szczury.org

Hej.

Mam taki mały problem z moją Tigrą. Szczurka ma 1,5 roku i "świszczała" odkąd ją dostałam (miała 4-5 miesięcy). Kiedyś wyczytałam że świszczące ogonki mają lub mogą mieć pózniejsze problemy z sercem. Szczurek jest mieszaniną Husky.

Ostatnio pojawił się u niej nowotwór gruczołu mlekowego, który jej operacyjnie usunięto. Po jakimś czasie zaczęła mieć problemy z oddychaniem, podczas gdy śpi to wydaje odgłosy jakby się męczyła (nie może złapać w pełni oddechu). Jest osowiała, mało je, nie chce w ogóle pić. Cały czas śpi (nie może się wyspać przez problemy z oddychaniem).

Byłam u weterynarza i przy prześwietleniu okazało się że ma jakąś mase przy sercu która może jej utrudniać oddychanie. Weterynarz podejrzewa nawrócenie choroby i dał ten sam antybiotyk jak po operacji (Baytril). We wtorek umówiłam małą na kontrolę.

Moje pytania brzmią... czy ktokolwiek z was miał podobny problem ze swoim ogonkiem? Czy baytril wg. was jest bezpieczny, i jak działa z innymi lekami które mogłabym jej podawać na wzmocnienie (ibuprofen, itp.)? Nie mam już pieniędzy na kolejne operacje i prześwietlenia, dlatego zwracam się do was z pytaniem co to może być? Nie lepiej skrócic jej cierpienia? I przede wszystkim: jak nakłonić małą do picia?

Z góry dziękuję za odpowiedzi

Jesli masa przy sercu to guz, to nie da sie tego wyleczyć operacyjnie z powodów technicznych . Mozna podawac leki p/zapalne i sterydy, ale nie wiem w jakiej dawce. Jesli u Twojej to guz w środku, to nie jest to "nawrócenie choroby" , tylko zupełnie inny problem.

Klimejszyn http://szczury.org/memberlist.php?mode= ... le&u=15600 miala u swoich szczurków guzy , które utrudnialy oddychanie. Napisz do niej.

Na wzmocnienie nie podajemy ibuprofenu, tylko np. tran, betaglukan...

Napisz skąd jesteś, moze w Twojej okolicy jest jakiś specjalista ?

Tak to już jest z tymi zabiegami.
Dlatego ja nie będę operować guzkòw Toli.
Pomogę doraźnie. Mam nauczkę po Bibi.
Cudowna kuracja spowodowała że Bibka padła trupem w 3dni. Leczenie szczurka to rosyjska ruletka.
Jeden wyleczony sto innych komplikacje po operacji.
Bardzo mi przykro, mam tak samo.

I robisz błąd, bo właśnie powinno się operować guzy, tylko trzeba wybrać dobrego weterynarza. Większość guzów jest operacyjna, nawet u starszych szczurków i tych leczonych na serce.