Strona 1 z 1

Czerwona skora na grzbiecie

: pt sty 01, 2016 7:10 pm
autor: ddaria
Witam,
Proszę o pomoc w diagnozie choroby Pinkiego - mlody okolo 4 miesieczny szczurek, ja juz nie wiem co to moze byc, u weterynarza bylismy ale tez jeszcze nie mozemy zdiagnozowac...od ponad tygodnia Pinki ma czerwona skore na grzbiecie do ogonka ale kark jest ladny siersc taka grubsza, i bardzo czesto drapie sie, strupek nie ma, pasozyty wykluczone..od niedzieli jest juz na papierowych recznikach, hamaki piore w Jelpie dla dzieci i nie uzywam plynow do plukania..ostatnio szczurki mialy dwie karmy versele laga rat nasture i beaphar xtra vital na ktorej byly juz wczesniej, ostatnio dostawaly gruszki, jablka, marchewke i raz kawalek biszkopta od trzech dni dostaja tylko karme beaphar kolbe i wode, szczurek biega po dywanie i lozku, ma apetyt, tylko to drapanie i czerwona skora.. czy to moze byc uczulenie na karme versele laga? Weterynarz mowila tez o samczym lupiezu ale pomaranczowej skory nie ma, czy szczurki moga byc na cos jeszcze uczulone? prosze o rade...

Re: Czerwona skora na grzbiecie

: pt sty 01, 2016 7:29 pm
autor: Paul_Julian
Najlepiej jakby udalo sie zrobic zdjęcie. Czy to jest czerwona skóra pod futerkiem, czy samo futerko ? Jesli samo futerko to czasem są to plamki od porfiryny ( czyli tej czerwonej substancji z oczek).
Jak nie dasz rady zrobić zdjęcia, to spróbuj filmik z bliższej odległosci.

Re: Czerwona skora na grzbiecie

: pt sty 01, 2016 8:36 pm
autor: ddaria
Zdjecie zrobie jutro jak bedzie bedzie jasniej, teraz na zdjeciach nic nie widac :( skora jest zaczerwieniona,nie widac zeby sie luszczyla, futerko na grzbiecie ma troche rozwiane a same wloski wygladaja na troche dluzsze. nie mam pojecia czy to alergia, jakies zapalenie skory, przebialczenie czy grzybica, albo cos jeszcze innego

Re: Czerwona skora na grzbiecie

: pt sty 01, 2016 9:48 pm
autor: Paul_Julian
A moze to po prostu mocno rózowa, rozgrzana skóra z ciepła ? Widac moze jakieś takie wyrażne plamy/granice między czerwona skórą a jaśniejszą ?
Jeszcze możesz ograniczyć białko ( ser, twaróg, mięso itd powinno się podawac tylko 1x w tygodniu w małej ilości).
Pasożyty zostały wykluczone , a czy była pobierana zeskrobina czy tylko tak wzrokowo?

Re: Czerwona skora na grzbiecie

: sob sty 02, 2016 8:35 am
autor: ddaria
Zeskrobina byla pobierana na 3 probkach, serow i miesa wogole nie podaje, od kilku dni sa na samej karmie beaphar xtra vital wiec chyba odpada przebialczenie, nie podaje tez juz slonecznika i pestek z dyni, aktualnie karma i woda z vibovit bobas waniliowym. Hamaczki maja z polaru i kilka z bawelny, moze byc na nia uczulony? ewentualnie na wykladzine dywanowa? niestety mamy grzejniki elektryczne wiec jest wiecej kurzu niz przy normalnych,w przyszlym tygodniu pozyczam odkurzacz pioracy i cala wykladzine wypiore, moze cos pomoze...

Re: Czerwona skora na grzbiecie

: sob sty 02, 2016 11:34 am
autor: Paul_Julian
To trochę dziwne w sumie i być moze nic szczurkowi nie jest. Jesli chodzi o grzybicę, to prrzede wszystkim by wypadało futerko i sa charakterystyczne czerwone placki (najczęsciej koła). Wpisz w google graphics : ringworm rat
Moze warto podać steryd ? Steryd pomaga na swędzenie.

Poczekamy na zdjęcia/filmik.

Re: Czerwona skora na grzbiecie

: sob sty 02, 2016 12:30 pm
autor: ddaria
Na grzybice to nie wyglada,mysle ze moze raczej zapalenie skory lub uczulenie, przesylam kilka zdjec, niestety na zywo skora wyglada duzo bardziej czerwono i futerko takie rozwiane, ale moze bedzie widac jak to mniej wiecej wyglada.. a jezeli byloby to uczulenie na sciolke to po ilu dniach moze skora wrocic do normy? wprawdzie prawie tydzien minal ale moze to za krotko... ewentualnie jeszcze moze im zamienic karme beaphar na uczte szczura.. dostawaly rowniez ziola podstawowe dla szczura ale to chyba nie uczula? najgorsze ze bardzo sie drapie i widac jak sie gimnastykuje zeby sie podrapac na grzbiecie ale lapka nie siega..
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Czerwona skora na grzbiecie

: sob sty 02, 2016 1:50 pm
autor: Paul_Julian
A czy futerko sie zmieniło w dotyku na takie bardziej szorstkie i "brzydkie" ? Może to jednak jakies pasozyty i warto dac stronghold ? Stronghold jest najmniej szkodliwy dla szczurków, daje sie tylko jedna dawkę ( 1 kropla na karczek) , a tłucze wszystko.
Bardzo rzadko na zeskrobinie nic nie wyjdzie. Zobacz jeszcze nad ogonem ( na kuperku) czy nie ma pasożytów, albo poprzyczepianych białych kuleczek do włosków.

W tym wieku tez sie moze już pojawiac samczy łupież i też wygląda podobnie. Wiem, ze pomaga przecieranie w rmocno rozcienczonym nizoralu i potem dokładne zmycie mokrym wacikiem, ale nie mam pełnojajecznych więc nie bardzo pomogę :(

Re: Czerwona skora na grzbiecie

: sob sty 02, 2016 7:38 pm
autor: ddaria
Futerko ma w tym miejscu bardziej matowe i rozwiane a wloski sa troche dluzsze i sztywniejsze, pasozyty raczej odpadaja, weterynarz przegladala dokladnie futerko i zeskrobina z trzech probek zrobiona, ja tez nie znalazlam zadnych strupek jaj czy innych oznakvpl pasozytow..ajak sieobjawia nadmiar lub niedobor witamin?

Re: Czerwona skora na grzbiecie

: pt sty 29, 2016 6:57 pm
autor: Torakuta
Tu masz porównawcze zdjęcie samczego łupieżu:
Obrazek

Weterynarz nic konkretnego nie zasugerował?