PILNE! proszę o pomoc
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: PILNE! proszę o pomoc
Dziękuję Wam.
Furosemid dostał wczoraj, dzisiaj.
Tahtimittari a powiedz mi, czy ten lek na serce to też antybiotyk? Kiedy go podać? Rzeczywiście jeszcze poczekać ze 4 dni i jeżeli nie będzie poprawy to wtedy z tym lekiem spróbować?
Ewentualnie co podać jeżeli naprawdę nie będzie żadnej poprawy w ciągu tych dni?
Kurcze, sama nie wiem. Cały ma grzbiet pokuty od tych zastrzyków
Jeszcze jutro postaram się dokładniejsze zdjęcie wkleić.
Najgorsze jest to, że nie chce w ogóle teraz jeść. Teraz 5 "palców" danonka i tyle Jak próbuję delikatnie na siłę to wierci się i widać że strasznie stresuje. Dzisiaj to już nie będę go męczyła, jutro spróbuję.
Niech jutro przyniesie poprawę...
Furosemid dostał wczoraj, dzisiaj.
Tahtimittari a powiedz mi, czy ten lek na serce to też antybiotyk? Kiedy go podać? Rzeczywiście jeszcze poczekać ze 4 dni i jeżeli nie będzie poprawy to wtedy z tym lekiem spróbować?
Ewentualnie co podać jeżeli naprawdę nie będzie żadnej poprawy w ciągu tych dni?
Kurcze, sama nie wiem. Cały ma grzbiet pokuty od tych zastrzyków
Jeszcze jutro postaram się dokładniejsze zdjęcie wkleić.
Najgorsze jest to, że nie chce w ogóle teraz jeść. Teraz 5 "palców" danonka i tyle Jak próbuję delikatnie na siłę to wierci się i widać że strasznie stresuje. Dzisiaj to już nie będę go męczyła, jutro spróbuję.
Niech jutro przyniesie poprawę...
- tahtimittari
- Posty: 1164
- Rejestracja: pn maja 10, 2010 7:17 pm
- Kontakt:
Re: PILNE! proszę o pomoc
Każdy może mieć swoje teorie, swoje sposoby leczenia, wykonywania zabiegów, czy nawet takiego drobiazgu jak miejsce podawania zastrzyków (na internie u nas trzeba wiedzieć u którego lekarza gdzie podawać, bo można zebrać ochrzan za to, co inny nauczył ) Przykładów jest mnóstwo. Nie ma sensu się spierać, bo ja wymyślę tyle samo argumentów przeciw, co Twoi weci za.nausicaa pisze:a z kolei moi weci polecali tą kombinację (polecani, specjaliści od gryzoni). tak samo na ratguidzie.tahtimittari pisze:
Ja bym nie dawała dwóch antybiotyków naraz, obojętne jaki on nie jest tego się na ogół nie robi. Jeśli jeden antybiotyk nie pomaga, lepiej moim zdaniem zmienić na inny, a nie szprycować dwoma naraz. Takie jest moje zdanie i nie tylko moje. Nie namawiałabym do tego lekarza.
Ale kiedy ja mam do czynienia z pacjentami, którzy się upierają przy teorii swojej, do której absolutnie lekarz nie jest przekonany i się podpiera "bo w internecie" to mi się ciśnienie podnosi
Vetmedin nie zawiera antybiotyku. To jest lek, który poprawia wydolność serca. Tak ok tygodnia po jego stosowaniu powinna być poprawa, trzeba dawać to do końca życia. I to jest lek doustny. Trzeba podzielić tabletkę na b. małe części (może to zrobić za Ciebie aptekarz).
Można odczekać, ale myślę, że przy powiększonym serduchu nie ma na co czekać - porozmawiaj o tym z lekarzem, nie mi to oceniać, nie ja go leczę.
Re: PILNE! proszę o pomoc
Ok na pewno pogadam i zapytam jutro o ten lek.
Jeżeli generalnie on nie zaszkodzi przy podawaniu obecnych to warto spróbować.
W moim przypadku najgorsze jest to, że nie ma weterynarzy od gryzoni - jedynie właśnie ta widać ma jakąś orientację, wszyscy inni to na chybił trafił - takie jest moje odczucie. Swego czasu jak ogonki były małe to też byłam u 'niby' polecanego lekarza, okazało się że wszystko jest ok a jednak nie było. Akurat wtedy chodziło o zmiany skórne, co właśnie usłyszałam od tej obecnej, dwa psiuknięcia jakimś płynem i problem znikł na zawsze - tak to by chyba mi się zadrapał na śmierć.
