[ŁAPKA]Podkurczona prawa tylna łapka.

W tym dziale napisz o problemach związanych z łapkami, czy ogonem Twojego pupila.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
seiyuu
Posty: 37
Rejestracja: sob sie 20, 2011 9:36 am

[ŁAPKA]Podkurczona prawa tylna łapka.

Post autor: seiyuu »

Moja Amfetaminka uszkodziła sobie kilka dni temu łapkę :( Prawdopodobnie wlazła do plecaka w którym leżał browar i spadła razem z nim na podłogę (z krzesła, ok. 30 cm) :( Teraz kica na trzech, prawą tylną trzyma podkurczoną, czasem tylko lekko się nią podpiera. Paluszki ma jakby bezwładne, ale czucia nie straciła (pisnęła gdy ją lekko uszczypnęłam w jeden z palców), łapka nie jest zdeformowana, sina, opuchnięta, wygląda całkiem normalnie. Nie wiem tylko czy to jest uszkodzenie mechaniczne spowodowane strąceniem na siebie pełnej butelki piwa, czy coś gorszego (wypada jej futro razem ze strupami, ciągle się drapie). Myślicie że poczekać jeszcze trochę czy brać ją do weta? Uszkodzenia mechaniczne z reguły "naprawiają się same" (przeciez nikt nie włoży szczurkowi łapki w gips;p)...
PS. skórę i strupki przemywałam jej środkiem odkażającym Octenisept i częściej zmieniałam wiórki. co to może być? Alergia? Moje poprzednie szczury miały jakieś pomaranczowe maleńkie robaczki w futerku oraz strupki, wet dał mi Insectin, szczur padł w krótkim czasie. Nie chcę tego powtórzyć, tym bardziej że Fetka to najbardziej wyjątkowy szczur jakiego kiedykolwiek miałam.
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: [ŁAPKA]Podkurczona prawa tylna łapka.

Post autor: unipaks »

Nie czekaj, od wszołów szczurek może wkrótce paść. Twój ma prawdopodobnie świerzb, a na to wystarczy 3 razy co tydzień wetrzeć w karczek za głową 1-2 krople Ivermektyny (nie w zastrzyku, rzadko, ale czasem po zastrzyku są problemy) i po kłopocie.
A może to grzybica, wet poskrobie troszkę skórki i zbada pod mikroskopem, grzybicę trzeba koniecznie leczyć.
Nóżka wyleczy się, ale zadbaj, by szczurek nie miał przez kilka dni możliwości skakać, wspinać się i nadwerężać łapki. Na uraz wet może podać lek p/zapalny i p/bólowy
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
seiyuu
Posty: 37
Rejestracja: sob sie 20, 2011 9:36 am

Re: [ŁAPKA]Podkurczona prawa tylna łapka.

Post autor: seiyuu »

Byłam wczoraj u weta, ale nie było jego, tylko dwie babeczki. Wymacały szczurusia i stwierdziły że czują jakiś guzek w pobliżu niesprawnej nóżki ;( Jedyne co mogły zrobić bez szefa to podać ogonkowi witaminy (Wita-Tonyl, mówiły że 5 kropli na dzień, ale ja daję dwie), i powiedzieć żebym przyszła na drugi dzień. Jadę dziś o 14, mam nadzieję że weterynarz pomoże mojemu szczurusiowi:((
Amfetamince zaczęła lecieć porfiryna z noska, uwaliła sobie nią całe łapki (umyłam je czystą wodą):( to chyba wynik stresu jaki przeżyła w drodze do lekarza (ok. 15 km samochodem) bo wcześniej nie leciała. Zwierzątko leży osowiałe, niechętnie skubie ziarenka z miski, i niechętnie patrzy na poidełko. Płaczę ;(
seiyuu
Posty: 37
Rejestracja: sob sie 20, 2011 9:36 am

Re: [ŁAPKA]Podkurczona prawa tylna łapka.

Post autor: seiyuu »

Co prawda post pod postem, ale nie wiem jak tu edytować, przepraszam ^.^'
Szczuruś dostał p/bólowe zastrzyki, i używa teraz wszystkich łapek do chodzenia (co prawda na prawej stąpa bardzo ostrożnie i króciutko), ale jak tylko włożę go do klatki to najchętniej leży. Mam znowu jechać w poniedziałek pokazać się z nią. Dopiero gdy wyleczy się nóżka, będzie mozna się zająć odrobaczeniem ogonka iwermektyną.
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: [ŁAPKA]Podkurczona prawa tylna łapka.

Post autor: Paul_Julian »

Nie możemy edytować postów, ale spokojnie można dodawać post pod potem.

Szczurek używa 4 łapek, bo dostała p/bólowy (wczesniej lezała "bez życia" bo łapka boli).
Wyciągnij hamaki i połki z klatki, zeby nie było gdzie się wspinać. Niektóre zwierzaki, jak tylko cos nie boli, to dostają głupawki.
Więc niech sobie lezy i odpoczywa.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: [ŁAPKA]Podkurczona prawa tylna łapka.

Post autor: unipaks »

Po cóż czekać z z zakropieniem Ivermektyną, aż się wyleczy nóżka? przecież szczurek przez te pasożyty bardzo cierpi :-\ To tylko wtarcie 1-2 kropelek w karczek, za tydzień powtórka, za dwa - znowu dwie kropelki. Nie czekaj, pomóż mu już teraz pozbyć się dręczącego go paskudztwa. Pasożyty na dodatek bardzo osłabiają zwierzątko, łatwo wówczas o infekcje ::) Za 1 ml Ivermektyny płaciłam u weta 5 zł
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
seiyuu
Posty: 37
Rejestracja: sob sie 20, 2011 9:36 am

Re: [ŁAPKA]Podkurczona prawa tylna łapka.

