[OGON] ciemny koniuszek

[Banshee]

Czy sa jakies choroby związane z tym, że szczurkowi generalnie ciemnieje koniuszek do tej pory różowego ogonka?

Jakby przybrudzony pyłem węglowym...

[krwiopij]

a nie sinieje przypadkiem? siny ogonek moze oznaczac problemy z krazeniem... jesli loki wciaz nie najlepiej sie czuje, przeszlabym sie z nim do wojtys...

[gangrena]

a pewna jesteś, że to nie brud?? moja Szajba na przykład uważa czyszczenie ogona za rzecz absolutnie zbędną i zwyczajnie tego nie robi, dlatego jej ogon wziąż wygląda ochydnie, jest w ciemne plamy jakby siniaki ...
raz na jakiś czas biorę wacik i wodę i jej przemywam ten nieszczęsny ogon, ale sensu w tym nie widze, bo za godzinę dwie ogonek znowu jest cały ufajdany ...

ale jeśli to nie brud to lepiej żeby wet na to spojrzał może gdzieś wsadził szczuras ogona i ma siniaka???

[Banshee]

To byl ogonek Rubi, już jest ok. Ale nie schodziło jak myłam, po prostu znikneło samo... Oo dziwne...

[WildMoon]

Chyba zaden szczur nie dba o czysty ogonek. Moje jak sobie ogony upapraja to biore myjke z froty, maczam w cieplej wodzie ...i delikatnie przemywam ziolowym plynem do higieny intymnej

[gangrena]

no nie wiem czy każdy, Pączek nie bardzo bo nie bardzo ale trochę tam o ten ogon dba... pamiętam moje szczury sprzed lat i one (zapewne nie wszystkie) czyściły ogonki swe za każdym razem gdy gruntownie czyściły całe futerko (czyli przynajmniej kilka razy dziennie). Właściwie to bym nawet się nie zastanawiała nad tym czy moje szczury czysztą ogony czy nie, ale zobaczyłam jak zaprzyjaźniony szczur to robi i dostałam olśnienia ... ale swoją drogą Szajba to okropna fleja, niby każdą wolną chwilę spędza na myciu, drapaniu, czysczeniu iskaniu i czym tam jeszcze ale futro (a także wspomniany już wcześniej ogonek) ma ciągle uświechtane tak że hej, no wstyd ją ludziom pokazac normalnie czy też na miasto wyjść (((-:

[Banshee]

Ja rozumiem brud od siuśków i kupek. ale ogonek wyglądał jak zsiniały. Mam nadzieje, ze to sie juz nie powtorzy.

[krwiopij]

moze przydepnelas na niechcacy albo uderzyla sie o cos... wyglada na to, ze to byl tylko siniak, a siniaki to na szczescie nic groznego...

[lajla]

[quote="gangrena"] pamiętam moje szczury sprzed lat i one (zapewne nie wszystkie) czyściły ogonki swe za każdym razem gdy gruntownie czyściły całe futerko [/quote]

moje samiczki a jesi dobrze pamietam robila to maja (bo me niunki raczej nie) brala koncowke ogona i wylizywala ale tylko koncowke :roll:

[Banshee]

krwiopijka, calkiem mozliwe...


Coz, najwazniejsze ze znikneło.

Dzięki.