Dziękuję za wiadomości
Dobrej nocy
Jeżeli generalnie on nie zaszkodzi przy podawaniu obecnych to warto spróbować.
W moim przypadku najgorsze jest to, że nie ma weterynarzy od gryzoni - jedynie właśnie ta widać ma jakąś orientację, wszyscy inni to na chybił trafił - takie jest moje odczucie. Swego czasu jak ogonki były małe to też byłam u 'niby' polecanego lekarza, okazało się że wszystko jest ok a jednak nie było. Akurat wtedy chodziło o zmiany skórne, co właśnie usłyszałam od tej obecnej, dwa psiuknięcia jakimś płynem i problem znikł na zawsze - tak to by chyba mi się zadrapał na śmierć.
Dziękuję za wiadomości
Dobrej nocy
- Paul_Julian
- Posty: 13223
- Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: PILNE! proszę o pomoc
Może to kwestia własnie jaki lek połaczy sie z jakim. Enro+ doxy sie sprawdza. Może inne połączenia sie nie sprawdzają. I tu nie chodzi o kwestie "bo w internecie" , ratguide jest poważną stroną Gdyby nie internet, to byśmy wielu rzeczy nie wiedzieli.nausicaa pisze:a z kolei moi weci polecali tą kombinację (polecani, specjaliści od gryzoni). tak samo na ratguidzie.tahtimittari pisze:
Ja bym nie dawała dwóch antybiotyków naraz, obojętne jaki on nie jest tego się na ogół nie robi. Jeśli jeden antybiotyk nie pomaga, lepiej moim zdaniem zmienić na inny, a nie szprycować dwoma naraz. Takie jest moje zdanie i nie tylko moje. Nie namawiałabym do tego lekarza.
Zgadzam sie z Tahti, ze każdy wet ma swoje sposoby leczenia i wykonywania zabiegów, tylko że czasem się to może nie sprawdzić. W tabelach, które mam enro sie podaje szczurom w poidełku - jak wiemy to się nie sprawdza, więc trzeba do wszystkiego podejśc z rozsądkiem. Nie ma sensu sie spierać, na pewno wielu szczurom enro +doxy , lub enro+genta pomoglo. Na pewno tez niektórym nie pomogło ( niekoniecznie z powodu połączenia).
Co do nasercowego - Florka dostawała Benalapril ( również nasercowy) , i u niej okazał sie niepotrzebny- chyba zaraz nastepnego dnia zauwazyłem więcej porfiryny na nosie. Po prostu niewłaściwy lek.
Zastanawiam sie , czy może nie lepiej by bylo szczurkowi podac lek i po prostu obserwowac co sie dzieje? Czy to zbyt ryzykowne ?
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Re: PILNE! proszę o pomoc
nie wiem, czy przy problemach z sercem to nie jest zbyt duże ryzyko.
bo jeśli serce pompuje zbyt słabo, a podamy lek jeszcze zwalniający, to będzie kiepsko. albo na odwrót. nie wiem, tylko czy pojedyncza dawka leku sercowego od razu dałaby taki efekt. bo na efekty leczenia np enarenalem trzeba długo czekać.
bo jeśli serce pompuje zbyt słabo, a podamy lek jeszcze zwalniający, to będzie kiepsko. albo na odwrót. nie wiem, tylko czy pojedyncza dawka leku sercowego od razu dałaby taki efekt. bo na efekty leczenia np enarenalem trzeba długo czekać.
zeMną:CumbobLunetaMufkaMulinaPiankaOwcaWałekIncognitoKopciuchSrebritkaIvermektynaGremlinRzepicha
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyń4KluskiAllelekWałkiNiebieskiChoryDowódcaPomidorowyPszeniczyMlekoKoalaPlamkaTrututSkinerEspriAgutKoKoDoremiSomaliaKapadocja
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyń4KluskiAllelekWałkiNiebieskiChoryDowódcaPomidorowyPszeniczyMlekoKoalaPlamkaTrututSkinerEspriAgutKoKoDoremiSomaliaKapadocja
Re: PILNE! proszę o pomoc
Paul_Julian nie mam pojęcia czy ryzykowne jest podanie leku nasercowego. Zapytam dzisiaj o wszystko.
