[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu

Wszystko inne, czego nie można zakwalifikować do żadnego z podanych działów. Na przykład: kilka objawów, dotyczących ogółu zachowań chorobowych, czy niewydolność kilku organów, obejmujących zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne.
To jest dobry dział, jeśli nie wiesz gdzie możesz umieścić swój post - by najlepiej pasował.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
gsx_katana
Posty: 4
Rejestracja: pn sie 16, 2004 8:56 pm

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu

Post autor: gsx_katana »

Witam...
Mam pytanie i prosbe. Od jakiegos czasu jezdzimy z Norkiem po roznych vetach, dopiero dzis trafilismy (w tej samej klinice, do ktorej zawsze jedziemy) na jakas normalna, rzeczowa kobiete.
Okazalo sie, ze Norek ma najprawdopodobniej zapalenie ucha srodkowego/zapalenie mozgu. Do tego dochodzi infekcja po wszolach (z sianka... :( - ktore doradzil nam jeden vet), problemy z plucami, niedotlenienie... Norek wazyl kiedys pol kilo, byl naprawde wielkim pieknym, dorodnym szczurem, teraz wazy polowe tego, ma o polowe mniej miesni, siny jezyk... Ma dopiero 2 lata (poprzedni, Tas De Fleia dozyl 6...).
Norek ma przechylona w jedna strone glowe, obraca sie w jedna strone (blednik?) zanim obierze prawidlowy kierunek. Bardzo kiepsko oddycha, swiszczy, kaszle, tak jakby chcial cos odkrztusic (nie ma porfiryny na nosku)...
Mielismy juz kilkadziesiat szczurow i takie objawy nie pasuja mi do zadnej ze znanych mi chorob, chociaz wiem, ze moze byc ich tysiac.

Zna ktos jakiegos naprawde wielkiego veta, ktory cos doradzi... ja sie caly czas ludze, ze cos sie da zrobic..[/list]
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu

Post autor: Ania »

W dziale "weterynarze" masz adres do dwóch wspaniałych wetów (nie wiem, czy nie najlepszych w Polsce) - w Warszawie. Dr Milena Wojtyś i dr. Bielecki (Bielicki może, ciągle mi się myli)
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
gsx_katana
Posty: 4
Rejestracja: pn sie 16, 2004 8:56 pm

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu

Post autor: gsx_katana »

Bielecki... przyjmowal kiedys na Grochowskiej... bylam... :(
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu

Post autor: Ania »

a dr Wojtyś? Wiele osób z forum konsultuje się z Nią przy diagnozach innych lekarzy, dzięki Niej uratowałam szczura z guzem, dostałam adres jej znajomej w szczecinie, dodatkowo ma świetne rady jeśli chodzi o telefoniczne opisywanie w jaki sposób leczyć w domu, cud kobieta jak dla mnie i zapewne autorytet dla wielu osób, chciałabym mieć ją w Szczecinie ;)

Link do posta z adresem, telefonem i godzinami przyjęć: http://szczury.org/viewtopic.php?t=1527
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
Goś
Posty: 102
Rejestracja: pt sie 13, 2004 9:10 am

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu

Post autor: Goś »

skontaktuj się z dr. Wojtyś...
ja miałam podobny, choć nei taki sam przypadek..hmm... moja szczurzunia również miała przechyloną główkę na jedną stronę, a gdy się poruszała to trzęsła łepkiem. Razem z połowicznym paraliżem który powstał w wyniku zmian w mozgu, straciła również wzrok i z tego wynikał też jej ciągły niepokoj. ja to określam..taki szczurzy parkinson, bo tak sie bidulka trzęsła...taki paraliż...
Witaminy dla niemowląt zawierające witaminy z grupy B mogą pomoc w poprawie stanu.Wit z grupy B poprawiają stan systemu nerwowego w tym mozgu. Powinny pomoc. O dawki proponuję spytać weterynarza gdyż może zalecić jakąs intensywną kurację..lub wogóle inny tryb leczenia.
ja to ja i nikt inny ==obecnie===
Malinka ==w pamięci===
-(-@ Mycha, Szarusia, Białeczka, Szkrabek, Szarusia (2), Łatka, Szkrabka @-)-
PALATINA

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu

Post autor: PALATINA »

A ja widziałam taki przypadek niedawno u dr Bieleckiego.
Szczurek był młodziutki (jakieś 2-3 miesiące) -niebieski, nazywał sie Bogdan (może jego właściecielka kiedys tu zajrzy :wink: ).
Był leczony przez dr Bieleckiego kilka tygodni ijuz było widać poprawę.
Początkowo ogonek nie mógł chodzic, bo się zataczał, a później już tylko główkę miał przekszywiona.

