Dziwne ranki

Drapanie? Ranki? Martwica tkanki? Pasożyty? ... i inne dolegliwości związane ze skórą i pokrywającym je futerkiem.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
karolinakamikaze
Posty: 8
Rejestracja: czw lis 07, 2013 8:56 am

Dziwne ranki

Post autor: karolinakamikaze »

Witam!
Mieszkam z chłopakiem w Holandii w jednopokojowym mieszkaniu. Dwa miesiące temu kupiliśmy dwie młode SAMICZKI w sklepie zoologicznym. Dziewczynki są przyrodnimi siostrami. Jedna z nich - Mishka - od początku przejęła role przywódcze nad mniejszą wtedy Bogusiem. Ich relacja jest stosunkowo normalna, zdarzają im się dość częste kłótnie i bijatyki, jednak sypiają razem i widać, że "kto się lubi, ten się czubi". Od 2tygodni nauczyliśmy je biegać wolno po naszym pokoju, jednak do klatki mogą wejść w każdej chwilii, stoi ona otwarta. Dwa dni temu zauważyliśmy na głowie Mishki dziwnego guza, na górze którego znajduje się strupek. Pojawił się on nagle, z godziny na godzinę. Wtedy też obejrzeliśmy bardzo dokładnie nasze samiczki i znaleźliśmy u Bogusia na tylniej części grzbietu 3 malutkie strupki po rankach a u Mishki 4 jakby dziurki w okolicach szyi, bardzo małe. Poza tymi objawami szczurki zachowują się normalnie, nie są apatyczne, mają apetyt. Czy powodem tych ranek mogą być ich bijatyki? Czy to coś nienormalnego? Jutro idziemy na wizytę do weterynarza, bo bardzo się martwimy. Oby nie kosztowała majątku... 3majcie kciuki i dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Poniżej wrzucam zdjęcie główki Mishki.
Pozdrawiam!

ZDJĘCIE :
https://plus.google.com/photos/yourphot ... 8402868278
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Dziwne ranki

Post autor: Paul_Julian »

Zdjęć nie mogę obejrzeć, bo nie mam google +, ale bardzo dobrze, że idziecie do weta. Ten guz to może być ropień, one "lubią" pojawiać się szybko. To taka jakby wielka krosta wypełniona ropą. Co do strupków, popros weta o pobranie tzw. zeskrobiny do badania ( zeskobuje sie troszkę futerka i skóry). To badanie pozwala sprawdzić czy nie ma pasożytów.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
karolinakamikaze
Posty: 8
Rejestracja: czw lis 07, 2013 8:56 am

Re: Dziwne ranki

Post autor: karolinakamikaze »

Przepraszam najmocniej, popełniłam mały błąd przy dodawaniu zdjęcia. Poniższy link powinien działać bez zarzutów.

https://lh4.googleusercontent.com/-N5JQ ... yszka1.jpg

Za chwilę wybieram się do weterynarza z moimi dziewczętami. Noc minęła bardzo spokojnie. Szczurki zachowują się normalnie, są żywe, mają apetyt, śpią razem. Mam nadzieję, że wizyta u lekarza przebiegnie dobrze i wszystko zrozumiem wystarczająco. Chodzi o to, że mieszkam za granicą i nie znam języka niderlandzkiego. Po angielsku mówię bardzo dobrze, ale nie wiem na ile poradzę sobie z nazewnictwem chorób, pasożytów itp.

