Odpuścić?

Czyli jak przekonać innych domowników do szczura w domu.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
kinguchna
Posty: 6
Rejestracja: śr lis 11, 2009 3:33 pm

Odpuścić?

Post autor: kinguchna »

Witajcie, otóż bardzo pokochałam szczurki, miałam jednego, kiedy nie byłam doświadczona... i tu sie problem zaczął...
miałam wiele zwierząt... od rybki, aż do psa, lecz zostaje przy szczurku...
Chciałabym mieć szczurka po raz kolejny, lecz za nic, za chiny nie pozwolą mi mieć 2... nawet jakbym powiedziala, ze bede je trzymac na dworze(wiadomo ze nei bede)...

więc ... tutaj jest dylemat.. kocham je całym sercem... nie mogę mieć dwa... to mogę 1, czy lepiej już zrezygnować z tego cudownego zwierzaka ? ; ((

z gory thx za odp. : ))
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Odpuścić?

Post autor: zalbi »

jest wiele takich tematów. wystarczy poszukac.



skoro nie mozesz miec dwóch to nie bierz żadnego.
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
kinguchna
Posty: 6
Rejestracja: śr lis 11, 2009 3:33 pm

Re: Odpuścić?

Post autor: kinguchna »

wiem, ale nie kompletnie to...

pytalam sie .. czy lepiej 1, czy zero.
xMsMartax
Posty: 573
Rejestracja: ndz wrz 13, 2009 12:50 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Odpuścić?

Post autor: xMsMartax »

zero
Obrazek
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Odpuścić?

Post autor: zalbi »

zalbi pisze:skoro nie mozesz miec dwóch to nie bierz żadnego.
moim zdaniem to jest zrozumiałe
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Odpuścić?

Post autor: yss »

zero.

a dlaczego się nie zgadzają?
ten się nie myli, kto nic nie robi
matrix360
Posty: 2385
Rejestracja: pn paź 26, 2009 8:34 pm

Re: Odpuścić?

Post autor: matrix360 »

Ja moim nawet nie powiedziałam o tym, ze będę miała szczury w pokoju ;)
Postawiłam ich po prostu przed faktem dokonanym, a wiadomo, przecież się go nie pozbędą bo byłąby wielka awantura :)

Może powinnaś z nimi porozmawiać i przedyskutowac całą sprawę?
Np. zaproponuj im, że jak zgodzą się na 2 ogonki to będziesz im pomagać w sprzątaniu czy jakieś takie, którymi łatwo ich przekupisz ;)
Awatar użytkownika
isia28
Posty: 317
Rejestracja: sob sty 31, 2009 5:34 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Odpuścić?

Post autor: isia28 »

ja na Twoim miejscu wzielabym jednego - skoro sie zgadzaja- tylko musisz poswiecac bardzo , bardzo duzo uwagi. a jak juz bedzie jeden to latwiej bedzie przekanac do drugiego.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Dioran
Posty: 1
Rejestracja: sob lis 28, 2009 11:01 pm

Re: Odpuścić?

Post autor: Dioran »

Ja, początkujący jeszcze, zgadzam się z Isią. Sam niedługo zastosuję tę strategię :)
Poza tym witam wszystkich na forum, pierwszy wpis, ale przywitam się jeszcze w odpowiednim dziale gdy będę miał szczura- czekam na miot, od znajomej mojej mamy :D
Próbowałem przekonać rodziców. Starałem się rozmawiać, przedstawiałem im cytaty z forum. Na prawdę się zaangażowałem. nie podziałało..
Awatar użytkownika
isia28
Posty: 317
Rejestracja: sob sty 31, 2009 5:34 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Odpuścić?

Post autor: isia28 »

u mnie jak przynioslam pierwsza szczurcie do domu -rodzice nie zgadzali sie kompletnie nawet nie chcieli slyszec o szczurze- myslalam ze mnie zabija . a juz po tygodniu wyrywali ja sobie z rak. od tego czasu nie wyobrazaja sobie zeby nie bylo szczura w domu ;D teraz juz mieszkam osobno ale zawsze jak mam jechac do rodzicow to pytaja czy przywioze szczurasy....i nawet jakbym miala 10 to by nic nie mowili. super jest jak przyjezdza cala rodzina i chca zebym wypuscila zwierzaki zeby pogli je obserwowac...
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Odpuścić?

