Strona 1 z 1

Katar/zatkany nosek?

: śr cze 29, 2016 10:07 am
autor: maomao
Witam.
Po raz pierwszy zostałam posiadaczką szczurków, dokładnie 2. Oba mają po miesiąc. Wczoraj dostałam je od znajomej mamy, która przekazała je w typowym transporterze. Kiedy moja mama wracała z nimi autem do domu było gorąco na dworze, co też można było zobaczyć na pyszczku czarnego szczurka - obok noska sierść była mokra. Po szybkim przełożeniu ich do klatki zaniepokoiło mnie dziwne oddychanie czarnego ogona. Brzmi tak, jakby miał zatkany nos, od czasu do czasu kicha ale normalnie je i bawi się z białym. Kiedy śpi w ogóle nie słychać, żeby było coś nie tak. Dopiero jak wstanie to da się to usłyszeć. Szkoda mi go, bo czasami sen przerywa mu kichnięcie/problem z oddychaniem. Czy to możliwe, żeby czarny przeziębił się latem/z gorąca?
Martwię się, bo to moje pierwsze szczurki i nie chcę już na starcie zawalić sprawy.

Nie mam trocin/siana jako ściółki, więc wydaje mi się, że to nie alergia. Do dobrego weterynarza mam 45-50km, sama jestem niepełnoletnia toteż samochodu nie posiadam.

Z góry dziękuję za każdą pomoc.

Re: Katar/zatkany nosek?

: śr cze 29, 2016 5:56 pm
autor: ol.
Z gorąca się raczej nie przeziębił, jeśli już to mogło go gdzieś zawiać, jednak jeśli katar był zauważalny zaraz po przybyciu to najprawdopodobniej nie złapał go w drodze, tylko był już chory w momencie przekazywania.
Możesz szczurkowi przez kilka dni podawać vibovit (szczyptę rozpuszczoną w kilku kropelkach wody) i betaglukan (taki preparat na odporność również dla ludzi), ale jeśli katar nie będzie przechodził, lub co gorsza nasilał weterynarz i mocniejsze leki będą konieczne. U szczurów infekcje rozwijają się szybko, a nieleczone u takiego malucha mogą się przerodzić w coś poważniejszego, także lepiej wybrać się w tą nawet 50 km wycieczkę do weta. Weź tylko pod uwagę, że nie każdy wet zna się na gryzoniach, więc żeby nie tracić czasu i pieniędzy lepiej od razu udać się do kogoś sprawdzonego. Mogą Ci w tym pomóc te dwa działy:
http://www.szczury.org/viewforum.php?f=13
http://forum.szczury.biz/viewforum.php?f=62.

Re: Katar/zatkany nosek?

: śr cze 29, 2016 8:14 pm
autor: maomao
Rozumiem, dziękuję.
Co do podawania tych leków - podawać je raz dziennie czy kilka razy?

Re: Katar/zatkany nosek?

: czw cze 30, 2016 9:45 am
autor: zosiek29
W trakcie przeziębień ja zawszę podaję Vibovit ( koniecznie Bobas ) raz dziennie, ewentualnie co dwa dni.

Re: Katar/zatkany nosek?

: czw cze 30, 2016 2:55 pm
autor: maomao
zosiek29 - dziękuję :)

Re: Katar/zatkany nosek?

: czw cze 30, 2016 9:04 pm
autor: Paul_Julian
Jak zacznie troszke smarkać to przez tydzień mozna dawac 1/6 proszku ACC MINI 2x dz. A jak wibowit ani ACC nie pomoze ( albo szczurek zacznie gruchać/piskać/skrzypieć noskiem) to wtedy koniecznie do weta.

Re: Katar/zatkany nosek?

: pt paź 14, 2016 2:34 pm
autor: jensa
Hej,
mój szczurek co (pi razy drzwi) dwa miesiące ma nawroty kataru. Byłam z nim za każdym razem u weta i zawsze dostaje antybiotyki, chociaż żaden z weterynarzy (a byłam u 3) nie stwierdził gromadzenia się śluzu w płucach czy jakiś patologicznych zmian - wygląda to po prostu na normalny katar. Nie jest osowiały, je i pije normalnie, tylko cieknie mu z nosa - woda, nie porfiryna. Drugi szczurek kompletnie zdrowy, więc to też nic zaraźliwego. Dlatego zastanawiam się nad tym, czy antybiotyki to naprawdę konieczność - bardzo ich nie lubi, nawet jak daje mu je z przysmakami, to już na drugi dzień się na to nie nabiera.

Czy taka pompka dla niemowlaków do wyciągania smarków się na coś zda? Chciałabym mu ułatwić oddychanie bez szpikowania go antybiotykami po raz kolejny.

Pozdrawiam

Re: Katar/zatkany nosek?

: pt paź 14, 2016 9:18 pm
autor: Paul_Julian
Najpierw sprawdz czy nie ma alergenów w okolicy - siano, zmiana proszku do prania, pylący żwirek... Jak nie ma, to duzo lepiej by było podniesc odpornosc zamiast faszerowac lekami.
Podawaj Betaglukan - 1/3 tabletki czy kapsułki, przez 10 dni , potem przerwa miesiąc. Mozna kupić u weta.
Warto też robić inhalacje http://www.ogonek.waw.pl/weterynaria-w- ... lacje.html . Jak nie masz akurat tych ziół, to moze być nawet herbata miętowa.

Re: Katar/zatkany nosek?

: sob lis 05, 2016 9:23 am
autor: mariusze785
Cześć, jeden z moich szczurków Tosiek zaczął dziś rano strasznie kichać, miał zatkany nos, wymieniłem sciołke (pino) na cats dream, też kichał. Więc zastąpiłem podłoże kocem, mały narazie nie kicha. Teraz pytanie. Co proponujecie na sciołke. Myślę że mały kichał bo podłoże pyliło. Sam przy wymianie kichałem.

Re: Katar/zatkany nosek?

: sob lis 05, 2016 11:13 am
autor: mariusze785
Kicha dalej ale rzadziej. Ma apetyt biega itd. Co myśleć?

Re: Katar/zatkany nosek?

: sob lis 05, 2016 12:58 pm
autor: Paul_Julian
Najlepiej w takim razie zamienić na ręczniczki papierowe. A w rogu klatki umiescic kuwetkę na kupy i uczyć kuwetowac :) http://szczury.org/viewtopic.php?f=9&t= ... a#p1029001

Re: Katar/zatkany nosek?

: ndz lis 06, 2016 8:43 am
autor: mariusze785
A czy to możliwe żeby tak reagował na hamaki?

Re: Katar/zatkany nosek?

: ndz lis 06, 2016 8:59 am
autor: ol.
Teoretycznie możliwe, jeśli są wyprane w jakimś mocno zapachowym proszku/płynie do płukania, albo mały ma na nie uczulenie.
Ale możliwe jest też po prostu przeziębienie. Jeśli po zmianie podłoża/sprawdzeniu tych hamaków mu nie przejdzie warto się z nim przejść do weta. A już teraz wspomóc go czymś na odporność - bataglukan, vibowit..

Jeśli chodzi o podłoże to świetne - niepylące i niealergizujące są zrębki bukowe (tu sprawdzony sprzedawca http://allegro.pl/zrebki-wedzarnicze-bu ... 83279.html od którego sama kupuję - 60l to ogromny wór)