Babcia i jej preteksty...

Czyli jak przekonać innych domowników do szczura w domu.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
unmd
Posty: 13
Rejestracja: ndz lut 21, 2010 5:22 am

Babcia i jej preteksty...

Post autor: unmd »

Witam.
Tak się złożyło, że mieszkam z babcią oraz ojcem. Ojciec nie ma nic przeciwko tym gryzoniom, mama oraz siostra które mieszkają za granicą starają się powiedzieć babci, że szczury nie są szkodliwe.
Babcia mówi rzeczy typu "Szczury to świństwa, diabelstwa" "Za mojego życia żadnego zwierzęcia nie będzie w domu" "Albo szczur, albo ja" "Nie potrafisz zadbać o siebie, a mówisz o zwierzu?" Sprzątam, dbam o siebie, ale ona tego nie rozumie... 2-3 lata temu nie wyszedłem z psem jeden jedyny raz a ona mi to wypomina...
Jak ją przekonać do tych prześlicznych stworzonek ?:D
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Babcia i jej preteksty...

Post autor: zalbi »

najlepiej skorzystaj z wyszukiwarki i przeczytaj odpowiedni temat
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
unmd
Posty: 13
Rejestracja: ndz lut 21, 2010 5:22 am

Re: Babcia i jej preteksty...

Post autor: unmd »

czytałem, robiłem co w moich siłach, ale babcia swoje ;/
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Babcia i jej preteksty...

Post autor: zalbi »

Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
unmd
Posty: 13
Rejestracja: ndz lut 21, 2010 5:22 am

Re: Babcia i jej preteksty...

Post autor: unmd »

czytałem ten temat. Pokazywałem babci fajne zdjęcia - ohyda. Szczura nikt nie ma, więc nie mógłbym pokazać babci...
unmd
Posty: 13
Rejestracja: ndz lut 21, 2010 5:22 am

Re: Babcia i jej preteksty...

Post autor: unmd »

A dom mam dość mały - 3 pokoje, kuchnia, łazienka - mieszkam w bloku. Dla każdego po 1 pokoju. A babcia często u mnie w pokoju spędza czas, więc zauważy.
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Babcia i jej preteksty...

Post autor: zalbi »

unmd pisze:czytałem ten temat. Pokazywałem babci fajne zdjęcia - ohyda. Szczura nikt nie ma, więc nie mógłbym pokazać babci...
to skoro czytałes to po co załozyles bezsensowny nowy, taki sam temat zamiast napisac w tamtym?
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Awatar użytkownika
syntonia
Posty: 451
Rejestracja: pn lis 23, 2009 2:42 am

Re: Babcia i jej preteksty...

Post autor: syntonia »

Skoro masz swój pokój, a Twoi rodzice nie mają nic przeciwko to może postaw babcię przed faktem dokonanym? Wtedy będzie się musiała przekonać do szczurków ;) Możesz jeszcze poprosić ojca żeby jakoś przekonał babcię.
"Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem."
Arthur Schopenhauer

[*] Smrodzio - na zawsze w moim serduchu [*][/b] [/i][/color][/size]
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Babcia i jej preteksty...

Post autor: Paul_Julian »

syntonia pisze: Możesz jeszcze poprosić ojca żeby jakoś przekonał babcię.
To moze byc najlepszy pomysł.
Starsi ludzie maja opory , bo często są ze wsi lub dorastali w trakcie lub po wojnie. Dla takich ludzi szczur=szkodnik i wcale sie nie dziwię, ze trudno im sie przekonać, że to nie te same szczury.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Re: Babcia i jej preteksty...

Post autor: yss »

są babcie, dla których zwierzęta ogólnie to ZŁO.
babcia mojej koleżanki, jak byłyśmy małe, histeryzowała o chomika, że zwierzęta w domu zabierają tlen ludziom i to grzech!

ja bym machnęła ręką. poproś tatę o zgodę, powiedz mu, że babcia ma opór, i co on na to?
w końcu babcia a] nie musi u ciebie siedziec godzinami, b] może usiąść tyłem do klatki c] może się trochę wysilić i sprawić wnukowi przyjemność. na urodzinki/zajączka/dzień dziecka/bez okazji.
ten się nie myli, kto nic nie robi
unmd
Posty: 13
Rejestracja: ndz lut 21, 2010 5:22 am

Re: Babcia i jej preteksty...

Post autor: unmd »

Ja też bym najchętniej machnął ręka, ale wg siostry i mamy trzeba babci przekonać, a to jest nie lada wyczyn...
szczurek14
Posty: 4
Rejestracja: śr mar 24, 2010 4:01 pm

Re: Babcia i jej preteksty...

Post autor: szczurek14 »

kupuj wszystko w odstępach czasu niech sie przyzwyczajają że itak będziesz miał szczura

a tak wogule to ile masz lat
Awatar użytkownika
Kameliowa
Posty: 3342
Rejestracja: wt lis 24, 2009 12:18 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Babcia i jej preteksty...

Post autor: Kameliowa »

Odkopujesz tematy.

po polsku pisze się: w ogóle
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.

Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
kala
Posty: 53
Rejestracja: pt kwie 02, 2010 6:54 pm

Re: Babcia i jej preteksty...

Post autor: kala »

Wiesz co ja zrobiłam?Mama nie była przeciwniczką szczurów ,ale uwarzała że nie dam sobie rady nad opieką nad dwoma zwierzętami(pies,szczur) Choć w pewnym momencie w naszym życiu był kot,pies,rybki i 2 papużki nierozłączki(to był chaos)ale wszystkie były zadbane.Wracając do sprawy w sklepie jest potrzebna osoba pełnoletnia lub zgoda osoby pełnoletniej więc w pewien sposób podrobiłam zgodę ale ty nie musisz wystarczy że pójdziesz z tatą i kupisz szczura bez wiedzy babci tylko bez czerwonych oczu babcia się po jakimś czasie się przyzwyczai
<:3 )~~ <-----mój szczurek
za bramą:Tippy Touse,Nano
kala
Posty: 53
Rejestracja: pt kwie 02, 2010 6:54 pm

Re: Babcia i jej preteksty...

Post autor: kala »

Czerwone oczy mogą jej się źle kojarzyć.
<:3 )~~ <-----mój szczurek
za bramą:Tippy Touse,Nano
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uszczurawianie”