[ROPIEŃ] na lapce

W tym dziale napisz o problemach związanych z łapkami, czy ogonem Twojego pupila.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
PALATINA
Posty: 1588
Rejestracja: pn sie 30, 2004 12:10 pm
Lokalizacja: Warszawa

[ROPIEŃ] na lapce

Post autor: PALATINA »

Problem dotyczy nie szczura, ale mojego myszy - Artura.

Znalazłam na Arturku "kulę" rozciągającą się od łopatki do łotcia. Lekko ją ucisnęłam i z małej ranki wytrysnęła ropa. Ogoliłam nóżkę, podałam antybiotyk -Łapka była strasznie opuchnięta!
Po kilku dniach wszystko wydawało się oki - Obrzęk zniknął całkowicie, skóra nie była juz zaczerwieniona, ale pojawiła się hmmm... jakby czerwona kreska wzdłuż pustego ropnia. Potem rana sie otworzyła, jakby ktos nożem przeciął dokładnie wzdłuż kreski!
Mam teraz ładną rankę, ale otwartą!!!!
Brzegi są gładkie, jasne, obrzęku nie ma żadnego. Mysz dobrze sie czuje, ale...
Rana jest (ma jakieś 6mm) - Co z nia zrobic???
Smaruję ją balsamem Szostakowskiego -chyba sie nadaje na takie "cośki".
Myślicie, że to wystarczy?

Chwilowo nie mogę iść do weta, bo mnie dr Wojtys oskubała doszczętnie z kasy przy usypianiu Beniego, wiec wolałabym sama cos z Arturem zrobic.
"Wierząc we własną drogę wcale nie musisz udowadniać, że droga innego człowieka jest zła"
(P.Coelho)
moni
Posty: 881
Rejestracja: sob maja 17, 2003 6:09 pm

[ROPNIE] na lapce

Post autor: moni »

Jak u mojej śp Lafi została tego typu rana po ropniu wet kazała przepłukiwać rivanolem.Brałam rivanolu w strzykawkę i wstrzykiwałam w ranę wypłukując wszystko.Rana ładnie zaczeła sie goić, ale czy by się zagoiła to nie wiem.Niestety nie dane mi było zobaczyć :cry:
Ale uśpiona była z innego powodu.
Figa i Julka u mnie

Pestuś, Ziutuś, Kofi i Lafi biegają razem za Tęczowym Mostem w Krainie Wielkich Dropsów
Awatar użytkownika
PALATINA
Posty: 1588
Rejestracja: pn sie 30, 2004 12:10 pm
Lokalizacja: Warszawa

[ROPNIE] na lapce

Post autor: PALATINA »

moni,
A wiesz może, dlaczego mi sie ta rana zrobiła????
Przecież ropień juz był pusty, a organizm sam zrobił ta ranę celowo! Dziurka poczatkowo miała może 1-2mm, a dalej była zdrowa (no, może nie do końca zdrowa, ale cała tkanka). Dlaczego tak się stało???

Będę przepłukiwać Rivanolem i zapaćkowywać balsamem Szostakowskiego (on jest strasznie lepką, gumisto -ciągnącą sie substancją). Wydaje mi sie, że ta gomowata masa zabezpieczy ranę, a w dodatku jest przeciwzapalny, przeciwbakteryjny i lekko przeciwbólowy -Czyżby to był jakiś NSAID?
"Wierząc we własną drogę wcale nie musisz udowadniać, że droga innego człowieka jest zła"
(P.Coelho)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Łapki i ogon”