Skontaktuj się z dr Wojtyś, bo dr Bielecki jest na urlopie do końca sierpnia!
gsx_katana
Posty: 4
Rejestracja: pn sie 16, 2004 8:56 pm

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu

Post autor: gsx_katana »

Dziekuje wszystkim, mam nadzieje, ze Nornikowi sie polepszy. Bede zdawac relacje z wizyt i leczenia - i mam nadzieje - beda to same dobre wiesci.
ania85
Posty: 989
Rejestracja: śr lip 07, 2004 4:20 pm

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu

Post autor: ania85 »

trzymamy kciuki :!:
w serduszku:
*Stiuartka zm.18.03.2004r.

przy mnie:
*Mirabelka ur.1.05.2004r. (data umowna)
*Amfetaminka ur.1.06.2004r. (data umowna)
*Minka, Zuzia, Szara Mysz - z nami od października 2003r
... i już ze mną --> Iwo (ur.24.10.2003r.) :)
eme
Posty: 150
Rejestracja: śr sie 25, 2004 1:42 pm
Kontakt:

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu

Post autor: eme »

Trzymam kciuki. Miałabym prośbę... Daj znać, jak się dowiesz co szczurzastemu dolega. Moja LeeLoo miała takie same objawy. Po pół roku okazało się jeszcze, że ma zgrubienie za uszkiem. Torbiel. Od zęba. Gdy dziadostwo pękło (bo nikt nie chciał się podjąć leczenia), bardzo odżyła. Łepek prawie że całkiem wrócił do pozycji pionowej. Ale nadal była kruszyną. Po krótkim czasie miała "zapaść" - poszłam z nią do dr. Zajączkowskiego (Wrocław). Wyciągnął ją z "dna". Dodatkowo podejrzewał ebolę + zapalenie płuc. Po niedługim czasie guz zaczął odrastać. Jeździłam z LeeLoolą dzień w dzień przez kilka tygodni na zastrzyki, wizyty kontrolne.
Wreszcie guz pękł. Bardziej zewnętrznie, ale i z pysia "sączyła" jej się krew. Wszystko działo się w środku nocy, w dodatku w cholerne święta - lekarze nie przyjmowali. LeeLoo była silniejsza po tym pęknięciu. Dopiero następnego dnia udało mi się złapać moją drugą weterynarz. Oczyściła do końca dziurę po guzku i kazała mi przyjść następnego dnia na zastrzyk. Nie przyszłam. LeeLoo zmarła o 3 w nocy - udusiła się. Miejsce po guzku za bardzo spuchło - starałam się ją ratować... Ale wszystko na nic.
Twoje maleństwo nie ma guza, ale objawy (same kosteczki, przechylony pysiak) są identyczne. Zwróć uwagę lekarza, czy wszystko w porządku z zębami trzonowymi Twojego pupila. Bo może mieć po prostu chore zęby. LeeLooli stawiano tysiące diagnoz, zapalenie ucha środkowego etc. też w nich były.
Mam nadzieję, że wszystko będzie oki. Pozdrawiam.
Goś
Posty: 102
Rejestracja: pt sie 13, 2004 9:10 am

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu

Post autor: Goś »

Ebolę?? no to chyba przesada... Jeśli mnie mój umysł nie myli Ebola jest śmiertelnym wirusem który bardzo szybko się rozprzestrzenia..i jeśli szczurka miałaby ebolę - i taki byłby werdykt lekarza - to założyliby natychmiast strefę zagrożenia epidemiologicznego w całym twoim osiedlu...

Cały czas mnie frustruje i zaskakuje nieudolność weterynarzy..czy to nie paradoks - uczą się i testują tyle rzeczy na szczurach...a jak przychodzi co do czego to rozkładają ręce.
ja to ja i nikt inny ==obecnie===
Malinka ==w pamięci===
-(-@ Mycha, Szarusia, Białeczka, Szkrabek, Szarusia (2), Łatka, Szkrabka @-)-
eme
Posty: 150
Rejestracja: śr sie 25, 2004 1:42 pm
Kontakt:

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu

Post autor: eme »

Mi mówił, że nie może mieć ebolę, i że nie ma obawy - takowa nie przeniesie się ani na ludzi, ani na pozostałe pysiaki...
eme
Posty: 150
Rejestracja: śr sie 25, 2004 1:42 pm
Kontakt:

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu

Post autor: eme »

