Dziwne twory na skórze po leczeniu u weterynarza.

Drapanie? Ranki? Martwica tkanki? Pasożyty? ... i inne dolegliwości związane ze skórą i pokrywającym je futerkiem.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
fenrir440
Posty: 14
Rejestracja: śr lut 06, 2013 3:09 am

Dziwne twory na skórze po leczeniu u weterynarza.

Post autor: fenrir440 »

Byłem z moją samiczką jakiś tydzień temu u weta. Cierpiała jak twierdziła pani weterynarz na "przeczulice skórną" ciągle się drapała i miała sporo strupków na grzbiecie, bokach i okolicach pyszczka. Do tego chrumkała straszliwie, ale nie było to żadne zapalenie dróg oddechowych. Pani weterynarz podała antybiotyk w 4 zastrzykach, który trzeba było podawać codziennie. Antybiotyk miał pomóc zarówno na chrumkanie jak i ww przeczulice.

Lekarstwo pomogło w obu tych przypadkach. Szczurka jakby nabrała nowej energii do hasania. przestała się drapać, chrumczenie też ustało. Ewidentnie poprawił też się jej humor (szuranie ząbkami, pulsujące oczka itp.). Na 2 może 3 dzień po ostatnim zastrzyku zaobserwowałem dziwne twory na skórze. Z tyłu na grzbiecie niedaleko ogona zrobił się jej twardy strup wielkości 2cmx1cm, albo coś w tym stylu, a pod ogonem wyłysiała i dostała czegoś w rodzaj świerzba, czy może grzybicy.
Ponadto ma też w okolicy piersi jakby lekko wybrakowaną sierść i wydaje mio się że skóra w tej okolicy zrobiła się bardziej różowa. Szczur zdaje się nie przejmować tym większym strupem na pleckach, liże tylko te miejsca w okolicach ogona. Sprawdzałem też czy odczuwa ból w sposób mi zauważalny gdy dotykam, albo lekko ściskam ten większy stóp na pleckach. Żadnej reakcji z jej strony na takie działania nie ma.

Nie moge podać nazwy antybiotyku, który pani wet podała. Czekam na maila od weterynarza z nazwą lekarstwa, później uzupełnie. Dodaje także fotki z tymi tworami naskórnymi:

PROSZE O PILNĄ POMOC.

http://zapodaj.net/cad58f28c2739.jpg.html

http://zapodaj.net/83ce87f0a3d5a.jpg.html

http://zapodaj.net/cd3116c9d84da.jpg.html

http://zapodaj.net/78fd25589204e.jpg.html

http://zapodaj.net/a9202d4512a2b.jpg.html
Hanka&Medyk
Posty: 1916
Rejestracja: pt lut 13, 2009 7:56 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dziwne twory na skórze po leczeniu u weterynarza.

Post autor: Hanka&Medyk »

To na karku to martwica. Pojawia się po niektórych antybiotykach, np. po nierozcieńczonej Enrofloksacynie. Trzeba przeczekać niestety. Jeśli szczurowi za bardzo nie przeszkadza, to wszystko będzie w porządku (niektóre szczury bardzo drapią to miejsce i potrafią się rozkrwawić...) - samo odpadnie.
Co do podwozia - niech się wypowie ktoś, kto widział coś podobnego.
[*]:Dziunia,Gienia,Gaja+UtahMerch'sField,OmegaEM,Amiga,Destra+DaithiRL,Aguta,Albi,Fufa,Yumi,Belzebub,Wacław,Krówka
Są:Miotła,LuxTorpeda,Teodora,Ciapka,Piszczałka,Rubi,Tesla,Gniotka
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Dziwne twory na skórze po leczeniu u weterynarza.

Post autor: smeg »

Ten strup to martwica - pojawia się po zastrzyku, najczęściej gdy antybiotyk jest za słabo rozcieńczony. Nie trzeba się nim przejmować, sam odpadnie i się zagoi.

Zmiany w okolicach ogona wyglądają trochę dziwnie. Ogólnie jej sierść wygląda źle. Skąd jesteś? Może masz u siebie w mieście weterynarza, który bardziej zna się na gryzoniach? Ta pani wet z Twojego opisu nie wydaje się być specjalistką.