Post autor: seiyuu »

Weterynarz powiedział żeby poczekać aż z łapką będzie okej... Poza tym nie sądzę aby to były pasożyty, myślałam nad tym, obejrzałam Fetkę, i stwierdziłam że bardziej prawdopodobna będzie alergia na trociny lub zbyt dużo białka w diecie (mój chłopak lubi karmić szczurka mięsem, dziś zabroniłam mu go dokarmiać). W poniedziałek idę znowu do weta, szczuruś ma pustą klatkę, leży na kawałkach ręczniczka papierowego i wyciera łapkami porfirynę z noska.
seiyuu
Posty: 37
Rejestracja: sob sie 20, 2011 9:36 am

Re: [ŁAPKA]Podkurczona prawa tylna łapka.

Post autor: seiyuu »

Szczuruś nie chce pić!!!! :( :( :( :( :( co robić? Poić go na siłę?? help! :(
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: [ŁAPKA]Podkurczona prawa tylna łapka.

Post autor: unipaks »

Podawaj więc mokre jedzonko: gerberki, jabłuszka, banany, pomidory

Naprawdę myślę, że tak bez pobrania zeskrobin i obejrzenia pod mikroskopem nie można wiedzieć na pewno, że to tylko alergia a nie świerzb, wszoły lub grzybica. ::)
A piszesz, że aż odpadają jej strupki wraz z sierścią. Przez pasożyty szczurasek może cierpieć i nie mieć apetytu ani pragnienia, staje się apatyczny i słaby i może być coraz gorzej. :-\
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
seiyuu
Posty: 37
Rejestracja: sob sie 20, 2011 9:36 am

Re: [ŁAPKA]Podkurczona prawa tylna łapka.

Post autor: seiyuu »

Dlatego jadę z nim w poniedziałek. Poproszę weterynarza żeby pobrał kawałeczek skóry do badań. Poza tym, ona strupki ma już bardzo długo, kilka miesięcy. Nie przejmowałam się tym, bo i szczur się nie przejmował - był żwawy, biegał, skakał, nie usiedział mi ani na chwilę na kolanach, gdy przewracałam go na plecki i miziałam po brzuchu majtał kończynami i od razu przekręcał się spowrotem. Gdy strupków było więcej, przemywałam mu je Octenisteptem, większe smarowałam maścią (maxibiotic, tribiotic) i znikały, wracały, znikały, i tak w kółko. Szczur jest taki nijaki od ok. tygodnia, czyli od upadku spowodowanego wpełźnięciem do plecaka z pełną butelką piwa (który to plecak spadł razem ze szczurem i piwem z krzesła, ok.30 cm wysokosci). Gdy przewracam go na plecki to tak leży, i leży, wyciera pyszczek, i ciągle ma takie półprzymknięte oczy. Odnoszę wrażenie że z każdą godziną jest z nim coraz gorzej... :'(
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: [ŁAPKA]Podkurczona prawa tylna łapka.

Post autor: unipaks »

Oby to nie były jakieś urazy wewnętrzne... :-\ Biedaczka, trzymam kciuki żeby wydobrzała. U weta dostała steryd i lek p/zapalny?
Trochę by ją to podniosło na nogi
Kciukam za małą! :)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
seiyuu
Posty: 37
Rejestracja: sob sie 20, 2011 9:36 am

Re: [ŁAPKA]Podkurczona prawa tylna łapka.

Post autor: seiyuu »

Dostała coś w kręgosłup. Nie zapamiętałam nazwy, ale brzmiało jak Tramal (czyli przeciwbólowy).

http://i.imgur.com/YkFhJ.jpg tak właśnie ciągle leży. :'(

Jadę z nią dziś wieczorem.
Awatar użytkownika
akzi
Posty: 3941
Rejestracja: pn sty 11, 2010 12:22 pm
Lokalizacja: W W A

Re: [ŁAPKA]Podkurczona prawa tylna łapka.

Post autor: akzi »

Strasznie to wygląda :(
szczurzynka chyba strasznie cierpi :(
co to za szczurze zycie :(
Obrazek

Za TM : Marysia Tutuś Kleo Gucio
Mała Mi uciekła ... :( Melina ma się dobrze w nowym domku
seiyuu
Posty: 37
Rejestracja: sob sie 20, 2011 9:36 am

Re: [ŁAPKA]Podkurczona prawa tylna łapka.

Post autor: seiyuu »

Wiem... Ale najgorsze jest to że nie jestem w stanie jej pomóc, chociaż robię co mogę.. Daję mokre jedzenie, myję łapki z porfiryny, wymieniam ręczniczki papierowe żeby nie leżała w brudnych, podtykam pod nosek muffinki i inne smakołyki dla gryzoni... Owszem, poskubie, ale najbardziej mnie martwi że nie chce pić. :'( Jeżdżę nawet te cholerne 15 km do weterynarza denerwując wszystkich wokół skamleniem o podwiezienie ;/ Nie chcę narażać pluszaczka na stres związany z podróżowaniem autobusami i tramwajami, tym bardziej ze na dworze juz zimno. Mam jednak przeczucie ze moje starania i tak są na nic...
Awatar użytkownika
akzi
Posty: 3941
Rejestracja: pn sty 11, 2010 12:22 pm
Lokalizacja: W W A

Re: [ŁAPKA]Podkurczona prawa tylna łapka.

Post autor: akzi »

moze czas pozwolić jej odejść do nieba ?
czasem to jedyna słuszna decyzja :(
Obrazek

Za TM : Marysia Tutuś Kleo Gucio
Mała Mi uciekła ... :( Melina ma się dobrze w nowym domku
ODPOWIEDZ

Wróć do „Łapki i ogon”