Dziwne tylne nóżki- Powinnam sie martwić?

W tym dziale napisz o problemach związanych z łapkami, czy ogonem Twojego pupila.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Solveigh
Posty: 73
Rejestracja: śr mar 09, 2011 10:20 pm

Dziwne tylne nóżki- Powinnam sie martwić?

Post autor: Solveigh »

Jeśli był takie temat wybaczcie,ale nie znalazłam go... Mój Jesper ma 4 miesiące. Jego tylne nóżki(a może raczej chód) są jednak dziwne. Kiedy chodzi ma je prawie zupełnie wyprostowane jak gdyby chodził na szczudłach;) Przyglądałam się mu z góry i wydaje mi się też,że ma lekko krzywy kręgosłup ale pewności nie mam. Biega tak samo jak reszta moich ogonków choć czasami jak gdyby się gibał przy bieganiu czy chodzeniu,nie zauważyłam. Ogólnie nie zauważyłam żeby mu to przeszkadzało . No może ostatnio rusza się troszkę mniej bo jest na antybiotyku już 3 tydzień i głównie odpoczywa. Nie wiem czy w przyszłości może mieć z tego powodu jakieś problemy?... Miał ktoś taki przypadek? W razie czego można coś z tym zrobić?
Awatar użytkownika
fenomenalna
Posty: 121
Rejestracja: pt mar 06, 2009 10:51 pm
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Dziwne tylne nóżki- Powinnam sie martwić?

Post autor: fenomenalna »

Ale on w ogóle nie zgina tych nóżek?
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Dziwne tylne nóżki- Powinnam sie martwić?

Post autor: Paul_Julian »

Jak masz możliwośc to zrób filmik.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Solveigh
Posty: 73
Rejestracja: śr mar 09, 2011 10:20 pm

Re: Dziwne tylne nóżki- Powinnam sie martwić?

Post autor: Solveigh »

Zgina,czasami chodzi normalnie ale bardzo rzadko. Praktycznie od zawsze tak chodził ale teraz ma totalnie wyprostowane nóżki. Zupełnie jakby chodził na paluszkach. Zastanawiałam się już czy nie ma pod brzuszkiem czy gdzieś w tych okolicach czegoś co go boli i po prostu nie chce tego urażać ale dotykałam go i nic nie wyczułam, ani nie zapiszczał ani nic.
Filmiku niestety nie mam jak zrobić bo mam zepsuty aparat:/
Awatar użytkownika
fenomenalna
Posty: 121
Rejestracja: pt mar 06, 2009 10:51 pm
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Dziwne tylne nóżki- Powinnam sie martwić?

Post autor: fenomenalna »

Skoro jest na antybiotyku to rozumiem, że był u weterynarza. Nie pytałaś przy okazji o to?
Awatar użytkownika
klauduska
Posty: 2919
Rejestracja: wt gru 14, 2010 9:01 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Dziwne tylne nóżki- Powinnam sie martwić?

Post autor: klauduska »

a na co on tak długo antybiotyk dostaje i jaki?
Solveigh
Posty: 73
Rejestracja: śr mar 09, 2011 10:20 pm

Re: Dziwne tylne nóżki- Powinnam sie martwić?

Post autor: Solveigh »

Wtedy nie pytałam bo nie prostował ich aż tak bardzo,raczej lekko. Myślałam,ze może nie czuł się pewnie poza klatką,mam go jakiś miesiąc dopiero. Ale uznałam,że to odpada bo ogólnie szczurek biega gdzie popadnie,wchodzi gdzie się da i nie przemyka się pod ścianami,nas też się już nie boi...
Szczurek jest na Baytrilu. Wet od razu powiedział,że leczenie może dłużej potrwać bo widać,że choroba jest już mocno zaawansowana. Przynajmniej to już mija,za dwa dni jesteśmy umówienie na wizytę kontrolną i wtedy też spytam o te nóżki ale póki co staram się zorientować.
Awatar użytkownika
klauduska
Posty: 2919
Rejestracja: wt gru 14, 2010 9:01 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Dziwne tylne nóżki- Powinnam sie martwić?

Post autor: klauduska »

ale jaka choroba? baytril dostaje w zastrzyku? domięśniowo czy podskórnie? jeśli dopyszcznie, to dostaje osłonowo coś?
baytril to dość silny antybiotyk. 3 tyg na nim w tak młodym wieku to jakiś hardkor jak dla mnie..
Solveigh
Posty: 73
Rejestracja: śr mar 09, 2011 10:20 pm

Re: Dziwne tylne nóżki- Powinnam sie martwić?

