Zakrztuszenie/ślinienie/duszności/ ???

Cały, osobny dział. Problemy z drogami oddechowymi, to jedna z najczęstszych przypadłości szczurków, z jakimi się borykamy.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
madziastan
Posty: 1467
Rejestracja: śr lip 06, 2011 5:26 pm
Numer GG: 8345513
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Zakrztuszenie/ślinienie/duszności/ ???

Post autor: madziastan »

unipaks pisze: Działanie sterydu po dwóch dniach słabnie i jeśli poprawa jest po nim, to przed nocą lub rano kolejnego dnia daje się najczęściej zaobserwować pogorszenie ::)
To jest racja, u Córeczki było to samo. Po 2-3 tygodniach leczenia, już jej się pogorszyło.
Może kiedyś...
Za TM: Mamusia, Córeczka, Robin, Miodynka, Majtki, Milky, Elenka, Lucynka, Mary, Szarik, Gryzia,Jamajka, Shelter, Mała (Gifa), Henio, Kropuś
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Zakrztuszenie/ślinienie/duszności/ ???

Post autor: saszenka »

Yhym, o Kalinowej wiem (sama tu o niej pisałam ;) ), ale nie wiem jak się mają ze szczurami. Wątek o wziewce musiał mi jakoś umknąć, zaraz spojrzę :)
Te leki, w przypadku chorego serduszka, to do końca życia się bierze? Dawki się zmieniają, w sensie trzeba coraz więcej brać? Tego się chyba nie da wyleczyć :(

W sumie racja, przecież RTG mogę zrobić nie u szczurzego :) Z tego wszystkiego już mam problemy z percepcją rzeczywistości ::)
Na żywo Gabie się nie zrobi zdjęcia głowy. Teraz dwóch wetów robiło jej zdjęcie korpusu, nie wiem co tam się działo, bo mnie wyprosili, ale paskuda było słychać na ulicy ::) ;D
Jeszcze czekam na cynk od Black o szczurzym kardiologu i pędzimy na badania. Posłucham, co ma do powiedzenia (bo jednak to chyba główny podejrzany). Zasugeruję sprawę paszczy i będziemy kombinować dalej.

Dziękuję Wam za pomoc :D :-*
Oczywiście temat jest nadal otwarty...
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
Awatar użytkownika
madziastan
Posty: 1467
Rejestracja: śr lip 06, 2011 5:26 pm
Numer GG: 8345513
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Zakrztuszenie/ślinienie/duszności/ ???

Post autor: madziastan »

Och, zapomniałam że to Ty :)
U Córeczki to tak zalecano że się do końca życia bierze, oczywiście także u reszty szczurniętów, którzy mają sercowce.
Może kiedyś...
Za TM: Mamusia, Córeczka, Robin, Miodynka, Majtki, Milky, Elenka, Lucynka, Mary, Szarik, Gryzia,Jamajka, Shelter, Mała (Gifa), Henio, Kropuś
Awatar użytkownika
Arau
Posty: 1326
Rejestracja: wt cze 12, 2012 5:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Zakrztuszenie/ślinienie/duszności/ ???

Post autor: Arau »

Jeśli chodzi o wziewkę to jest jeszcze w Lancecie na Starym Rynku. Wiem, że jest tam jeden weterynarz ze specjalizacją zwierzęta laboratoryjne, ale nie byłam u niego i nie wiem jak się sprawdza w praktyce, chodziłam tylko z kotami i psem... Aczkolwiek, jeśli chodzi o zrobienie zdjęć, to myślę, że można zrobić w innej lecznicy i zanieść je do Zwierzętarni, czy Asa do diagnozy?
Mam nadzieję, ze szybko się wyjaśni :*
Obrazek
Zaraza, Szuriken, Kaszmir
[klik!]



Za tęczowym mostem...
Alucard, Belzebub, Zenek, Bazyl, Edgar, Arrow, Krecik, Afera, Wichura. Tęsknię za Wami...
Awatar użytkownika
madziastan
Posty: 1467
Rejestracja: śr lip 06, 2011 5:26 pm
Numer GG: 8345513
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Zakrztuszenie/ślinienie/duszności/ ???

