Strona 3 z 4

Re: kastracja - pytania do doswiadczonych osob

: czw kwie 04, 2013 10:29 pm
autor: goldog
Cześć. Też zamierzam wykastrować moich chłopaków. Chciałam to zrobić, gdy skończą 4-4,5 miesiąca, bo czytałam, że od tego wieku można. Tylko że ja nie mam z nimi żadnych problemów z agresją itp. Po prostu mam takie przeświadczenie, że jeśli nie zamierzamy rozmnażać szczurka, to lepiej go będzie wykastrować, ponieważ będzie szczęśliwszy z mniejszą dawką testosteronu i nienarażony na raka genitaliów. Czy to wystarczające powody dla kastracji? Bo ciągle mam w głowie taką myśl, że wykastruję "bez powodu", a tym narażam ich życie.... :( no i nie wiem, co zrobić. Jak myślicie, co mi radzicie?

Re: kastracja - pytania do doswiadczonych osob

: pt kwie 05, 2013 10:12 am
autor: Bandziornooo
Jeśli nie zamierzasz posiadać obu płci, to nie kastruj - po co ryzykowac ewentualnymi powikłaniami i zyciem szczurka, skoro wszystko jest z nim ok? Tym bardziej że wiele szczurow przechodzi przez okres dojrzewania bez jakichkolwiek objawów agresji i pobudzenia. Według mnie w takim przypadku jak opisujesz absolutnie nie zdecydowałabym sie na kastrację. I wiem co mówię - nawet gdy MUSIAŁAM wykastrowac 2 samców ta decyzja była stresująca i ciężka, a sam okres rekonwalescencji męczący zarówno dla mnie jak i ogonka ktory musi byc odizolowany od reszty, cierpi i nie za bardzo może łazić i brykac.

Re: kastracja - pytania do doswiadczonych osob

: pt kwie 05, 2013 10:31 am
autor: smeg
Moim zdaniem kastracja profilaktyczna to dobry pomysł. Młody, zdrowy szczur zazwyczaj bardzo dobrze znosi narkozę, a czas rekonwalescencji po zabiegu to 2-3 dni. Nie ma co demonizować, kastracja samca to bardzo prosty zabieg, bez przecinania powłok brzusznych, to nie jest jakaś tragedia dla szczura. A korzyści są spore - zapobiegasz agresji w przyszłości (u 4-5 miesięcznego szczura może się jeszcze nie ujawniać, ale nastąpić później), zapobiegasz nowotworom jąder, poprawia się stan skóry i sierści u części samców (chociaż u młodziaków pewnie jeszcze nie jest zbyt "samcza" ;) ), szczur mniej znaczy teren i lepiej pachnie. Kiedy któryś z chłopaków odejdzie, będziesz też mogła drugiemu przygarnąć do towarzystwa samiczkę - łączenie kastrata z samicą jest dużo łatwiejsze, niż dorosłego samca z innym samcem.

Mam trzech kastratów, kastrowałam też kilka samców przebywających u mnie na DT i może rzeczywiście na początku opieka nad szczurem po operacji była dla mnie stresująca, ale tylko dlatego, że to była pierwsza operacja u jakiegokolwiek mojego szczura w ogóle. Jest wiele gorszych zabiegów, które szczury czasem muszą znosić, teraz mogę powiedzieć, że kastracja samca to pikuś.

Re: kastracja - pytania do doswiadczonych osob

: pt kwie 05, 2013 12:15 pm
autor: Bandziornooo
Oczywiście zgadzam sie z plusami przedstawionymi przez Ciebie i z tym że są gorsze zabiegi, jednak o ile nie masz weterynarza - pewniaka,ktory wykonywał takich zabiegów na pęczki - nie ryzykowałabym. Poza tym chyba nie zdecydowałabym sie na zabieg ze względów estetycznych. Zawsze kastracja to jednak operacja- ingerencja chirurgiczna w tak małe ciałko, które już po 3-5 dniach chce szaleć i biegać. Zawsze istnieje ryzyko że zwierzak mzoe się rozpruc, miec alergię na szwy, czy tez dostać przepuklinę, ropnia itd. Według mnie gra nie warta świeczki - jak ktoś chce szczurka bez jajek niech kupi samiczkę :)

Re: kastracja - pytania do doswiadczonych osob

: pt kwie 05, 2013 1:10 pm
autor: smeg
Samiczki też sterylizuję, mimo że zabieg jest trudniejszy i bardziej ryzykowny - wiąże się z przecięciem powłok brzusznych, a nie tylko skóry. Ale zalety zdecydowanie przeważają ;) Chociaż rzeczywiście, pewnie inaczej bym na to patrzyła, gdybym nie miała zaufanych weterynarzy w pobliżu.