Spróbuję coś pod tym kątem podpowiedzieć, ale nie wiem czy to ma sens skoro antybiotyk bierze. Zobaczymy jak wypadnie to połączenie. Dwa razy jej podpowiadałam z tym połączeniem co tahtimittari zasugerowała, ale wetka powiedziała, że to ryzykowne.
Dzisiaj nadal nie je, jedynie malutko pije.
Ale odzyskał sprawność w łapkach.
Czyli już powoli chodzi. No i reaguje na głos, jest znacznie osłabiony ale myślę, że lekką poprawę już widać.
Zdam relacje po wizycie.
Spróbuję coś pod tym kątem podpowiedzieć, ale nie wiem czy to ma sens skoro antybiotyk bierze. Zobaczymy jak wypadnie to połączenie. Dwa razy jej podpowiadałam z tym połączeniem co tahtimittari zasugerowała, ale wetka powiedziała, że to ryzykowne.
Dzisiaj nadal nie je, jedynie malutko pije.
Ale odzyskał sprawność w łapkach.
Czyli już powoli chodzi. No i reaguje na głos, jest znacznie osłabiony ale myślę, że lekką poprawę już widać.
Zdam relacje po wizycie.
Re: PILNE! proszę o pomoc
Dzisiaj powtórka - kroplówka, antybiotyk enro... mała dawka furosemidu, odrobina sterydu, dodatkowy lek na odwodnienie (nazwy nie pamiętam). Poprawy niestety od rana brak.
Teraz ogonek strasznie ciężko oddycha aż cały się kiwa
Nie chce pić ani jeść - nic.
Dostaliśmy też dawkę leku nasercowego do podawania w domu - Enarenal, oczywiście weterynarz zrobiła roztwór. Od jutra, codziennie rano mamy podawać 13,5 ml tego specyfiku.
Może uda mi się nagrać film jak to oddychanie u niego przebiega to wrzucę. Sama już zastanawiam się, czy mu nie ulżyć w tym cierpieniu ;( ale z drugiej strony nie dopuszczam w ogóle takiej myśli do siebie...
Teraz ogonek strasznie ciężko oddycha aż cały się kiwa
Nie chce pić ani jeść - nic.
Dostaliśmy też dawkę leku nasercowego do podawania w domu - Enarenal, oczywiście weterynarz zrobiła roztwór. Od jutra, codziennie rano mamy podawać 13,5 ml tego specyfiku.
Może uda mi się nagrać film jak to oddychanie u niego przebiega to wrzucę. Sama już zastanawiam się, czy mu nie ulżyć w tym cierpieniu ;( ale z drugiej strony nie dopuszczam w ogóle takiej myśli do siebie...
Re: PILNE! proszę o pomoc
kurczę, trzymam kciuki, żeby się dobrze skończyło.
enarenal, z tego, co mówiła moja wetka, da poprawę dopiero po jakimś czasie stosowania.
enarenal, z tego, co mówiła moja wetka, da poprawę dopiero po jakimś czasie stosowania.
zeMną:CumbobLunetaMufkaMulinaPiankaOwcaWałekIncognitoKopciuchSrebritkaIvermektynaGremlinRzepicha
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyń4KluskiAllelekWałkiNiebieskiChoryDowódcaPomidorowyPszeniczyMlekoKoalaPlamkaTrututSkinerEspriAgutKoKoDoremiSomaliaKapadocja
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyń4KluskiAllelekWałkiNiebieskiChoryDowódcaPomidorowyPszeniczyMlekoKoalaPlamkaTrututSkinerEspriAgutKoKoDoremiSomaliaKapadocja
- Paul_Julian
- Posty: 13223
- Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: PILNE! proszę o pomoc
Ja też trzymam kciuki. To bardzo trudna sytuacja
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Re: PILNE! proszę o pomoc
Dziękujemy za kciuki, przydadzą się na pewno.
Film umieszczam na krótko.
Proszę napiszcie co sądzicie o tym oddychaniu? Czy to normalne?
Dziękuję
http://www.youtube.com/watch?v=5umE8Ey8GB8
Film umieszczam na krótko.
Proszę napiszcie co sądzicie o tym oddychaniu? Czy to normalne?
