No to uraz, ni niedowład...

W tym dziale napisz o problemach związanych z łapkami, czy ogonem Twojego pupila.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Megi_82
Posty: 2126
Rejestracja: ndz paź 14, 2012 8:22 pm
Lokalizacja: Łódź

No to uraz, ni niedowład...

Post autor: Megi_82 »

Tydzień temu szczurka zaczęła utykać na tylną łapkę. Zauważyłam zaraz po bójce z koleżanką, uciekała do klatki i sądziłam, że łupnęła się o drzwiczki abo coś i za kilka dni przejdzie. Łapka nie jest i nie była spuchnięta ani zasiniona, o ile dałam radę dostrzec przez futro. Przy macaniu szczurka nie sprawia wrażenia, jakby jej to sprawiało ból czy dyskomfort. Przy chodzeniu podnosi tę nóżkę, ciało ma przechylone, kiedy siedzi, podpiera się ogonem. Weterynarz oglądał ją w czwartek, dwa dni po tym jak zauważyłam, że kuleje, więc złamanie by zauważył chyba (ja raczej też, leczyliśmy już dwa) - szczurcia u weta na stole dostała jednak turbodoładowania i chodziła normalnie. Generalnie chodzi o to, że od tygodnia nic się nie zmienia, od czwartku siedzi w chorobówce, przez ostatnie 3 dni dałam jej Tolfedine, nie widzę jednak reakcji. Raz się tą nogą drapie normalnie, a innym razem macha nią powoli i nie może jej dociągnąć do boku. Do weterynarza mogę ją zabrać dopiero w czwartek, nie mam kompletnie pomysłu, co to może być.
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38243

[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: No to uraz, ni niedowład...

Post autor: Paul_Julian »

Moze to cos neurologicznego ? Zapytaj Saszenki, gdzie ona chodzi do wetki, bo ma jakąś dobrą :D
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Awatar użytkownika
Megi_82
Posty: 2126
Rejestracja: ndz paź 14, 2012 8:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: No to uraz, ni niedowład...

Post autor: Megi_82 »

Wiem, gdzie, też raz byłam ;)
Ponoć stłuczenia lubią długo się trzymać, tylko nie za bardzo mi pasuje do tego brak reakcji na przeciwbóle... ale może ból bólem, a łapka pacnięta porządnie i szczurcia nawykowo ją oszczędza...
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38243

[*] Kluseńka, Czarnuszka, Pączek, Tulia, Liwia, Alutka, Tina, Czikita, Bajeczka, Filipek, Szarutka, Gadżet, Thau, Afri, Bąbelek, Dzidzia Rambo, Bulinka, Placuszek, Rudzinka, Bianuszka, Violetka, Wanilka, Lolcia, Tika, Lusia, Elżunia, Anuszka, Klekotek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Łapki i ogon”