Post autor: smeg »

Nie wiem czy jest sens przygarniać jednego szczurka, wiedząc, że są znikome szanse na dołączenie mu towarzysza. Jeśli wiesz, że rodzice nie pozwolą, to nie bierz wcale. No ale to Ty znasz ich najbardziej i możesz się domyślać, że z czasem zmiękną i pozwolą na drugiego albo nie ;) Jednak osobiście nie oddałabym szczurka osobie, u której nie wiadomo czy będzie miał zapewnione towarzystwo, czy będzie do końca życia samotny.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Awatar użytkownika
Karina
Posty: 21
Rejestracja: pt sty 29, 2010 12:40 pm

Re: Odpuścić?

Post autor: Karina »

nie pytaj sie czy jeden czy zero , poprostu musisz zrozumieć że to tak jakbyś ty była zamknięta w klatce sama nie masz z kim gadać, pani cie wyjmuje pjeszczocha itp. nie o to chcodzi on sam będzie smutny ::) ::) ::)
Awatar użytkownika
_runa_
Posty: 1048
Rejestracja: czw maja 15, 2008 1:12 pm
Numer GG: 6256121
Lokalizacja: z Nimi po drugiej stronie tęczy też jestem czasem
Kontakt:

Re: Odpuścić?

Post autor: _runa_ »

przepraszam za OT,ale mnie wmurowało w krzesło...Dioran ot własnie pokazujesz jaka to Twoja odpowiedzialność, mówią wyraźnie nie, a Ty stawiasz na swoim, pewnie myślą,że oczytałeś się głupot na jakimś forum, dla wiekszosci rodziców internet nie jest wiarygodnym źródłem czegokolwiek.
Poza tym co to ma byc hodowla znajomej mojej mamy? rodowodowa?prawdziwy hodowca na pewno nie sprzeda Ci szczura po to zeby był sam..wiec przypuszczam ze to zadna hodowla a jakas rozmnazalnia. Byś poczytał więcej to byś wiedział co się tu o tym sądzi!Kinguchna a Ty nie słuchaj tych rad w stylu rozwydrzonego małolata który chce zabawke bo jak nie to sie rozpłacze na ulicy połozy i zacznie wierzgac nogami... wstrzymaj się, urabiaj rodzicow, w koncu Ci się uda i będzie to wtedy na pewno wyczekana parka tej samej płci do kochania i cieszenia się nimi...tak będzie lepiej dla wszystkich.Mało kto ( a na pewno nikt kto ma mózg)tez na forum wyadoptuje Ci szczura na samotnosc. Takie są zasady.
Już były sytuacje kiedy potem zdesperowana mama czy starsza siostra ogłasza tutaj szczurki ktore dziecko/siostra/brat zwlekli do domu bez ich zgody..zastanowcie sie.
ze mną:HenanYaraThujaRufioNamViggo
pamiętam zawsze: gwiazdki wokół tęczy <:3)~
Awatar użytkownika
_runa_
Posty: 1048
Rejestracja: czw maja 15, 2008 1:12 pm
Numer GG: 6256121
Lokalizacja: z Nimi po drugiej stronie tęczy też jestem czasem
Kontakt:

Re: Odpuścić?

Post autor: _runa_ »

a tak w ogole patrząc na daty..od pierwszego postu do tych najnizej zastanawiam sie po co odkopywac takie starocie? ::)
ze mną:HenanYaraThujaRufioNamViggo
pamiętam zawsze: gwiazdki wokół tęczy <:3)~
szczurzycaxdd
Posty: 3
Rejestracja: ndz kwie 25, 2010 10:47 am

Re: Odpuścić?

Post autor: szczurzycaxdd »

Mi też rodzice nie pozwalają na kolejnego no ale jak kocha ktoś szczury i to jest jego pasja to ja uważam , że nawet jednego powinien mieć :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uszczurawianie”