Nietypowy układ z ojcem.

[Tracha]

Witam!

Od jutra będę miał szczurzyce labo. No cóż, wznosząc się na wyżyny dyplomacji i mojej osobistej charyzmy, przekonałem rodziców na szczura. Jednak, chciałem aby "testowo był 2 tygodnie", wtedy zdecydują. Ojciec jednak powiedział, że dwa tygodnie u nas może być, a potem oddajemy go znajomym (Bez gadania). I tu jest zasadnicza sprawa, ja wiem że szczur będzie na dłużej. Tylko aby to było muszę jakoś uszczurowić ojca i pokazać, że szczurki jednak mają to coś. Zna ktoś jakieś możliwe wyjścia z tego impasu?

Dodam, że ojciec przyzwyczajony do problemów ze szczurami na firmie nabawił się do nich obrzydzenia. Jednak tak jak w przypadku kota (Niechęć), mam nadzieje że uda mi się to u niego wybić.

Co do połączenia kot + szczur, można być spokojnym. Mam wyjątkowo duże mieszkanie, i kot zajmuje wszystko prócz mojego pokoju gdzie będzie urzędować szczur

[mini]

Uważam, że zanim sprowadzisz szczura do domu powinieneś na początek wiedzieć jedno:
Jeśli chcesz mieć tylko jednego szczura, a ojciec ma z tym problem to dobrze się zastanów - bo szczury muszą być minimum dwa. Szczur samotny to szczur nieszczęśliwy i nic tego nie zmieni. To zwierze stadne i towarzysz tego samego gatunku jest mu do życia bardzo potrzebny.

[Tracha]

Wiem, czytałem. Akurat jest taka śmieszna sprawa, że jak go przekonam do jednego to drugi nie będzie problemem

[mini]

A co jeśli nie przekonasz?
Zaczynanie od sprowadzenia zwierzęcia do domu i sprawdzanie czy wszyscy je akceptują, moim zdaniem jest kiepskim pomysłem. Nie raz jest bowiem tak, że szczur albo musi zostać oddany, co jest bardzo dla niego stresujące lub zostaje sam bo właściciel tak loffcia, że nie jest w stanie się rozstać. W obu przypadkach sytuacja jest beznadziejna..
Jednak, Ty znasz swojego ojca.

[Tracha]

Wiem, dlatego mowie. Jest dosyć ekscentryczny w decyzjach ze zwierzakami. Dlatego muszę mu pokazać, dlaczego szczurek jednak jest fajny. I po to założyłem ten topic

[Paul_Julian]

Nie wierzę w to, że jesli ojciec ma obrzydzenie lub niechęć do szczurów, to jak sprowadzisz jednego, to potem sie zgodzi na drugiego.
Nie masz pewności, czy za 2 tygodnie nie każe Ci oddać szczura czy też szczurów. Już mieliśmy takie przypadki, że forumowicze mieli czas "do poniedziałku" na pozbycie sie szczurów. A jeszcze więcej szczurów zostało uratowanych spod smietnika.
Tym bardziej, ze jestes osobą niepełnoletnią , a szczur to wydatki - czasem bardzo duże.

Przekonuj od razu na dwa, nie na jednego. Pokaż mu , że dwa szczury sa lepsze niż jeden. To trudniejsze, ale niestety, jesli chcesz się kierowac dobrem zwierzaków, to musza mieć towarzystwo tej samej płci.

W tym dziale jest duzo róznych tematów i sposobów, poczytaj, może akurat cos podpasuje.
Chociazby powinienes poczytac tematy nad Twoim, zanim założyłeś swój topik.

[Tracha]

Wiem, ale mówiłem jest dosyć ekscentryczny. Z kotem było to samo, ale jak tylko zobaczył "Jak on słodko śpi" to nie miał serca aby oddać. Wcześniejsze świnki morskie to było to samo (Jakieś 10 lat temu), także po prostu nie miał serca. Póki nie przekona się, że jednak szczury mają jakieś zalety to jest kicha. Wystarczy jednak kilka zalet mu pokazać i jakoś go przekonać to będę mógł nawet kilkanaście adoptować

Do pełnoletności brakuje mi rok, z wydatkami żaden problem. Nawet rzędu 200 złotych.

Tak, wiem że to brzmi dziwnie i niewiarygodnie. Ale znam swojego ojca

[mini]

Czasem 200zł wydaje się na jednej wizycie, a nie raz trzeba iść kilka razy w miesiącu.. Nawet nie zdajesz sobie do końca sprawy jaki to obowiązek.
Zdecydowanie, musisz jeszcze dużo poczytać.

