Hej! Przy próbie połączenia Olafa z Leonem, ten ugryzł Olafa w tylną łapkę.
Śladu brak, krwi brak, brak widocznej opuchlizny czy zaczerwienienia. A jednak pierwsza reakcją, to było cofanie się bokiem, zaburzenie równowagi. Olaf przez jakiś czas "torował" sobie drogę bokiem, teraz na szczęście (po upływie kilku godzin) przestał, niemniej przewraca się co pewien czas, zwłaszcza, kiedy chce na coś wejść (WEJŚĆ, nie SKOCZYĆ - skacze normalnie, pewnie.)
Wydaje mi się, że zewnętrzny palec tylnej łapki jest lekko opuchnięty i skrzywiony. Mimo to Olaf staje na łapce bez problemu, chodzi normalnie, tylko przewraca się co pewien czas, chodzi bokiem... Czy to może samo minąć? Czy czekać, aż ból minie? Czy może szorować w tej chwili do weta? Czy ktoś miał podobny przypadek?
Ugryzienie w łapę - utrata równowagi
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Ugryzienie w łapę - utrata równowagi
Ja bym na Twoim miejscu poszła do weta
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin
Do zobaczenia Skarby moje...
Do zobaczenia Skarby moje...
- tahtimittari
- Posty: 1164
- Rejestracja: pn maja 10, 2010 7:17 pm
- Kontakt:
Re: Ugryzienie w łapę - utrata równowagi
Dobrze by było, zeby weterynarz to zobaczył.