Niestety mało jest u nas weterynarzy specjalizujących się w małych stworzonkach... Jak by nie było leeLoo od dawna nie żyje... I nie wiem do końca, co jej było. Znam objawy, wiem, że cierpiała. Tysiące razy chciałam ją uśpić, gdy miała swoje zapaści... Ale zawsze była nadzieja. Zdrowiała, skakała do mnie po kołdrze z tym swoim przekrzywionym pysiem, z niki stanowiła nierozłączną parę... Jak znasz jakiegoś dobrego weta - zlituj się i poleć. Tylko niech to będzie ktoś kompetentny...
Goś
Posty: 102
Rejestracja: pt sie 13, 2004 9:10 am

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu

Post autor: Goś »

Boże..jakaś paranoja... Nawet jeśli nei przeniesie się na ludzi to jeśli to jest wierus - a Ebola wirusem jest - to pozostale pysiaki byłyby zagrożone...łatwo między sobą przenoszą zarówno wszelkie kropelkowe formy jak i inne... Coś mi się tu w każdym razie nie zgadza....
ja to ja i nikt inny ==obecnie===
Malinka ==w pamięci===
-(-@ Mycha, Szarusia, Białeczka, Szkrabek, Szarusia (2), Łatka, Szkrabka @-)-
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu

Post autor: krwiopij »

ja ufam, ze zajaczkowski wie wiecej niz my i prowdopodobnie jesli sadzil, ze to ebola, to mogla byc to ebola...
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 4523
Rejestracja: pt gru 27, 2002 10:52 am
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zapalenie mozgu

Post autor: Ania »

Ebola jest wirusem ludzkim (przenosi się on ze zwierząt na ludzi!), gdyby jednak było podejrzenie o Ebolę (samo podejrzenie!) to już byłaby kwarantanna na pół miasta o ile nie na pół województwa, coś mi się to wszystko wydaje grubymi nićmi szyte. Proszę wybaczyć.

Ebola -
1. Pierwsze udokumentowane zachorowania wystąpiły w 1976 roku, w dwóch oddalonych od siebie o 1000 kilometrów okręgach Afryki: w lipcu w Sudanie i we wrześniu w Zairze - obecnie Demokratyczna Republika Kongo.
2. W 1976 i 1979r. w Sudanie zachorowali pracownicy fabryki bawełny, której poddasze zamieszkiwały tysiące nietoperzy. Także w Kenii zakażenie było związane z wejściem do wypełnionej tymi zwierzętami jaskini. Nigdy jednak z organizmów tych nietoperzy nie udało się wyizolować tego wirusa. Ponieważ nie znamy stałego miejsca zamieszkania wirusa Ebola, nie wiemy również, w jaki sposób następuje pierwsze zakażenie człowieka, stanowiące początek epidemii. Wystarczy jednak by zachorowała jedna osoba, aby infekcja rozprzestrzeniła się w sposób podobny do lawiny.
3. Podejrzewa się, że wirus może przenosić się również drogą kropelkową.
4. Okres inkubacji średnio wynosi tydzień i jest krótszy przy infekcji drogą krwi. Po wniknięciu do organizmu, wirus poprzez krwioobieg rozprzestrzenia się w całym ustroju. Wykazuje tropizm zwłaszcza w stosunku do komórek wątroby, makrofagów i monocytów. Wniknąwszy do ich cytoplazmy szybko się replikuje prowadząc do rozpadu komórki i ataku nowych wirusów na następne komórki. Wiedzie to do ogniskowej martwicy - czyli śmierci fragmentów miąższu wątroby, nerek, węzłów chłonnych i innych narządów. Ponieważ wirus niszczy też komórki śródbłonka i płytki krwi, naczynia krwionośne tracą swoją szczelność i występują krwawienia do jam ciała oraz z błon śluzowych. Zmniejsza się objętość krążącej krwi, co zaburza prawidłową wymianę składników odżywczych i metabolitów z wszystkimi narządami naszego organizmu. Taka sytuacja prowadzi do nieuniknionej śmierci.
5. Choroba rozpoczyna się bólami głowy i oczu, później dołącza się biegunka i wymioty , a także wysypka na całym ciele. Nasilają się krwawienia. Chory staje się rozdrażniony, pobudzony, a często nawet agresywny.
6. Aż do 90% pacjentów umiera i to już w tydzień od wystąpienia pierwszych objawów.

To tylko podstawowe informacje zebrane przed chwilą przeze mnie z internetu - a to już świadczy że coś z tą Ebolą wyraźnie pokręciłaś (może nazwę?)
¡oɹƃǝןן∀ ɐu ʎɹnʇɐıʍɐןʞ ǝıdnʞ ǝıu ʎpƃıu znſ
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne / ogół objawów”