Napad kichania? Krztuszenie? Błagam pomóżcie

Cały, osobny dział. Problemy z drogami oddechowymi, to jedna z najczęstszych przypadłości szczurków, z jakimi się borykamy.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
carrie25
Posty: 2
Rejestracja: pt sie 30, 2013 4:06 am

Napad kichania? Krztuszenie? Błagam pomóżcie

Post autor: carrie25 »

Witam!

Mam nadzieję, że może Wy mi pomożecie. Mamy naszą małą szczurzycę od 6 dni. Jest przekochanym zwierzęciem, pięknie się oswaja, ale niestety od samego początku mamy z nią malutki problem. Otóż mała kicha. Zaliczyła już dwie wizyty u weterynarza, dostała leki na poprawę odporności, bo poza kichaniem nie było żadnych objawów - mała je, jest żywa i energiczna. Dbamy o to, by nie było przeciągów, nie mamy też sianka, czy czegoś w tym stylu, co by mogło powodować alergię (poczytałam już trochę tego forum odkąd ją mamy). Stawialiśmy po prostu na dużą ilość nowych zapachów.

Niestety teraz o 4 obudziło nas jakby krztuszenie się? Napady kichania? Sama nie wiem, co to. Wzięłam ją na łapki, żeby się przyjrzeć, ale ani się nie ślini, w sumie nic nie widać poza takimi silnymi napadami. Jest ciągle żwawa, biega teraz po łóżku i wręcz nie może się zatrzymać. Przejrzałam na szybko pierwszą pomoc na tym forum, ale nie mogę tego rozpoznać. Do weterynarza dopiero za parę godzin najwcześniej, więc może Wy pomożecie?

Próbowałam to uwiecznić na filmie - teraz trochę jej ulżyło, ale trwa to już od ponad godziny :(
http://www.youtube.com/watch?v=qJmaoJGbUK8

Pomóżcie proszę...
nienazwana
Posty: 1434
Rejestracja: pn mar 18, 2013 10:48 am
Lokalizacja: Grójec

Re: Napad kichania? Krztuszenie? Błagam pomóżcie

Post autor: nienazwana »

Sama nic nie zrobisz. Potrzeba weta który zna się na szczurach. Leki na odporność to trochę mało. Na pierwszy rzut oka to wygląda na infekcję układu oddechowego. Macie ją ze sklepu zoologicznego? Takie szczurki bardzo często są chore. Moje też tak kichały (uratowane od węża z "hodowli" sklepowej :-[ ) i poza tym nic im nie było a po wizycie (prześwietlenie płuc) okazało się że mają ropnie w płucach i zapalenie płuc. I konieczny antybiotyk. Ledwo je uratowaliśmy. Może poszukaj innego weta i idź do niego jak najszybciej możesz bo takie infekcje postępują w piorunującym tempie. Do tego czasu zmień żwirek na papierowe niekolorowe ręczniczki żeby ułatwić jej oddychanie (żwirki czasem pylą) i spróbuj jakoś nawilżyć powietrze ale to samo w sobie niewiele da. Potrzebny dobry wet. Poszukaj polecanych na forum w twojej okolicy.Trzymam kciuki!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drogi oddechowe”