Pada mi myszka! czy ktoś potrafi pomóc?

Cały, osobny dział. Problemy z drogami oddechowymi, to jedna z najczęstszych przypadłości szczurków, z jakimi się borykamy.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
pierwiasteknielad
Posty: 46
Rejestracja: czw wrz 05, 2013 4:26 pm

Pada mi myszka! czy ktoś potrafi pomóc?

Post autor: pierwiasteknielad »

Wiem, że to forum o szczurach, ale może ktoś z Was zna się również na myszach.
Jedna z moich 3 mysi była wulkanem energii, okazem zdrowia, dobrze odżywiona, o błyszczącej, mięciutkiej sierści. Jest to albinoska. Dwa tygodnie temu w bardzo krótkim czasie strasznie utyła, zrobiła się z niej klucha. Na dniach zauważyłam, że zaczęła chudnąć i brakowało jej energii, nawet nie biegała w kołowrotku, w czym była zawsze najszybsza.
Dziś zaczęła strasznie oddychać... nawet nie ma siły wrócić do domku.
boję się, że nawet nie zdążę do weta, boję się też iść do niego, bo znowu będzie tak, że zwierzę padnie mi ze stresu...
Czy znacie sposób, bym sama mogła jej jakoś pomóc, ulżyć? Wie ktoś może, co jej jest?
Załączam nagranie sposobu oddychania ogonka.
Oby była silna.
http://www.youtube.com/watch?v=UPKKcKmk ... e=youtu.be
Osna
Posty: 330
Rejestracja: pn lip 01, 2013 12:48 pm
Lokalizacja: Elbląg/Gdańsk
Kontakt:

Re: Pada mi myszka! czy ktoś potrafi pomóc?

Post autor: Osna »

To straszne. Nikt nic do tej pory inteligentnego nie napisał, a minęło tyle dni... Aż mi źle z faktem, że dopiero teraz to czytam, choć też nie potrafiłabym poradzić. Mam nadzieję byłaś z nią u lekarza jeszcze tego samego dnia, w którym napisałaś ten post. Takich objawów nie można bagatelizować.
Ze mną: Jakub i Mieszko.
Odeszły śp. Gacek, Stefan, Ireneusz, Białas, Bronisław i Anatol. [*][/size]
pierwiasteknielad
Posty: 46
Rejestracja: czw wrz 05, 2013 4:26 pm

Re: Pada mi myszka! czy ktoś potrafi pomóc?

Post autor: pierwiasteknielad »

Chodziłam z mysią do weta kilka dni z rzędu, dostawała leki do pyszczka... niby stań się poprawił, poruszała się... pewnego dnia dostała ataku, jakby zawał, padaczka, dalej miała zapadnięte boczki. Położyłam ją na ręczniczku, dałam wody i się uspokoiła, poleżała, potem zaczęła znowu "normalnie" jak na nią funkcjonować. Po szkole następnego dnia miałam z nią iść do weterynarza. Niestety, nie zdążyłam ;(... Ale przynajmniej nie męczy się moja bidulka... miała tylko roczek,nie wiem co z tymi myszkami...
poprzednie myszki żyły ponad dwa, a może nawet trzy lata, też były z zoologicznego. Zostały mi dwa mysiaki i też mizernie wyglądają, przymrużone oczka, szczypiorki chudziutkie, jedna porusza się jakby jej się ciągle mięśnie spinały i zauważyłam dziś, że brzuszek jej wyłysiał, ma naciągniętą skórę... Już nie wiem jak im pomóc, na daną chwilę to mnie już praktycznie nie stać na żadne leczenie, kupiłabym im witaminki, ale też nie wiem czy dam radę... Biedne maluchy, a takie młode jeszcze :(
Awatar użytkownika
Wilczek777
Posty: 533
Rejestracja: ndz sty 07, 2007 2:08 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: Pada mi myszka! czy ktoś potrafi pomóc?

Post autor: Wilczek777 »

Ja miałam podobną sytuację z myszoskoczkiem parę ładnych lat temu. Jednego dnia była napompowana i zjeżona a potem boki się zapadły. Po niecałym tygodniu odeszła. Skoro inne myszki też wyglądają źle i chudną to może jakiś pasożyt wewnętrzny?
Na spółę z TŻ:
Desant, Anubis(Ibasan)Beris, Kaszmir Beris, Miętus EmeraldMoon, Bjorn, Belfast
Za TM:Silver&Sharingan, Destruktorzy, Śpioch&Grubas, Czarnuszek&Bibs, Miki

Pieseła - Nessie
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drogi oddechowe”