Sprawdzałeś, czy szczurzyca może być uczulona np. na ściółkę? Najłatwiej zbadać to, zmieniając na ok. tydzień ściółkę na ręczniki papierowe, często je zmieniać i sprawdzać, czy stan skóry sie poprawia. Może to być też alergia pokarmowa. Czym karmisz szczury (konkretna marka karmy, dodatki jeśli występują)?
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
fenrir440
Posty: 14
Rejestracja: śr lut 06, 2013 3:09 am

Re: Dziwne twory na skórze po leczeniu u weterynarza.

Post autor: fenrir440 »

Mój szczur jest szczurem wolnobiegającym. Mało co siedzi w domku swoim. Nie ma klatki jako takiej. Mieszka w regale co kiedyś był na książki albo porcerlane. Taki z zasuwaną szybą. Żadnej ściółki nie ma i nigdy nie miała. domek jest wyścielony bawełnianymi szmatkami, które wymieniane są 1 dziennie, a w wypadku kiedy je zasika albo nabałagani łupinkami pestkowymi 2 razy na dzień.

Co do karmy, to nie kupuje niczego w zoologicznym.

Dostaje niesolony słonecznik ze sklepu, orzeszki ziemne, pestki dyni, i niekiedy różne inne nasionka. Teraz jest sezon to od jakiegoś czasu daje jej kłosy zboża, które lubi (wcześniej obcinam im nich wąsy). Z łaki niekiedy daje jej mleczyk, koniczynkę polną i źdźbła miękkiej młodej trawki. Ogólnie ziarno ma zawsze w miseczce.

Z warzyw to ulubionym przysmakiem jest ogórek (mam z działki nie ze sklepu). Dostaje też pomidory, kapustke, liście mięty. Często ziemniaki gotowane. Większość warzyw mam własne z działki. Wcześniej zimą odstawała se sklepu, ale nie szkodziło jej nic, a diety nie zmieniłem nigdy.

Z owoców to najczęściej ma banana i jabłko. Inne owoce dostaje różnie. zależy co jest w domu. Z owoców nie dostaje tylko cytrusów. Żadnych.

Inne smakołyki to popkorn zarówno ziarenka, a jak praże to zanim posole odsypuje troche dla szczura. Niekiedy dostaje jajko. Uwielbia makaron i jak jest na obiad coś z makaronem. to zawsze dostaje makaroników kilka. Uwielbia też wszystko co ma postać kremu. Śmietana, jogurty, majonez itp. (kiedyś przejechała się na chrzanie :P teraz nie tknie za nic w świecie :D) Matka jak gotuje jakąś zupę to niekiedy mały kubeczek potrafi wlać dla szczurka.

Mięsa nie dawałem, ani nie daje. Wyjątkiem jest ryba i słoninka, ale dostaje je naprawde rzadko.

Co kradnie?

Podkrada kwiaty z wazonu i zjada, ale rzadko, kilka razy przyłapałem jak podciąga karmę dla psa ( tą miękką w saszetkach), ale zawsze udaje mi się ją złapać i wyciągnąć jej to z pyszczka, bardziej kradnie ją żeby gdzieś zanieść niż zjeść. Potrafi zlizać majonez z kanapki (nie dostaje do domku oprócz śmietany i jogurtów owocowych innych kremowych rzeczy. Podkrada browar jak stoi szklanka, ale żadko ma okazje. Potrafi też zapierdzielić słodycze jak czekolada albo inne słodycze czekoladowe. ale co do słodyczy to też żadko ma okazje podkradać je.

Co do tej sierści to może to dlatego że dość spory czas cierpiała na te swędzenie i drapała się ciągle?

A ja jestem z Lidzbarka Warm. 45 km od olsztyna. Moja pani weterynarz może i nie ma specjalizacji od drobnych zwierząt, ale to osoba, która lubi zwierzęta i wiem, że jak ma małą wiedzę o jakimś gatunku to ją pogłębia. Mam gabinet Pazur w olsztynie tam mają taką specjalizację. Niestety nie stać mnie na tego weta bo zbyt drodzy są :(
fenrir440
Posty: 14
Rejestracja: śr lut 06, 2013 3:09 am

Re: Dziwne twory na skórze po leczeniu u weterynarza.

Post autor: fenrir440 »

Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Dziwne twory na skórze po leczeniu u weterynarza.