Dziękuję
http://www.youtube.com/watch?v=5umE8Ey8GB8
- Paul_Julian
- Posty: 13223
- Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: PILNE! proszę o pomoc
Wg mnie to jest tzw. "robienie boczkami" , nie jest to zdrowy objaw. Najlepiej by go było ulozyć tak, zeby bylo mu lepiej oddychać- ale w sumie chyba w kazdej pozycji będzie ucisk na płuca :/
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Re: PILNE! proszę o pomoc
tak, to jest "robienie boczkami".
powiedz mi jeszcze jedno- czy szczurek przypadkiem nie ma takiej jakby zwisającej skóry po bokach. tak jakby rozciągniętej, jakby worek i coś w worku? i czasem ta skóra jest z jednej, raz z innej strony?
bo ja coś takiego jakby widzę na tym filmiku. a to są obrzęki- objaw kłopotów z sercem, co już w sumie wet stwierdził. obrzęki bardziej widać, jak na zewnątrz jest gorąco, wtedy te objawy są silniejsze.
w tym przypadku dobrze, że szczurek dostał enarenal. miałam podobnie u mojej Adzi- efekt antybiotyków i enarenalu utrzymał się jakieś 2-3 tygodnie. potem niestety nic już nie pomagało i zdecydowałam się pozwolić jej odejść.
trzymam mocno kciuki, żeby wyzdrowiał, ale nie wygląda to niestety dobrze:(
powiedz mi jeszcze jedno- czy szczurek przypadkiem nie ma takiej jakby zwisającej skóry po bokach. tak jakby rozciągniętej, jakby worek i coś w worku? i czasem ta skóra jest z jednej, raz z innej strony?
bo ja coś takiego jakby widzę na tym filmiku. a to są obrzęki- objaw kłopotów z sercem, co już w sumie wet stwierdził. obrzęki bardziej widać, jak na zewnątrz jest gorąco, wtedy te objawy są silniejsze.
w tym przypadku dobrze, że szczurek dostał enarenal. miałam podobnie u mojej Adzi- efekt antybiotyków i enarenalu utrzymał się jakieś 2-3 tygodnie. potem niestety nic już nie pomagało i zdecydowałam się pozwolić jej odejść.
trzymam mocno kciuki, żeby wyzdrowiał, ale nie wygląda to niestety dobrze:(
zeMną:CumbobLunetaMufkaMulinaPiankaOwcaWałekIncognitoKopciuchSrebritkaIvermektynaGremlinRzepicha
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyń4KluskiAllelekWałkiNiebieskiChoryDowódcaPomidorowyPszeniczyMlekoKoalaPlamkaTrututSkinerEspriAgutKoKoDoremiSomaliaKapadocja
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyń4KluskiAllelekWałkiNiebieskiChoryDowódcaPomidorowyPszeniczyMlekoKoalaPlamkaTrututSkinerEspriAgutKoKoDoremiSomaliaKapadocja
Re: PILNE! proszę o pomoc
Dzisiaj mu właśnie podałam pierwszą dawkę tego leku.
Z tą skórą muszę się dokładnie przyjrzeć, ma taki jakby worek - bardziej widoczny po podaniu tej kroplówki. Wrażenie jakby niewiadomo ile zjadł, a kręgosłup i boczki wklęśnięte - raz mniej, raz bardziej.
A powiedzcie mi, bo ja go czasami nakrywam jak czuję, że ma łapki zimne. Czy dobrze robię, czy lepiej żeby swobodnie sobie leżał? W domu jest ciepło, przeciągów większych nie ma - trzymam go cały czas na kanapie, jedynie w nocy, tzn tak ok. 1:00 wkładam do transporterka i o 7:00 wyciągam - żeby jak najmniej czasu siedział w transporterku.
Z łapkami nieco lepiej, w sumie jakiejś większej poprawy od wczoraj nie ma
I jeszcze mam jedno pytanie - próbować go rozruszać, tzn bo jak go wezmę na jedną stronę kanapy to sobie powoli idzie na drugą. Robię tak od czasu do czasu, żeby cały czas nie leżał. Ale nie wiem, czy dać mu spokój niech sobie leży jak chce, a jak chce to niech chodzi? Czy go troszeczkę zmusić do ruchu?
Mówię Wam, tak mi go szkoda, że szok
Spróbuję jeszcze nagrać dokładniejszy film jak oddycha, jak z tym brzuszkiem u niego, tylko mam problem z dziennym światłem, bo pracuję, potem wet i jak wracam to już prawie ciemno.
