje mi się że operacja to jedyne wyjście. Trzymam za was kciuki. Acha tez miała na prawym boku.
Szukam TRASPORTU TYCHY-> SZCZECIN dla dwóch samiczek, pierwsza połowa marca. PILNE!
Za czowym mostem --> Tosia, Zosia, Kama, Nela, Luka (23.02.07), Duduś (18.08.07-20.08.08), Alusik (29.11.08), Dyziaczek (05.04.07 - 01.09.09) :'(
flower
Posty: 16
Rejestracja: ndz mar 26, 2006 4:46 pm

[GUZ] na prawym boku

Post autor: flower »

Jutro ide to weta,bo Hektorek ma wiekszego tego guza,zdaje mi sie ze Go boli.Chyba bede musiala Go uspic...Wiem ze to najlepsze wyjscie,ale mi jest bardzo trudno...jest taki madry,tak Go kocham,nie wiem czy bede potrafila... :sad2:
IVA
Posty: 1513
Rejestracja: śr lut 04, 2004 11:30 am
Lokalizacja: Gliwice

[GUZ] na prawym boku

Post autor: IVA »

Nie wiem czy usypianie jest najlepszym wyjściem. Mogę zrozumieć, że Hektor jest juz wiekowym szczurem ale skąd ta pewność, że go boli. Jeśli je, pije normalnie, porusza się w miarę sprawnie, nie wychudł to możesz mu chyba dac jeszcze trochę szansy. Z guzem wielkości jaką podajesz ogonek ma szanse przezyć nawet jeszcze kilka miesięcy i to naprawdę w dobrej kondycji.
Oczywiście to Twój maluch i Ty podejmiesz decyzję w jego sprawie ale może najpierw przeanalizuj zachowanie Hektora, a jak musisz to omów to z dobrym wetem.
z prawie 100 kochanych ogonków pozostał tylko 1 :(
http://stylowabizuteria.com.pl/
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[GUZ] na prawym boku

Post autor: ESTI »

flower, nie skreslaj jego zycia tylko dlatego, ze tak Ci sie wydaje iz maluch cierpi.
Napisz jak sie zachowuje, czy je i pije, jakiej wielkosci jest guz, jakie ma samopoczucie itp?
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Brzuch i grzbiet”