Post autor: Paul_Julian »

Moze sie przebiałczyła tą śmietanką i innymi rzeczami ? Generalnie to powinna jeśc karmę sklepową, z tego względu , ze jest odpowiednio zbilansowana. ma dodatkowo mineraly, odpowiednią ilośc białka i innych ważnych rzeczy. Czlowiekowi łatwo to przegapić, a szczur sie nie poskarży.
Przeczulica skóry to nadmierne odczuwanie bólu ( dotyku), podejrzewam, ze pani wet chodziło o uczulenie lub przebiałczenie.
Tutaj jest takie małe podsumowanie kupnych karm : http://www.szczury.org/viewtopic.php?f=32&t=34608
A tutaj http://www.szczury.org/viewtopic.php?f=32&t=7826 spory temat o własnych mieszankach. Najlepiej poczytaj ostatnie strony - tam sa nowsze informacje.

Czy u Ciebie teraz sa dwie dziewczynki czy tylko jedna ? http://www.szczury.org/viewtopic.php?f= ... 21#p982121
Bo czytam , ze kiedys były dwie i że już wtedy był problem z drapaniem się.
Jesli ma wiecej bliżej do dwóch lat życia to już powoli moga występować przerzedzenia futra, stąd tez futerko wydaje sie bardziej różowe. Ale jesli sa to różowe plamy, to moze byc jaka reakcja kontaktowa.
Te strupki http://zapodaj.net/cd3116c9d84da.jpg.html moga byc zwykłymi strupkami, ale może to jakaś choroba. Nie wiem czy można z tego pobrac zeskrobinę i zobaczyć pod mikroskopem.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
fenrir440
Posty: 14
Rejestracja: śr lut 06, 2013 3:09 am

Re: Dziwne twory na skórze po leczeniu u weterynarza.

Post autor: fenrir440 »

Wątpię, że przebiałczyła się śmietaną i jogurtem. Aż tak często ich nie dostaje maksymalnie 3 razy w miesiącu, ale na ogół rzadziej. Mimo to postaram sie ograniczyć nabiał w diecie. Szczury są 2 ale się nie lubią, a konkretniej starsza nie lubi młodszej. Są oddzielone od siebie ścianką i rzadko mają kontakt ze sobą. Jeśli już są razem to na ogół jest MMA. Młodszy rozkłada na łopatki starszego, ale nie żeby krew się lała albo jakaś inna większa krzywda. Po prostu starsza krzyczy jak młodsza ją przewraca i gania. Niekiedy widze że nawet jak młodsza ma dobre intencje, chce ją iskać albo obwąchać to starszej i tak to nie pasuje i "płacze". Niekiedy ale rzadko jak obie się schowają do środka wersalki potrafią zasnąć obok siebie bez walki.

Z tym futerkiem to masz racje Szczurka 25 grudnia będzie miała równo 2 lata. Nie jestem tylko pewien czy ta skóra tylko się wydaje bardziej różowa, czy jest bardziej różowa? Plam różowych nie ma. skóra jest jednolicie bardziej różowa. Niepokoi mnie te wyłysienie w okolicach odbytu i te strupki czy narośl stało się to tak jakby w przeciągu kilku dni, albo nie zwróciłem wcześniej na to uwagi. Chociaż sądzę bardziej że nie przeoczył bym takiego ubytku w śierści, bo codziennie mam ją na rękach. Ten starszy szczur ma charakter przytulaka/pieszczocha.
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Dziwne twory na skórze po leczeniu u weterynarza.

Post autor: Paul_Julian »

Szczurki sie biją, bo w ten sposob ustalaja hierarchię. To normalne, pòki sie nie leje krew i nie powinienes im przeszkadzac. Pobiją sie, powrzeszczą i popiszczą, ale potem bedzie spokòj.
Pozwòl im na czesty kontakt i nie reaguj, chyba że bedzie krew. Piski i płacze to norma, czesto na wyrost.
Mozesz młodą przewròcic na plecy i przytrzymac tak z 10 sekund, jak bedzie za duzo dokuczac starszej.

Tymi duzymi strupami po zastrzyku sie nie martw. One zwykle sie tak pojawiaja znienacka, najpierw jest krwiak. Jesli sa w miejscach zastrzyku to wszystko jest ok.

Mozesz sprobowac w ogole nie dawac zadnych serkow ani jajek i zzobaczysz czy sie poprawi. Zamiast szmatek daj papierowe reczniczki - moze sie uczuliła na proszek do prania.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
ODPOWIEDZ

Wróć do „Skóra i sierść”