Strona 1 z 1

Niby przeziębienie.

: pt maja 06, 2016 9:54 am
autor: adrianz
Witam, od miesiąca mam młodego szczurka - Młodego. Sensej odszedł w święta, a Łysy dorósł by przejąć rolę alfa w klatce. Młody od początku kicha i co jakiś czas świszczy/skrzeczy, coś jak by ciężko oddychał, albo mu się flegma odrywała z płuc, ale to trwa już miesiąc i występuje raz, może dwa dziennie. Aktywność w normie. Prócz tego wszystko gra. Raz byłem u weta, to nic mu nie skrzeczało i wróciłem do domu, bo ciężko było zdiagnozować. Macie pomysł co to może być i jak się z tym uporać? Może astma czy cuś? Nie chciał bym 3 miesięcznego szczurka faszerować chemią, chyba, że nie będzie innego wyjścia... Peace!

Re: Niby przeziębienie.

: pt maja 06, 2016 9:03 pm
autor: Paul_Julian
A jaką masz ściółkę ? Jesli trociny czy siano, to nie używaj - własnie ze względu na problemu z płucami i ewentualne pasożyty. Zmień na kołeczki, zrębki albo bentonit.

Daj szczurka na same ręczniczki papierowe, a u weta kup z 6 tabletek leku na poprawę odpornosci ( jest sprzedawany na sztuki, jedna to ok. 1 zł ). I podawaj 1/3 kapsułki ( często sa takie wyciskane kapsułki) 1 x dziennie szczurki przez 10 dni. I potem przerwa na miesiąc.

Re: Niby przeziębienie.

: czw maja 12, 2016 4:47 pm
autor: adrianz
WItam, dzięki za odpowiedź. Wymieniłem sianko na sciułkę kukurydzianą (strasznieee droga) a trociny w kuwecie na papier toaletowy i faktycznie jest lepiej, Jeżeli to była przyczyna, to znaczy, że szczurek już nigdy nie będzie mógł żyć z siankiem? Pozdrawiam.

Re: Niby przeziębienie.

: czw maja 12, 2016 9:37 pm
autor: Paul_Julian
adrianz pisze:Jeżeli to była przyczyna, to znaczy, że szczurek już nigdy nie będzie mógł żyć z siankiem?
Niestety, ale tak, nie będzie mógł dostawac sianka ani trocin ( szczególnie tych tanich)
Zamiast ściółki kukurydzianej mozna używac ściółki dla koni (pellet, kołeczki), ale nie powiem Ci jakiej, bo nie używam. Albo nieco droższych zwykłych kołeczków.
Są jeszcze trociny dla koni https://animalia.pl/tierwohl-classic--t ... goly/9689/
Wg mnie lepsze sa zbrylające ściółki typu kruszon, czyli takie bardzo drobne drewniane kuleczki
https://animalia.pl/certech-super-pinio ... oly/30952/
http://www.zooplus.pl/shop/koty/zwirek_ ... best/30773

Linki sa przykładowe, żebyś wiedział jakie firmy, wygląd i ceny mniej więcej. Mozna też uzywac zwykłego bentonitu i mieszac z drewnianymi kołeczkami. Albo nauczyć kuwetowania :) Sypiesz żwirek do jednej kuwetki i uczysz robienia kupy tam http://szczury.org/viewtopic.php?f=9&t= ... a#p1020269
A na zewnątrz reczniczki papierowe ( najtaniej i najlepiej wychodza Kitchen Towels Jumbo https://kwit.pl/i/products/835cfc733f9f ... 1401208480) Te całkiem najtansze mają malo papieru, albo sie rozpadaja, i kompletnie sie nie opłaca zakup.

Ściółki i żwirki najlepiej sypać używając łopatki, i jak zwierzaki sa poza klatką. I wpuścic dopiero po np. 15 minutach, jak opadnie kurz ze śćiółki.