RE: Problemy z łapkami - jak unieruchomić szczurka

[Nata]

Witajcie!
Mój szczuras ma uszkodzony staw kolanowy tylnej łapki. Wet powiedział, że na razie trudno dokładnie stwierdzić co się dzieje ze względu na bardzo dużą opuchliznę: może to być zwichnięcie, co okaże się za 2 dni, kiedy opuchlizna trochę ustąpi po sterydach. Może też to być coś poważniejszego. Szczuras ma zakaz ruchu przez 2 dni, co oznacza, że musi siedzieć w transporterku.

Nie jest to jego pierwsza kontuzja łapki. Wcześniej 3 razy miał kontuzję łapki przedniej. Za trzecim razem wet poradził, że skoro z niego taka łamaga, to należy mu zmienić ustawienie w klatce, aby kontuzje się nie powtarzały. Tak też zrobiłam (dodałam dodatkowe półeczki, by odległości między nimi były małe i tak je ułożyłam, aby nie mógł spaść na dół) i przez długi czas był spokój. Generalnie szczuras jest trochę ciapowaty i fajtłapowaty, ale też ostrożny, nigdy nie skacze z dużych wysokości. Co prawda w nocy szaleje ze Szczurką (jest wykastrowany) i ganiają się po całej klatce, ale nie wydaje mi się aby wtedy odnosił jakieś kontuzje. Na pewno też mi nie upadł. Czy macie może pomysł, co można jeszcze zrobić, aby wyeliminować ewentualne kontuzje?

Myślałam o dużej klatce parterowej, ale nigdzie takiej nie widziałam.

Czy macie może też pomysł jak unieruchomić szczurka, aby nie chodził, ale aby mógł być w dużej klatce z koleżanką?

[limba]

W takim wypadku pozostaje Ci klatka typu Duna (cala plastiku), ewentualnie o taka http://www.allegro.pl/item197499743_kla ... s_7mm.html . Dluga ale niska. No i oczywiscie monowatnie hamakow i innych zabezpieczen pod kazda z polek, sitkiem itp.