Co to jest??

[Shiro93]

Witam! Mam pewien problem.
Szczurek jest u mnie od 27 marca i odkąd go mam zawsze lubił się drapać. Osoba od której go mam mówiła że to normalne, a że ona ma szczurki już długo a to był mój pierwszy to stwierdziłam, że zna się na tym lepiej. Szczurek jest bardzo żywy, sierści matowej nie ma ani nic. Jednak dzisiaj zauważyłam u niego (wcześniej tego nie było) taka jakby pomarańczową/jasną rdzawą skórę ale tylko na grzbiecie. Na brzuszku, głowie wszystko jest ok. Nie ma strupków mimo że się drapie. To pomarańczowe troszkę jakby się sypie a przynajmniej tak mi się wydaje bo ma takie okruszki jakby łupież na sierści a widać to bo sierść ma białą. Wystraszyłam się i przeszukałam forum, popytałam kilka osób które mają szczurki już długo i w sumie mam takie sprzeczne trochę informację: a że to świerzb, łupież, że jak u samca to normalne i nie powinnam się tym przejmować. Dlatego wole zapytać razem z opisem osobno co to może być, czy da się to jakoś domowo usunąć czy trzeba iść do weterynarza? Oraz czy jeśli to jakiś pasożyt typu np. świerzb to czy to może przejść na człowieka (czytałam przeróżne wersje więc wole zapytać)?
Bo już o tych wszystkich różnych informacji czytanych dzisiaj wszystko mnie swędzi z wrażenia ;P

[smeg]

Świerzb występuje w postaci krostek na uszach i/lub ogonie albo w postaci czerwonych strupków na karku, szyi i bokach pyszczka. Świerzb szczurzy nie przechodzi na człowieka. Pomarańczowy nalot na skórze i okruszki na sierści to samczy łupież - pojawia się podczas dojrzewania szczura (3-10 miesięcy), jako skutek dużej ilości testosteronu, dlatego możliwe, że wcześniej go nie było. Występuje szczególnie na grzbiecie. Nie trzeba nic z tym robić, chyba że skóra zacznie się robić zaczerwieniona i podrażniona - niektórzy zalecają kąpiel szczura w nizoralu. Niektóre szczury dość trudno przechodzą dojrzewanie, z powodu nadmiaru testosteronu stają się agresywne w stosunku do innych szczurów i czasem do człowieka, a łupież może być jednym z pierwszych tego objawów. Rozwiązaniem jest wtedy kastracja - po kilku tygodniach od zabiegu szczur znowu staje się spokojny.

Czy Twój szczur jest sam? To silnie stadne zwierzęta, nie można ich trzymać pojedynczo. Powinnaś przygarnąć mu kolegę tej samej płci - ale zachować szczególną ostrożność przy łączeniu, skoro Twój samiec właśnie dojrzewa.

[Shiro93]

Dziekuję bardzo za odpowiedź! Chwilowo jest sam ale długo to już nie potrwa
To mnie to uspokaja, skoro nic mu od tego nie będzie. A nic na uszach ani pyszczku czy coś nie ma wiec chyba faktycznie ten łupież. I fakt ze sie drapie to nic wielkiego?

[JozkaHilda]

Szczur może być sam, jeśli nie planujesz większej ilości ogonków to nic mu się nie stanie.

Edit administracja :
Szczury SĄ stadne i jest to udowodnione naukowo. Trzymając szczura samego robimy mu krzywdę !
http://szczury.org/viewtopic.php?f=17&t=8541

[Zyga]

Szczur może być sam, jeśli nie planujesz większej ilości ogonków to nic mu się nie stanie.

Hym.. . E... jeśli chcesz dla swojego ogonka jak najlepiej to jednak musisz przemyśleć bo szczurki to zwierzęta stadne. na decyzję powinno przede wszystkim wpłynąć dobro zwierzęcia a nie zachcianka i egoistyczne podejście typu "nic mu się nie stanie" .
Jest tu dział o stadności szczurków polecam przeczytać i przemyśleć. Jednak dwa b. ważne aspekty powinnaś wziąć .
1. Jak wyglądało życie szczurka do tej pory.
2. I to że czym mniej szczurków w klatce tym człowiek "towarzysko" musi mieć dla nich więcej czasu by zastąpić im stado. Ja uważam że przy minimum siedmiu szczurkach w stadzie człowiek potrzebny jest już tylko jako dostarczyciel karmy,czystości, weta itp.. Jeśli nie masz dla szczurka minimum 12H na dobę czasu to w żadnym wypadku nie powinien on być sam.

[Zyga]

Przepraszam nie wiem jak tu edytować więc dopiszę.

A co do "pomarańczowej skórki" to Smeg w zasadzie napisała wszystko:). Z moich obserwacji wynika jeszcze coś : Widziałem też wielokrotnie ową "przypadłość" u szczurków ponad dwu letnich i zawsze po kilkutygodniowym właściwym odżywianiu problem znikał. Byś może niewłaściwa dieta (zbyt dużo tłuszczu, czy białka ?) powoduje też takie objawy u starszych samców? Generalnie jednak po "burzy hormonów" u samców we wspomnianym przez Smeg okresie problem powinien zniknąć.