Argumenty i warunki

[Chmura]

Tak jak większość , marzę żeby mieć szczura . Moja mama mówi , że mi się znudzi po kilku dniach/tygodniach i że mamy kota (który nie wchodzi do mojego pokoju) i ja jestem bałaganiarą , ale pomimo wszystko sprzątam po kocie i moim psie. Moja mama się zgodzi na szczura , ale muszę jej udowodnić , że będę miała porządek w pokoju. Myślę też żeby zrobić "prezentacje" na temat ogonków i pokazać mamie , ale się boje ... Macie inne pomysły ? Czytałam w innych tematach , ale nic nie znalazłam. Jakie mam podać argumenty , warunki czy cokolwiek aby mama się zgodziła ? Myślałam o tym że przez 2 tyg. będzie u mnie porządek , ale już sama nie wiem I przepraszam jeśli takowy temat już tu był

[noovaa]

że przez 2 tyg. będzie u mnie porządek

To już Ci podpowiem .. przy szczurACH porządek musi być zawsze . To zawodowi niszczyciele, zjadacze ubrań, książek, pościeli ..wszystkiego. Potrzebują wybiegu, a bezpieczny wybieg powinien być w zabezpieczonym i posprzątanym pokoju. O ile dla nich sam bałagan nie przeszkadza, o tyle dla Twojej mamy pogryzione ubrania i różne, czasem cenne rzeczy na 100% przeszkadzać będą.

Po za tym szczury powinny być minimum 2.

Zarówno warunki jakie im zapewniamy, jak i metody na rodziców są na forum opisane niejednokrotnie

[Chmura]

Wiem , wiem mam jakąś wiedze na temat szczurów bo od miesiąca zaglądam na forum a wczoraj się zarejestrowałam

[Lilien]

Jak nie spróbujesz to się nie przekonasz, więc jeśli już ogarniesz odpowiednio pokój przed małymi niszczycielami śmiało porozmawiaj z mamą. Powiedz i pokaż, że wiesz z czym jest związane posiadanie szczurów. Jeśli przebujesz ją w argumentacji kolejnym krokiem jest zakup klatki i adopcja

[Bandziornooo]

no chyba najlepiej trzymac pokój w porzadkowych ryzach przez cały czas, całkowicie zgadzam się z noovaaa, przy szczurach będziesz musiała więc jest to od razu argument za dla mamy W międzyczasie szukaj ogonków do adopcji...Potem fajna prezentacja i pokazanie 2 szczurków które już wybrałaś i powinno zadziałać o ile mama nie ma serca z kamienia ( a sądząc po tym że masz już i kota i psa powinno pójść gładko, trzeba tylko pokazać zaangażowanie):D

[Kameliowa]

Ja bym się nie martwiła o mamę, bo rodziców można ugadac zawsze.

Bardziej martwią mnie pies i kot. Wiesz jak zwierzęta będą reagować na nowych współlokatorów? Musisz też dobrze zabezpieczyć pokój, żeby pod twoja nieuwagę pies/kot nie wszedł do szczurzego pokoju, nie przewrócił klatki. Tragedia gotowa, juz nie jedna taka historia była niestety...