Spuchnięty paluszek

W tym dziale napisz o problemach związanych z łapkami, czy ogonem Twojego pupila.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Venice
Posty: 705
Rejestracja: pn cze 25, 2012 4:10 pm

Spuchnięty paluszek

Post autor: Venice »

Dzisiaj rano, kiedy szłam odwiedzić moje szczurze dzieci, coś mnie przeraziło. Otóż Tośka, wiecznie zabiegana, nie lubiąca fotek, gardząca głaskaniem i noszeniem, spała skulona w kącie klatki (Frania spała w hamaku). Zdziwiło mnie to, bo Tosia nigdy się tak nie zachowuje! A kiedy odwiedzam je rano, podbiega do klatki. Dziś nic takiego nie było. Dała się wziąć na ręce (dodam, że nie cierpi gdy ktoś ją nosi, chyba że w kieszeni) i nawet na mnie nie spojrzała. Zobaczyłam że podkurcza łapcię. Kiedy chciałam dotknąć jej łapki, zapiszczała, cofnęła ją, zerwała się na równe łapki i uciekła z powrotem do klatki... Tyle ją widziałam.
Ale zauważyłam że paluszek jest cały opuchnięty i czerwony jak ogień... Co to może być i jak sobie z tym poradzić? A może konieczny będzie weterynarz? Boję się, że to złamanie...


Pozdrawiam, Roksana. ;)
Ze mną: Edwin
Za TM: Tosia i Frania [*][/color][/b]
Awatar użytkownika
akzi
Posty: 3941
Rejestracja: pn sty 11, 2010 12:22 pm
Lokalizacja: W W A

Re: Spuchnięty paluszek

Post autor: akzi »

zapewne zlamal jej się brzydko pazurek.

moja kleo tez tak miala ale następnego dnia wszystko przeszlo, zanuzylam jej paluszek w rivanolu i jakoś chyba zadzialal

keżeli nie przejdzie chyba bedzie trzeba do weta po antybiotyk jeżeli stan zapalny się wda
Obrazek

Za TM : Marysia Tutuś Kleo Gucio
Mała Mi uciekła ... :( Melina ma się dobrze w nowym domku
Awatar użytkownika
noovaa
Posty: 4882
Rejestracja: sob sie 07, 2010 12:22 pm
Numer GG: 8639358
Lokalizacja: Białystok

Re: Spuchnięty paluszek

Post autor: noovaa »

Na złamania powinno się podać przeciwbólowy/przeciwzapalny np. metacam. Jeśli mimo to są komplikacje, wet może kazać włączyć antybiotyk.
Obrazek
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
Venice
Posty: 705
Rejestracja: pn cze 25, 2012 4:10 pm

Re: Spuchnięty paluszek

Post autor: Venice »

No chyba jednak pojadę do weta... Oj przepraszam za zmyłkę. Napisałam, że zauważyłam to dzisiaj rano, ale prawdą jest że ona ma już to od 3 dni... Przepraszam raz jeszcze...
Ze mną: Edwin
Za TM: Tosia i Frania [*][/color][/b]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Łapki i ogon”