ataki prychania, świszczenie i katar

Cały, osobny dział. Problemy z drogami oddechowymi, to jedna z najczęstszych przypadłości szczurków, z jakimi się borykamy.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
kleopati
Posty: 108
Rejestracja: ndz maja 22, 2011 9:15 pm
Lokalizacja: kraków

ataki prychania, świszczenie i katar

Post autor: kleopati »

Cześć
Aminka od jakiś dwóch tygodni dostaje ataków prychania i strasznie przy tym świszczy, jest tak praktycznie przez całą noc, ma do tego katar ale nie jest osłabiona, wcina wszystko pije i szaleje. Byłam z nią u weterynarza (niestety nie u mojej pani wet która również ma szczury) lekarz jej nie osłuchał a na tym mi zależało najbardziej i stwierdził że to alergia i dostałyśmy tabletki Hydroxyzinum vp. Maja być podawane przez tydzień, we wtorek mija tydzień i jest gorzej niż było. W nocy praktycznie nie śpię bo Aminka cały czas prycha i to głośno. Jutro pojadę już do mojej lekarki. Czy jest coś co mogłabym zrobić dla małej żeby przez noc się tak do jutra nie męczyła? I jak myślicie co to może być, jakieś zapalenie, ona tak prycha jakby kaszlała, może to przeziębienie:( Też chciałabym dobrze przedstawić sprawę weterynarzowi, bo to na podstawie moich obserwacji może postawić diagnozę. Proszę o jakieś rady.
ze mną: Koka, Amina
[*] Ozzy, Mumu, Ajfos, Watka
Awatar użytkownika
akzi
Posty: 3941
Rejestracja: pn sty 11, 2010 12:22 pm
Lokalizacja: W W A

Re: ataki prychania, świszczenie i katar

Post autor: akzi »

W krakowie masz jedną z najlepszych klinik Oaza , proponuje sie tam przejść jak najszybciej oni postawią trafna diagnozę i dadzą dobre leki, tylko pędem !
Obrazek

Za TM : Marysia Tutuś Kleo Gucio
Mała Mi uciekła ... :( Melina ma się dobrze w nowym domku
klimejszyn
Posty: 8060
Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Kontakt:

Re: ataki prychania, świszczenie i katar

Post autor: klimejszyn »

Oaza jak najbardziej, ale tylko dr Lewandowska, a teraz jest chyba na urlopie.
ale najlepiej zadzwonić i się dowiedzieć, bo i tak trzeba się na wizytę umówić :)

jeszcze można polecić dra Barana z Arki :)
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
kleopati
Posty: 108
Rejestracja: ndz maja 22, 2011 9:15 pm
Lokalizacja: kraków

Re: ataki prychania, świszczenie i katar

Post autor: kleopati »

Byłyśmy u weta, płuca czyste, podejrzenie mykoplazmozy ale lekarka powiedziała że nie ma sensu dawać antybiotyku. Dostałyśmy tylko biostyminę która mam podawać jednej i drugiej, no i beta-glukan. Amina jest też osłabiona po leczeniu na wszoły, może dlatego jej się teraz tak nasila, no nic jak nie będzie ciut lepiej po 3 tygodniach to wtedy antybiotyk.
A tutaj znalazłam filmik z forum, moja aminka prycha identycznie nawet gorzej.
http://www.youtube.com/watch?v=XJMjCiLj ... e=youtu.be
ze mną: Koka, Amina
[*] Ozzy, Mumu, Ajfos, Watka
Awatar użytkownika
roksana
Posty: 7
Rejestracja: pn lip 30, 2012 9:19 am
Numer GG: 26628885
Lokalizacja: Wrocław/ Bystrzyca Kłodzka

Re: ataki prychania, świszczenie i katar

Post autor: roksana »