Szkoda, że wcześniej nie podawałam mu tego leku, ale przypuszczenie było zapalenia płuc...
Zobaczymy
Dziękuję bardzo za zainteresowanie i wsparcie duchowe.
Codziennie przed pracą i przed snem żegnam się z nim mając nadzieję, że jak wrócę to zobaczę poprawę ;( ehhh
ja to chyba nie nadaje się do tego, by posiadać jakieś zwierzęta - potem tak mi ciężko jak coś się dzieje, nie mogę się pogodzić z odejściem...
Z tą skórą muszę się dokładnie przyjrzeć, ma taki jakby worek - bardziej widoczny po podaniu tej kroplówki. Wrażenie jakby niewiadomo ile zjadł, a kręgosłup i boczki wklęśnięte - raz mniej, raz bardziej.
A powiedzcie mi, bo ja go czasami nakrywam jak czuję, że ma łapki zimne. Czy dobrze robię, czy lepiej żeby swobodnie sobie leżał? W domu jest ciepło, przeciągów większych nie ma - trzymam go cały czas na kanapie, jedynie w nocy, tzn tak ok. 1:00 wkładam do transporterka i o 7:00 wyciągam - żeby jak najmniej czasu siedział w transporterku.
Z łapkami nieco lepiej, w sumie jakiejś większej poprawy od wczoraj nie ma
I jeszcze mam jedno pytanie - próbować go rozruszać, tzn bo jak go wezmę na jedną stronę kanapy to sobie powoli idzie na drugą. Robię tak od czasu do czasu, żeby cały czas nie leżał. Ale nie wiem, czy dać mu spokój niech sobie leży jak chce, a jak chce to niech chodzi? Czy go troszeczkę zmusić do ruchu?
Mówię Wam, tak mi go szkoda, że szok
Spróbuję jeszcze nagrać dokładniejszy film jak oddycha, jak z tym brzuszkiem u niego, tylko mam problem z dziennym światłem, bo pracuję, potem wet i jak wracam to już prawie ciemno.
Szkoda, że wcześniej nie podawałam mu tego leku, ale przypuszczenie było zapalenia płuc...
Zobaczymy
Dziękuję bardzo za zainteresowanie i wsparcie duchowe.
Codziennie przed pracą i przed snem żegnam się z nim mając nadzieję, że jak wrócę to zobaczę poprawę ;( ehhh
ja to chyba nie nadaje się do tego, by posiadać jakieś zwierzęta - potem tak mi ciężko jak coś się dzieje, nie mogę się pogodzić z odejściem...
Re: PILNE! proszę o pomoc
łapki ma zimne, bo krążenie jest słabe, więc jak go przykryjesz to dobrze:) ma jeszcze trochę siły, to sobie wyjdzie spod kocyka, jak mu będzie za gorąco.
ja bym go zostawiła w spokoju, jak będzie mieć ochotę sobie połazić, to tak zrobi.teraz chyba i tak za słaby jest, biedaczek...
ja bym go zostawiła w spokoju, jak będzie mieć ochotę sobie połazić, to tak zrobi.teraz chyba i tak za słaby jest, biedaczek...
zeMną:CumbobLunetaMufkaMulinaPiankaOwcaWałekIncognitoKopciuchSrebritkaIvermektynaGremlinRzepicha
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyń4KluskiAllelekWałkiNiebieskiChoryDowódcaPomidorowyPszeniczyMlekoKoalaPlamkaTrututSkinerEspriAgutKoKoDoremiSomaliaKapadocja
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyń4KluskiAllelekWałkiNiebieskiChoryDowódcaPomidorowyPszeniczyMlekoKoalaPlamkaTrututSkinerEspriAgutKoKoDoremiSomaliaKapadocja
Re: PILNE! proszę o pomoc
Dzisiaj tylko pije, jeść niestety nic nie chce.
Tak myślę, czy podawać mu dzisiaj tą kroplówkę, bo może przez to nie chce jeść, szczególnie, że jutro będę u weta rano o 9:00.
Tak mi go już szkoda, tyle zastrzyków i w ogóle
Wszystko bym oddała, żeby wrócił do zdrowia...
Tak myślę, czy podawać mu dzisiaj tą kroplówkę, bo może przez to nie chce jeść, szczególnie, że jutro będę u weta rano o 9:00.
Tak mi go już szkoda, tyle zastrzyków i w ogóle
Wszystko bym oddała, żeby wrócił do zdrowia...