Ciągle zastanawiam się jaka jest przyczyna owych ranek. Od dwóch tygodni szczurcie mogą biegać luzem po naszym pokoju. Może zaraziły się czymś, lub coś je uczuliło w tych ciemnych kątach, jakie wciąż zwiedzają? W piątek poraz pierwszy rozkopały kwiatek, może w ziemi coś było? Może zjadły listki? Ech... chyba już nie ma sensu gdybać, mam wieelką nadzieję, że zaraz wszystko będzie jasne.
karolinakamikaze
Posty: 8
Rejestracja: czw lis 07, 2013 8:56 am

Re: Dziwne ranki

Post autor: karolinakamikaze »

Przepraszam, że piszę posta pod postem, ale własnie wróciłam z kliniki. Lekarka obejrzała szczurki, nie była jakoś mocno przejęta stanem główki Mishki. Podotykała trochę ten guzek i zapisała nam antybiotyk dla małej. Spytałam, czy nie podejrzewa pasożytów, ale powiedziała, że ich futerko wygląda dobrze, poza tym zauważyłabym, że się dużo drapią. Gdy zapytałam co zrobić w przypadku, jeśli Mishka jakoś zerwałaby sobie tego strupka, odsłaniając żywą ranę, powiedziała, że nie ma co panikować i przyjeżdżać od razu, tylko odkazić jej to i kontrolować jak się goi, podając konsekwentnie antybiotyk.
Lek jaki otrzymałam to ENROFLOXORAL (enrofloksacyna) 2x dziennie po 1/10 ml doustnie.
Za dziesięciominutową wizytę i lekarstwo zapłaciłam prawie 40euro.

A Wy co myślicie o tym? Lekarka potraktowała nas pobłażliwie, czy to ja przesadzam?
Po prostu martwię się o moje dziewczyneczki...
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Dziwne ranki

Post autor: smeg »

Ten strupek na głowie jest dość dziwny, ale te na szyi mogą być objawem inwazji pasożytów - konkretnie świerzbowca. Weterynarz powinien pobrać zeskrobinę i obejrzeć strupki pod mikroskopem, a jeśli zauważy pasożyty, podać odpowiednie leki. Wiele razy u moich szczurów zdarzały się pasożyty i nigdy nie zauważyłam, żeby się jakoś bardzo drapały. Nie bardzo rozumiem, po bo ten antybiotyk - ta rana spokojnie zagoiłaby się też bez niego.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
karolinakamikaze
Posty: 8
Rejestracja: czw lis 07, 2013 8:56 am

Re: Dziwne ranki

Post autor: karolinakamikaze »

No też wolałabym, by pobrała skórę do analizy, ale nie bardzo umiałam jej wytłumaczyć o co mi chodzi... Nie widziałam w jej gabinecie żadnego mikroskopu, może w Holandii takie analizy przeprowadza się w laboratoriach? Nie mam pojęcia. Antybiotyk przepisała by rana się nie zaifekowała niczym. Gdy poczytałam trochę o tym leku przeraziłam się i poważnie się zastanawiam, czy go w ogóle podam małej. W internecie pisze, że ta substancja podawana rosnącym zwierzakom (moje mają 3-4miesiące) może doprowadzić do zahamowania wzrostu, a nawet poważnych skrzywień kręgosłupa!!! :(

Obejrzałam własnie szyje moich Myszeczek i nie stwierdzam jakiś wiekszych anomalii. Wczoraj wydawały się bardziej skaleczone. Wygląda to tak, że Mishka ma symetryczne kropki po dwóch stronach szyi, z których wyrasta po jednym wibrysie i to miejsce jest jakby delikatnie zaczerwienione.

Za tydzień wybieram się do Polski na święta, szczurki biorę oczywiście ze sobą. Myślę, że sytuacja pod kątem ewentualnych pasożytów nie jest zbyt poważna i ogonki bez problemu mogą zaczekać te kilka dni. W Polsce udam się do zaprzyjaźnionej Pani doktor, która sprawdzi stan ich skóry pod mikroskopem.

Najbardziej martwi mnie jednak ranka na głowie. Udało mi się zrobić kilka dobych zdjęć, które ładnie obrazują jej wygląd.

https://lh4.googleusercontent.com/-IrKZ ... 121453.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/-1qKz ... 121515.jpg


Bardzo dziękuję wszystkim odpowiadającym :-*
ODPOWIEDZ

Wróć do „Skóra i sierść”