Wszoły

Drapanie? Ranki? Martwica tkanki? Pasożyty? ... i inne dolegliwości związane ze skórą i pokrywającym je futerkiem.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Lidka424
Posty: 2
Rejestracja: ndz maja 20, 2012 7:09 pm

Wszoły

Post autor: Lidka424 »

Witam, czy ktoś zna jakiś dobry sposób na to aby raz na zawsze pozbyć się wszoł. Dwa razy już leczyłam moje szczury dostały - nie pamiętam dokładnie nazwy jakiąś kropelke między uszy,lek dla młodych kociąt, którą trzebabyło powtórzyć po miesiącu i myślała że jes OK. Oczywiście wysprzątałam tez całe mieszkanie, odsuwałam nawet meble. Za jakieś 3 m-ce znowu dostału to paskudstwo tym razem wet posypał je białym proszkiem. Jednemu szczuraskowi pomogło a drugi miał uczulenie i niestety nie przeżył - to byl koszmar. A teraz znowu mam wszoły i problem bo jeden szczur skończy w maju 2 lata a pozostałe trzy mają ok. 2 miesięcy (nie znam dokładnej daty narodzin) starsze na pewno nie są. Wszystkie się drapią u młodych nie zauwazyłam wszoł ale u Gacka tak. Próbowałam przecierać go rozpuszczonym w wodzie octem jabłkowym i spryskiwać klatkę ale na nic się to zdało (gdzieś wyczytałam tą przemądrą poradę). Ratujcie bo już nie wiem co zrobić aby się tego robactwa pozbyć. starszego szczurka mogę zakropić a te młode? :-[
Awatar użytkownika
akzi
Posty: 3941
Rejestracja: pn sty 11, 2010 12:22 pm
Lokalizacja: W W A

Re: Wszoły

Post autor: akzi »

tu masz temat o wszołach http://szczury.org/viewtopic.php?f=172&t=41787 radzę zapisać nazwę leku i iść z tym do wterynarza.
czasem weci osiedlowi nie mają pojcia o lekach dla gryzoni więc warto wybrać się zawsze do jakiegoś przez nas forumowiczów sprawdzonego http://szczury.org/viewtopic.php?f=13&t=43288
Obrazek

Za TM : Marysia Tutuś Kleo Gucio
Mała Mi uciekła ... :( Melina ma się dobrze w nowym domku
ODPOWIEDZ

Wróć do „Skóra i sierść”