Strona 1 z 1

Zranione łapki - pytanie

: czw mar 10, 2016 7:46 am
autor: Pynia
Witam serdecznie wszystkich, dzisiaj ponownie na temat mojej bidulki Pyni- ona to zawsze jest poszkodowana jakaś :(
A więc zauważyłam, że szczurek ma lekko spuchnięte i zaczerwienione tylne łapki, do tego są tam ze dwa strupki. Tu gdzie mieszkam wizyta u weta jest baaaaaardzoooooooo kosztowna więc chciałabym zapytać czy można jej pomóc domowymi sposobami? Na wyposazeniu posiadam Clotrimazol, tormentiol, bepanthen, nivea.
Drugi szczurek łapki ma śliczne, bialutkie bez żadnych wad.
W klatce sprzątam regularnie co 3-4 dni a ściółka to żwirek drewniany nie żadne siano czy trociny.
Ta sama szczurka ma małą łysa plamke na plecach, czy to tez może być niepokojące? Szczurki często wariują więc może jedna drugiej wygryzła trochę sierści, ale zawsze wolę być pewna. Pozdrawiam

Re: Zranione łapki - pytanie

: czw mar 10, 2016 11:21 am
autor: unipaks
Może to być stan zapalny od mokrej ściółki, dodatkowo mocz bardzo podrażnia.
Albo zapalenie stóp - poczytaj trochę o bumblefeet http://www.szczury.org/viewtopic.php?f= ... 7&start=15 są tam posty ze wskazówkami.
Koniecznie trzeba trzymać je teraz na często wymienianych niearomatyzowanych ręcznikach papierowych, a wszystkie pręty w klatce zabezpieczyć poprzez przeplecenie ich tkaniną, albo zastąpić półki i "schodki" z prętów tarasami, tackami, półkami plastikowymi czy co tam wymyślisz. Smaruj teraz Rivanolem te łapki, ale i tak powinien je obejrzeć weterynarz i orzec, czy nie trzeba włączyć antybiotyku. Użytkowniczka odmienna pisała, że dość dobrze się u jej szczurka sprawdzały opatrunki hydrokoloidowe, ich cena nie jest jakaś niebotyczna, można porównać i wybrać "na już" między ofertami aptek, a potem zamawiać przez internet to będzie taniej.
Szczurek powinien teraz chodzić po suchym, miękkim i płaskim podłożu, bez prętów i kanciastego twardego granulatu

Re: Zranione łapki - pytanie

: pt mar 11, 2016 9:22 am
autor: Pynia
hello. Czytałam o tym bumblefeet i obserwując zdjęcia z tej choroby moja szczurka zdecydowanie tego nie ma. Sciółka była wymieniana w miarę często, żeby ten mocz właśnie nie podrażniał a dzisiaj wywaliłam ten granulat póki co i wsadziłam ręczniki papierowe, jednak szczurki gryzą go, chowają cały do domku i suma summarum śmigają na samym plastikowym podłożu.
Prętow w klatce nie ma, wszystkie półki są z plastiku :)
NIE MAM DOSTĘPU DO POLSKIEJ APTEKI! Próbowałam zakupić Riwanol ale bezskutecznie. Cóż to są te opatrunki hydrokoloidowe? Ponieważ nigdy wcześniej o tym nie słyszałam. Pod jaką nazwą światową, oraz angielską można to szukać?
Chciałabym spróbować pomóc szczurasowi domowym sposobem, ponieważ vet tutaj na start kasuje 80 euro a reszta badań czy leków to dodatkowy spory wydatek :'( :'(

Re: Zranione łapki - pytanie

: pt mar 11, 2016 9:27 am
autor: Pynia
Nie wiem jak mogę edytować post. Poczytałam o tym hydrokolidzie, ale jakoś nie chce mi się wierzyć aby moja bidulka dzielnie latała z czymś przyklejonym do łapek :D