Post autor: madziastan »

Arau, nie wiedziałam... choć boję się że coś źle zrobią...
Może kiedyś...
Za TM: Mamusia, Córeczka, Robin, Miodynka, Majtki, Milky, Elenka, Lucynka, Mary, Szarik, Gryzia,Jamajka, Shelter, Mała (Gifa), Henio, Kropuś
Awatar użytkownika
Arau
Posty: 1326
Rejestracja: wt cze 12, 2012 5:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Zakrztuszenie/ślinienie/duszności/ ???

Post autor: Arau »

Madziastan, ale co można źle zrobić? Człowiek idzie do lekarza po skierowanie na zdjęcia, np. tomografie czaszki (z życia wzięte) gdzie termin ma za pół roku i równie dobrze może te zdjęcia wykonać prywatnie, od ręki i iść z miejsca do specjalisty. Wydaje mi się, że u zwierząt będzie podobnie, jeśli mamy już w ręku zdjęcie, to ten "szczurzy specjalista" nas przyjmie tak samo, a ma już konkretną podstawę do diagnozy. Lepiej już mieć w ręku zdjęcia, niż strzelać na ślepo.
Nie mogę polecić Lanceta, jako dobrą klinikę dla szczurów, bo sama nie mam tam absolutnie żadnego doświadczenia, ale wiem (i to już się na forum przewijało), że jako pierwsi, lub jedni z pierwszych w Łodzi mieli wziewkę i mają świetny sprzęt. Do spraw typowo "technicznych" są dobrzy, a diagnozę i leczenie możemy zostawić specjalistom...
Obrazek
Zaraza, Szuriken, Kaszmir
[klik!]



Za tęczowym mostem...
Alucard, Belzebub, Zenek, Bazyl, Edgar, Arrow, Krecik, Afera, Wichura. Tęsknię za Wami...
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Zakrztuszenie/ślinienie/duszności/ ???

Post autor: saszenka »

O Lancecie słyszałam, że to "rzeźnia" - cokolwiek to miało oznaczać, mnie zniechęciło...
Ale z drugiej strony myslę, że zrobienie dobrego zdjęcia nie wymaga specjalizacji ze szczurków, jak i spora wiedza o ogonach nie gwarantuje umiejętności technicznych ;) A w ASie nie mają wziewki? Oni są przecież dobrze wyposażeni...
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Zakrztuszenie/ślinienie/duszności/ ???

Post autor: saszenka »

Właśnie wróciłam od kolejnego weta, więc śpieszę donieść...
Pani dr powiedziała, że pierwsza ważna rzecz, na którą należy zwrócić uwagę to to, że jeśli mała miałaby problemy z sercem, to nie przeżyłaby tamtego kilkugodzinnego duszenia, a nawet jeśli jakimś niesamowitym cudem to nie wróciłaby sama do siebie i normalnie się zachowywała.
Rany w paszczy czy inne urazy wykluczyła, bo niekoniecznie taki objaw mogłyby dać (takie ślinienie - teraz już wiem, że to było ...cholera zapomniałam :P no w każdym razie, to różowe zabarwienie śliny to nie była porfiryna, tylko już efekt intensywnego krztuszenia) no i apetyt miałaby mniejszy a takie akcje zdarzałyby się częściej a nie raz na jakiś czas.
Pani dr powiedziała, że objawy (czkawki, charczenie, duszenie się i ślinotok) wskazują według niej na alergię, ostrą. Mam podawać małej wapno w syropie z witaminą C (okazało się, że nie jest szkodliwa dla szczurków!), a w razie gdyby coś zaczęło się dziać - steryd, ale nie 1/6 tylko 1/4 tabletki i nie przez 3 tygodnie a tydzień. W przypadku nagłego ataku zastrzyk.
Oczywiście taki stan Gaby wyklucza zrobienie sterylki nawet pod wziewną (która w tym przypadku byłaby tak samo szkodliwa i niebezpieczna dla małej).
Najgorsze jest to, że ciężko będzie stwierdzić, co jest przyczyną alergii. Detergenty wykluczam, bo sama jestem uczulona i stosuję w razie konieczności tylko te dla niemowląt. Pasza kilka razy była zmieniana, a objawy nadal są - więc to nie to. Może żwirek? Ale to by non stop coś się działo... Żadnych perfum, kadzidełek, papierosów czy innych zapachów w pokoju moim nie stosuję...
Tak czy inaczej Gaba jest nadal pod ciągłą obserwacją.
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
Awatar użytkownika
madziastan
Posty: 1467
Rejestracja: śr lip 06, 2011 5:26 pm
Numer GG: 8345513
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Zakrztuszenie/ślinienie/duszności/ ???

