Strona 1 z 1

Kichanie i antybiotyk?

: ndz gru 20, 2015 12:37 pm
autor: ewa.ta
Cześć wszystkim :)
Mój szczurek odkąd go mam, czyli trochę ponad tydzień, cały czas pokichuje. Do tego nie ma żadnych innych objawów chorobowych, jest bardzo żywotny, zdrowo rośnie, bawi się ze mną i w ciągu dosłownie paru dni oswoił się i nie chce się odkleić od rąk;) Aczkolwiek martwiło mnie to kichanie, dlatego zabrałam go do weterynarza, osłuchowo czyściutko, profiryny ani razu nie było więc dostał tylko tabletki na wzmocnienie odporności, zastrzyk przeciwzapalny na wszelki wypadek i na 2 dni do podawania jeszcze przeciwzapalne w płynie. Jednak nic ogólnie to nie zmieniło, kichał może tylko troszkę rzadziej. Poszłam z nim na kontrolę, gdzie dostał steryd w zastrzyku, gdyby to było jednak uczulenie, zmieniłam mu też ściółke na papier i dalej nic... Wet uznał, że jeśli nic się nie zmieni to prawdopodobnie mycoplasma i podamy mu antybiotyki. I tu moje pytanie do Was, czy ktoś miał może podobna sytuacje? To młodziutki szczurek, nie chciałabym go od razu faszerowac antybiotykami, z drugiej strony jeśli to myco no to nieleczone może doprowadzić tyko do pogorszenia w przyszłości... Jednak tylko kicha, żadnych innych objawów nie ma i sama nie wiem co o tym sądzić, a też za parę dni dołącza do niego kolega I nie chciałabym żeby się pozarażały jak coś.

Re: Kichanie i antybiotyk?

: ndz gru 20, 2015 9:55 pm
autor: hekatomba
Wśród weterynarzy, którzy bezskutecznie próbują wyleczyć szczura z chronicznego kichania, wyjątkowo częstą diagnozą jest właśnie mykoplazmoza, choć w rzeczywistości tego rodzaju schorzenie jest stosunkowo trudne do zdiagnozowania (wykonuje się w tym celu specjalne testy, np. PCR). Zapewne wynika to z faktu, że podobno dominująca część szczurzej populacji jest nosicielem tego rodzaju bakterii, więc każda dłuższa i niedająca się wyleczyć standardowym zestawem antybiotyków infekcja dróg oddechowych jest "diagnozowana" jako mykoplazmoza (cudzysłów zamierzony, bowiem osłuchowo mykoplazmozy zdiagnozować się nie da).

Zdarza się, że szczur kicha w sytuacji zmiany otoczenia - nowy dom, nowy opiekun, nowe zapachy etc. Jest to swoista reakcja na stres, który w tym czasie towarzyszy ogonowi. Jeśli kichaniu nie towarzyszą inne niepokojące objawy (np. świszczenie, rzężenie, gruchanie itp.), to poprzestałabym na obserwacji i ewentualnym wzmocnieniu odporności, podając w tym celu np. sok z aloesu, betaglukan, Vibovit, echinaceę, Cebion Multi lub Immunoglukan. Jeśli sytuacja zacznie się pogarszać, można spróbować antybiotykoterapii. Ważne jednak, by trwała ona wystarczająco długo, bo antybiotyk podawany np. 3 dni nie ma szans, by zadziałać. Ważne również, by zwrócić uwagę na to, jaki to antybiotyk - np. enrofloksacyna (Baytril, Enrobioflox, Enroxil) podawana u młodych szczurów hamuje wzrost kośćca.

Re: Kichanie i antybiotyk?

: ndz gru 20, 2015 11:58 pm
autor: ewa.ta
Z faktu, że to mój pierwszy szczur nie potrafię do końca pewnie zaklasyfikowac wydawanych przez niego dźwięków, czasami tak jakby śwista, poprychuje i ogólnie ma bardzo szeroką gamę odgłosów, przy czym najczęściej je wydaje jak gdzieś tam bawi się ze mną albo go miziam, a jak śpi to przez sen jakby "pika", nie mam pojęcia jak to nazwać naprawdę ;) brał też już na wzmocnienie leki, które nic nie dały, ale właśnie tak myślałam żeby może z Vibovitem do wody spróbować jeszcze zanim się coś poważniejszego mu da, tylko problem jest w tym ze jeśli do wtorku nie pójdę do weterynarza to potem jestem odcięta od niego gdzieś do 30 grudnia, a gdyby coś się działo jednak to będę mieć problem znaleźć kogoś kto mi się szczurkiem zajmie...

Re: Kichanie i antybiotyk?

: pn gru 21, 2015 9:14 am
autor: hekatomba
Co powiedział weterynarz po osłuchaniu malucha? Słychać szmery w płucach lub oskrzelach, czy infekcja dotyczy tylko górnych dróg oddechowych? Czy jest to jeden z polecanych weterynarzy, który zna się na gryzoniach?

Re: Kichanie i antybiotyk?

: wt gru 22, 2015 2:32 am
autor: ewa.ta
Osłuchowo czyściutko, a weterynarz u którego byłam uczy też u mnie na uczelni i wielu zaszczurzonych studentów mi go polecało ;p i w Internecie też raczej pozytywne opinie znalazłam. Byłam dzisiaj u niego sama bez szczurka, dał mi na tydzień antybiotyk w zastrzyku dla szczurka, bo uznał że takie nadmierne kichanie raczej na pewno normalne nie jest. Do tego tego te różne dziwne dźwięki które wydaje... sama nie wiem. Zapytałam też o ewentualne probiotyki, które można podawać i uznał, że nie trzeba. Ja jednak wolałabym chuchać na zimne, mogę np jakąś 1/10 kapsułki mu pomieszać z jogurtem ?