Strona 1 z 1

Jestem bezradna

: czw paź 08, 2015 5:41 pm
autor: kingusia113
Moja szczurzyca ma problemy z oddychaniem. Nie jest to objaw jakiegoś przejściowego przeziębienia ponieważ zachowuje się tak praktycznie od małego ( a ma już rok i 3 miesiące). Bardzo charczy, czesto przyspiesza oddech. Jest wychudzona, czuć u niej żebra i kręgosłup. Obawiam sie ze wmoim miescie nie ma weterynarza który zająłby się gryzoniem.. Co mogę zrobić? Czy to astma? W każdym razie musi to być jakaś wrodzona choroba..

Re: Jestem bezradna

: czw paź 08, 2015 6:31 pm
autor: Paul_Julian
Jedyne co mozna by zaradzić w domu to wymienić ściółkę na papierowe ręczniczki. Ale jesli to trwa dlugo, to nie mozna dłuzej czekać, bo np. na zapalenie płuc nie pomioze wymiana ściółki.

Napisz ską jesteś, moze ktos zna weta obok Ciebie ? Przede wszystkim trzeba by zrobić rtg i zobaczyć co sie dzieje w płucach.