Post autor: madziastan »

Arau, wiem ale pomyślałam tylko o Tym, że muszę usunąć niedługo gruczołaka u Mamusi. I dlatego się obawiam lecznic, które mają wziewkę, ale nikt zaszczurony tam nie chodzi....
Może kiedyś...
Za TM: Mamusia, Córeczka, Robin, Miodynka, Majtki, Milky, Elenka, Lucynka, Mary, Szarik, Gryzia,Jamajka, Shelter, Mała (Gifa), Henio, Kropuś
Awatar użytkownika
madziastan
Posty: 1467
Rejestracja: śr lip 06, 2011 5:26 pm
Numer GG: 8345513
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Zakrztuszenie/ślinienie/duszności/ ???

Post autor: madziastan »

Saszenka, AS nie mają wziewki... pytałam dr. Gaudynek i mówiła że nie mają... Gdyby mieli, to bym u nich operowała :)
Może kiedyś...
Za TM: Mamusia, Córeczka, Robin, Miodynka, Majtki, Milky, Elenka, Lucynka, Mary, Szarik, Gryzia,Jamajka, Shelter, Mała (Gifa), Henio, Kropuś
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Zakrztuszenie/ślinienie/duszności/ ???

Post autor: Paul_Julian »

Skonktaktuj sie z Ihime, jej Misiu miał alergie, wprawdzie skórne, ale alergia to alergia. Tahtimittari miała szczurka uczulonego na karmę sklepową, i robiła własne mieszanki. Moze spróbuj na tydzień zmienic na jakąś własną mieszankę ? I zamiast żwirku - ręczniczki.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Zakrztuszenie/ślinienie/duszności/ ???

Post autor: saszenka »

O dzięki :)
Jedzą Labo i właśnie moją mieszankę (bo się zdenerwowałam na sklepowe). Właśnie tak myślałam o tym żwirku... bo Gaba uwielbia jeść w kuwecie, wszystko tam znosi i je, może faktycznie to on? Wyrzucam! Ręczniczków nie mogę dać, bo łachudry wynoszą je do legowiska, a Gaba czasem lubi przekąsić papier ::) będą musiały obyć się bez, zwłaszcza że i tak wydalają na hamak ::)
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
Awatar użytkownika
BlackRat
Posty: 2542
Rejestracja: pt maja 04, 2012 12:22 pm
Numer GG: 5750987
Lokalizacja: Ska

Re: Zakrztuszenie/ślinienie/duszności/ ???

Post autor: BlackRat »

To może podkłady medyczne daj do kuwety (trochę drogo, ale przynajmniej dowiesz się, czy to żwirek). Tylko lepiej nie te cienkie na rolce (bo może też Ci powynoszą), tylko takie dla dzieci i starszych osób, takie jak duuuże podpaski ;]
"And If You're Not Down With That, I've Got Two Words For You..."
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust Obrazek nasz temacik

[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Zakrztuszenie/ślinienie/duszności/ ???

Post autor: saszenka »

To już prędzej ten żwir bukowy/kukurydziany (zdaje się on nie uczula). Wszystko co jest miękkie nie jest bezpieczne. Gnojki kiedyś zasadziły się na nieopatrznie pozostawioną kołdrę i zaczęły wciągać do klatki ::)
Ostatnio się rozbestwiły i każde miejsce jest dla nich dobre jako wypróżnialnia, więc krzywdy nie będzie jak przez tydzień pobędą bez kuwety. Tzn Gaba będzie musiała znaleźć sobie inny kącik socjalny ;)
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Zakrztuszenie/ślinienie/duszności/ ???

Post autor: Paul_Julian »

Te duze podkłady nie dość, ze można wynieść, to jeszcze porobić w nich dziury, powyciągać watolinę, wleść do środka i tam siedzieć, i ogólnie wielka radość !
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drogi oddechowe”