Rzadkie futerko, zarumieniona skóra, kichanie

[Ponury89]

Witam!
Posiadam dwie szczurzyce...przyznam szczerze uratowane od bardzo nieodpowiedzialnego osobnika. Młodsza (dumbo) wydaje mi się, że jest chora. Kicha (w klatce był żwirek, po zmianie na trociny nie ma różnicy), na dodatek ma rzadką sierść i takie rumiane plecki... ogolnie się o nią martwie bo kicha bardzo czesto jednak bez porfiryny. Szczurek ogolnie je, pije i bryka po łóżku i klatce jednak kazdy kontakt ze starszą siostra konczy sie piskiem, a każda proba pogłaskania lub wzięcia na ręce, ucieczką. Nie wiem czy małą cos boli czy sie po prostu broni w ten sposob. Wiem, że się bawią bo żadnej krwi nie ma ani nie wyglada to na walke (czytałem jak taka walka wyglada).
Byłem u weterynarza i stwierdził że mała się zaziębiła, dostała witamine c w płynie i wapno dla niemowlat. na temat skóry i sierści stwierdził ze następnym razem wykąpie ja w nizoralu. Powiedział że narazie jak chce to mogę ją posmarować CLOTRIMAZOLUM. nie wiem czy cos probować...pomożcie!

Jak moge pomoc mojemu małemu szczurkowi. Dodam że starsza to okaz zdrowia!

[smeg]

Jakiej ściółki używasz? Może to kichanie i problemy ze skórą to reakcja alergiczna.

[Ponury89]

Pisałem że był wcześniej żwirek firmy COMFY (pinokio)... a teraz trocinki ale nie wiem jakiej firmy bo wyrzucilem opakowanie. Jak wszystko zaczęło wystepować przy żwirku tak zmieniłem na trocinki i żadnej poprawy...

[smeg]

Przepraszam, jakoś zbyt pobieżnie przeczytałam Spróbuj zmienić na jakiś czas tylko na ręczniki papierowe - one na pewno jej nie uczulą. A zarówno żwirek, jak i trocinki mogą.

Clotrimazolum to lek przeciwgrzybiczy, więc jeśli szczurek ma grzybicę, to pomoże, ale wypadałoby to jakoś zdiagnozować. Skąd jesteś i u jakiego weterynarza byłeś? Po głowie mi chodzi jeszcze możliwość pasożytów, ale wtedy szczurek miałby też strupki.

Czy szczurek ma może futro w odmianie rex lub double rex? Wtedy jest zdecydowanie rzadsze, niż standardowe

[Ponury89]

No o tej grzybicy to weterynarz wspomnial. Jesli to cos pomoze to moge wrzucic fotki. A te reczniczki to moga byc takie zwykle z biedronki? I jak sie smaruje szczura? Tak po prostu? Masc i na grzbiet?

[Ponury89]

A i jestem z Pruszcza Gdanskiego i bylem u tutejszego weta. Ale chyba wybiore sie do polecanych do Gdanska bo serio sie martwie...

[smeg]

Ręczniki mogą być zwykłe, chociaż te z biedronki mają chyba narysowane czerwone biedronki , więc wtedy trudniej dojrzeć np. ślady porfiryny. Ale na pewno nie zaszkodzą. Szczura smaruje się po prostu - maść na grzbiet, ale warto spróbować go czymś zająć, żeby przez jakiś czas jej sobie nie zlizywał. Nie powinna mu zaszkodzić, ale lepiej żeby miała czas zadziałać.

W Gdańsku najlepiej jechać do dr Bielskiej na Osowej, ale z Pruszcza chyba będzie Ci wygodniej jechać do http://lecznica.gdynia.pl - jest blisko SKM Redłowo. W tej lecznicy na szczurach zna się dr Sławska i Szczędzina, podobno też dr Kruk.