Post autor: Solveigh »

Zapalenie płuc. Od razu muszę powiedzieć,że szczurek już zakupiony w zoologu był ledwo żywy,zresztą właśnie dlatego między innymi wybrałam go,chciałam spróbować go uratować i udało się... Lek dostaje do pyszczku. Z początku dostał dwa razy w zastrzyku póki nie chciał go połykać ani samego ani z dodatkami ale nauczył się już.
Solveigh
Posty: 73
Rejestracja: śr mar 09, 2011 10:20 pm

Re: Dziwne tylne nóżki- Powinnam sie martwić?

Post autor: Solveigh »

Oczywiście dostaje osłonowo osłonowo "Biotyk"
Awatar użytkownika
klauduska
Posty: 2919
Rejestracja: wt gru 14, 2010 9:01 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Dziwne tylne nóżki- Powinnam sie martwić?

Post autor: klauduska »

czy on aby na pewno ma zapalenie płuc? to jakieś superpoważne musi być.. ja 2 razy już w stadzie przechodziłam i ani razu nie podawałam leku dłużej niz przez 10-14 dni [a miałam BARDZO poważne zapalenie u mojego Rudzika, który przez nie nie rósł jak był maleńki i dalej jest mikrusem w porównaniu do reszty]. może powinnaś skonsultować diagnozę z innym wetem?

ok. dobrze, że bierze osłonowo.

ile razy dziennie mu dajesz baytril? kurcze 3 tyg na antybiotyku to naprawdę bardzo długo. szczególnie jeśli chodzi o zapalenie płuc.. co lekarz mówi? jest poprawa? jak długo ma jeszcze antybiotyk dostawać?
Solveigh
Posty: 73
Rejestracja: śr mar 09, 2011 10:20 pm

Re: Dziwne tylne nóżki- Powinnam sie martwić?

Post autor: Solveigh »

Antybiotyk ma dostawać jeszcze dwa dni. Poprawa jest już bardzo duża mając na względzie to,że praktycznie nie chodził,nie mył się i sam nie był w stanie jeść. W sklepie był już odstawiony do uśpienia.Musiałam się nieźle z nim napocić ale teraz jest już ok. Czasami jeszcze kichnie czy "zakaszle". Lek dostaje raz dziennie w małej dawce bo wet nie chciał go dodatkowo wymęczyć bardzo agresywnym leczeniem. Do tego przez 5 dni brał lek przeciwzapalny (nazwa wyleciała mi). W lecznicy w której bywam ze szczurkami jest dwóch wetów i obaj stwierdzili to samo,a zaznaczam,ze obaj znają się na szczurkach.
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Dziwne tylne nóżki- Powinnam sie martwić?

Post autor: Paul_Julian »

Antybiotyk powinno sie dawac min. 3 tyg. , bo trzeba porządnie zaleczyć.

Mozesz zrobić rtg , zeby zobaczyć , czy np. nie ma stanu zapalnego w lapkach.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Solveigh
Posty: 73
Rejestracja: śr mar 09, 2011 10:20 pm

Re: Dziwne tylne nóżki- Powinnam sie martwić?

Post autor: Solveigh »

W założeniu miał go brać dwa tygodnie ale po tych dwóch tygodniach weci stwierdzili,żeby jeszcze pociągnąć leczenie bo nadal nie było całkiem dobrze.
Spytam o te łapki na pewno i jeśli trzeba będzie RTG zrobimy oczywiście. Zastanawiałam się też czy po Baytrilu nie skrzywił mu się kręgosłup i może przez to tak śmiesznie chodzi? Słyszałam,że czasami tak działa na kości ogonków ale nie wiem na ten temat nic więcej.
Awatar użytkownika
klauduska
Posty: 2919
Rejestracja: wt gru 14, 2010 9:01 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Dziwne tylne nóżki- Powinnam sie martwić?

Post autor: klauduska »

hmm no to może dlatego tak długo bierze. za 2 dni będziesz miała kontrolę u weta skoro ci się leczenie kończy, to powiedz mu o tych łapkach. ciężko tak, jak się szczura nie widzi, cokolwiek poradzić ;).
może to neurologiczne albo no nie wiem.

mnie się mojego bidy z zoologa uratować nie udało :(. kciukam za twojego w każdym razie!

może zróbcie mu rtg płuc, żeby sprawdzić cz cośtam mu zostało na płucach i czy np ropni nie ma albo wady serca jakiejś?

baytril to to samo, co enro. prawie taki sam skład mają. moje na enro już były kilka razy, a wszystko jest ok, więc wątpię, żeby mu się skrzywił kręgosłup od tego.

długo już tak ma z tymi łapkami?
mój z zoologa najpierw osowiał, potem nie chciał jeść, dostał biegunki, leczyłam i dostawał kotlety w kroplówce, ale raczej na pewno było to coś neurologicznego, bo niestety zmarł po kilku dniach od rozpoczęcia leczenia :(
ODPOWIEDZ

Wróć do „Łapki i ogon”