Wczoraj wieczorem Antek zaczął kichać, prychać, ciężko oddychać i często popiskiwać, całą noc z nim przesiedziałam bo męczył się niemiłosiernie :(
Jesteśmy teraz na wakacjach a tu weterynarze jak to sami szczerze ujęli ' nie znają się na szczurach'... Na szczęście we Wrocławiu mam kolegę który jest bardzo dobry, już nie raz leczył mojego maluszka. Od razu wiedział o co mi chodzi i nie musiałam nawet podawać wszystkich objawów.
Antuś dostaje co 24h Sumamed i Meloxicamum.
Martwi mnie fakt, że pojawiło się to z godziny na godzinę, a to młody, rozbrykany szczurek...
martwię się o Niego :(
trzymajcie za Nas kciuki!
domisia
Posty: 44
Rejestracja: wt maja 10, 2011 12:22 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Re: ataki prychania, świszczenie i katar

Post autor: domisia »

Ja również zaczęłam mieć kłopoty z moją Bianulką, nie dość że ma nowotwór sutka, to się przeziebiła, mieliśmy w domu remont i pewnie jakiś przeciąg ją złapał, wczoraj dostała ataku duszności, biedna bardzo się męczyła, więc od razu zaaplikowałam jej kilka kropli nalewki z nasturcji, dzisiaj też dostała o 5 rano, bo kichała i prychała, więc zaczynam podawać regularnie nalewkę co parę godzin, zamówiłam dziś następną buteleczkę, bo tą mam na wykończeniu, nie znam lepszego leku na drogi oddechowe i moczowe, niecały rok temu wyleczyłam Bianusię właśnie nalewką z bardzo poważnego, na wpół agonalnego stanu, w którym nie pomogły trzy różne antybiotyki.
Za Tęczowym Mostem: Bianeczka...
kleopati
Posty: 108
Rejestracja: ndz maja 22, 2011 9:15 pm
Lokalizacja: kraków

Re: ataki prychania, świszczenie i katar

Post autor: kleopati »

Kurcze, wet się jednak mylił, teraz obydwie kichają i prychają ale nie są to już takie ataki, podaje im codziennie biostyminę, dostają teraz do poidła immunit. Mają normalnie katar , bo jak kichają to na biurku zostają kropelki cieczy, nie mam pojęcia co się dzieje.
ze mną: Koka, Amina
[*] Ozzy, Mumu, Ajfos, Watka
Awatar użytkownika
BlackRat
Posty: 2542
Rejestracja: pt maja 04, 2012 12:22 pm
Numer GG: 5750987
Lokalizacja: Ska

Re: ataki prychania, świszczenie i katar

Post autor: BlackRat »

Kleopati, moja Achmedzinka kichała podobnie jak na tym filmiku wyżej, miała zapalenie płuc. Brała zastrzyki (nie pamiętam nazwy, dawno to było) przez dwa tygodnie co trzeci dzień i pięknie się wyleczyło. Może idź do innego weta - byłaś u tych co dziewczyny Ci podały?
"And If You're Not Down With That, I've Got Two Words For You..."
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust Obrazek nasz temacik

[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
kleopati
Posty: 108
Rejestracja: ndz maja 22, 2011 9:15 pm
Lokalizacja: kraków

Re: ataki prychania, świszczenie i katar

Post autor: kleopati »

Ja mam swoją panią wet do której chodzę już parę dobrych lat, sama ma szczurki i wydawało mi się że ma wiedzę na ich temat, ja podejrzewałam zapalenie płuc ale zostały dziewczyny osłuchane i podobno nic nie słychać w płucach. Może to przeziębienie, bo ten katar je męczy? Już sama nie wiem:(
ze mną: Koka, Amina
[*] Ozzy, Mumu, Ajfos, Watka
Awatar użytkownika
BlackRat
Posty: 2542
Rejestracja: pt maja 04, 2012 12:22 pm
Numer GG: 5750987
Lokalizacja: Ska

Re: ataki prychania, świszczenie i katar

Post autor: BlackRat »

Wiesz, zawsze lepiej dla dobra ogonków skorzystać też z opinii innych wetów, zwłaszcza jeśli leczenie u danego nie daje efektu. Tylko niepotrzebnie szczurek się męczy (a teraz już oba) i truje lekami, które nie działają. Polecani weci są sprawdzeni przez "szczuromaniaków" więc warto się przejść/przejechać, bo w końcu zdrowie szczurków najważniejsze :)
"And If You're Not Down With That, I've Got Two Words For You..."
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust Obrazek nasz temacik

[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drogi oddechowe”