[Tracha]

Wiem, rozumiem, bo czytałem o tym. I spokojnie cie mogę zapewnić, że z gotówką problemu nie będzie. Nim zdecydowałem się aby myśleć o szczurze, to zacząłem o nim czytać. Spokojnie, jestem odpowiedzialny w takich sprawach

[mini]

Jeśli jesteś odpowiedzialny, to nie idź na łatwiznę i zacznij od 2 szczurów, nie jednego.

[Tracha]

Wiem, ale tu zaczyna się błędne koło z ojcem. Wystarczy jednak, że pokaże mu te zalety szczurków. To jak? Pomożecie?

[Paul_Julian]

Ty znasz swojego ojca. Masz cały dział Uszczurawiania, tylko czytac i wcielać w życie. Wybacz, ale gdyby każdy kto ma problem z rodzicem zrobił nowy temat, to serwer by pękł w szwach
Wskazałem Ci już tematy, od których powinieneś zacząć. Nie możesz znaleśc ? Proszę linki:
http://szczury.org/viewtopic.php?f=17&t=8541
http://szczury.org/viewtopic.php?f=17&t=26321

To sa dwa najważniejsze, a jest ich trochę , o nieprzekonywalnych rodzicach, o stereotypach itd.
Tylko siąść i czytać. To w końcu Ty mieszkasz w swoim domu , nie my. To do Ciebie nalezy przekonanie rodziców do dwóch szczurów , a nie jednego. To Ty powinieneś poczytać o róznych argumentach i potem rozmawiać z ojcem , pokazywac mu zalety szczurków.

Napisałeś we właściwym dziale, ale reszta juz nalezy do Ciebie.

[Tracha]

Rozumiem, przepraszam za kłopot jaki wyrządziłem. Zabieram się do głębszego studiowania. Dzięki!

[wikczi]

Nie wierzę w to, że jesli ojciec ma obrzydzenie lub niechęć do szczurów, to jak sprowadzisz jednego, to potem sie zgodzi na drugiego.
Nie masz pewności, czy za 2 tygodnie nie każe Ci oddać szczura czy też szczurów. Już mieliśmy takie przypadki, że forumowicze mieli czas "do poniedziałku" na pozbycie sie szczurów. A jeszcze więcej szczurów zostało uratowanych spod smietnika.
Tym bardziej, ze jestes osobą niepełnoletnią , a szczur to wydatki - czasem bardzo duże.

Przekonuj od razu na dwa, nie na jednego. Pokaż mu , że dwa szczury sa lepsze niż jeden. To trudniejsze, ale niestety, jesli chcesz się kierowac dobrem zwierzaków, to musza mieć towarzystwo tej samej płci.

W tym dziale jest duzo róznych tematów i sposobów, poczytaj, może akurat cos podpasuje.
Chociazby powinienes poczytac tematy nad Twoim, zanim założyłeś swój topik.

Moi rodzice też byli ABSOLUTNIE przeciwni, a "NIGDY W ŻYCIU DWA, JEDEN JESZCZE OK" słyszałam trzy razy dziennie... Również jestem osobą niepełnoletnią, a jednak sama utrzymuję swoje szczury ( w wakację pracuję, w rok szkolny albo oszczędzam, albo pożyczam od mojego mężczyzny:D)

No, a skończyło się tak, że są trzy...

TRZYMAM KCIUKI

[Tracha]

Nie wierzę w to, że jesli ojciec ma obrzydzenie lub niechęć do szczurów, to jak sprowadzisz jednego, to potem sie zgodzi na drugiego.
Nie masz pewności, czy za 2 tygodnie nie każe Ci oddać szczura czy też szczurów. Już mieliśmy takie przypadki, że forumowicze mieli czas "do poniedziałku" na pozbycie sie szczurów. A jeszcze więcej szczurów zostało uratowanych spod smietnika.
Tym bardziej, ze jestes osobą niepełnoletnią , a szczur to wydatki - czasem bardzo duże.

Przekonuj od razu na dwa, nie na jednego. Pokaż mu , że dwa szczury sa lepsze niż jeden. To trudniejsze, ale niestety, jesli chcesz się kierowac dobrem zwierzaków, to musza mieć towarzystwo tej samej płci.

W tym dziale jest duzo róznych tematów i sposobów, poczytaj, może akurat cos podpasuje.
Chociazby powinienes poczytac tematy nad Twoim, zanim założyłeś swój topik.

Moi rodzice też byli ABSOLUTNIE przeciwni, a "NIGDY W ŻYCIU DWA, JEDEN JESZCZE OK" słyszałam trzy razy dziennie... Również jestem osobą niepełnoletnią, a jednak sama utrzymuję swoje szczury ( w wakację pracuję, w rok szkolny albo oszczędzam, albo pożyczam od mojego mężczyzny:D)

No, a skończyło się tak, że są trzy...

TRZYMAM KCIUKI

Przekonali się jak? Pod względem wyglądu, zachowania czy musiałaś coś większego organizować?