Re: kastracja - pytania do doswiadczonych osob

: pt kwie 05, 2013 1:31 pm
autor: unipaks
Jeśli jest taka możliwość, warto przed podjęciem decyzji dokładnie zbadać serce, nawet u młodego szczurka - żeby nie było tragicznej niespodzianki.
Potem pilnować szczuraska i obserwować, czy nie pojawia się odczyn na szwy - bardzo rzadko, niemniej jednak zdarza się, że jakiś może być uczulony

Re: kastracja - pytania do doswiadczonych osob

: pt kwie 05, 2013 2:05 pm
autor: Bandziornooo
dokładnie Unipaks - obserwowac nawet długo po zabiegu, bo może okazać się że nie wszystkie szwy sie wchłonęły i w środku zrobił sie np. ropień, a potem przepuklina ja własnie miałam taką sytuację - że niby wszystko ok po zabiegu a miesiąc później okazało sie że w środku był niewidoczny ropień przez niewchłonięte szwy który spowodował przepukline.

Re: kastracja - pytania do doswiadczonych osob

: pt kwie 05, 2013 8:51 pm
autor: goldog
Cześć, nigdzie nie pisałam, że chcę wykastrować szczury przez moje "widzimisię" bądź ze względów estetycznych. Nic nie mam do jajek. :D Swoje poglądy uzasadniłam... Chodzi o to, że jeśli już bym miała kastrować, to myślę, że właśnie teraz jest najlepszy czas - gdy moje szczurki są zdrowe, w pełni sił, jeszcze nieagresywne itp. Zamierzałam po kastracji do klateczki zaadoptować jakieś samiczki. :D bo klatę mam na 5 szczurów, a chłopaków dwóch, z panienek by się pewnie ucieszyli. ;)
Przemyślę to jeszcze, na pewno przed decyzją poszukam najlepszego z najlepszych weterynarzy szczurków, a mieszkam w Warszawie, tak więc chyba trudno nie będzie (?). Pozdrawiam i dzięki za odpowiedzi.

Re: kastracja - pytania do doswiadczonych osob

: pt kwie 05, 2013 8:56 pm
autor: Bandziornooo
Prawdę mówiąc nie mówiłaś o mieszaniu płci, reszta argumentów jest dla mnie nadal nie nazbyt mocna by decydować się na zabieg :) Jeśli chodzi o weta, najlepiej poszukaj na forum, w dziale polecani weterynarze :)

Re: kastracja - pytania do doswiadczonych osob

: pt kwie 05, 2013 9:01 pm
autor: goldog
Bo nie jest to takie "Chcę wykastrować szczury, żeby mieć samiczki" tylko bardziej, że jeśli wykastruję, to pójdę w dziewczyny. :) Dzięki, poszukam :)

Re: kastracja - pytania do doswiadczonych osob

: ndz paź 27, 2013 10:25 pm
autor: kamilmar
a ja mam pytanie, w jakim wieku szczury można zacząć kastrować ? Jakie najmłodsze się do kastracji nadają ?

Re: kastracja - pytania do doswiadczonych osob

: ndz paź 27, 2013 10:30 pm
autor: noovaa
Nie mniej niż 4 miesiące

Re: kastracja - pytania do doswiadczonych osob

: ndz paź 27, 2013 10:39 pm
autor: kamilmar
Dzięki, to w takim razie na dniach biorę pierwsze dwa ogony do wycinki jajek :D

Re: kastracja - pytania do doswiadczonych osob

: sob maja 23, 2015 2:47 pm
autor: Newbie8
Wybaczcie, że odkopuję, ale mam inne pytanie. Byłam u weterynarza z moimi 1.5 miesięcznymi chłopcami i pytałam o kastrację. Pani powiedziala, że mają już dobrze wykształcone jądra i można u nich w najbliższym czasie wykonać zabieg, a jedyną konsekwencją zabiegu w tym wieku jest fakt, że mogą osiągnąć mniejsze rozmiary niż gdyby się wstrzymać kilka miesięcy. Tak czy inaczej nie planuję ich ciąć zanim nie skończą 3-4 miesiecy. Moje pytania są następujące:
1. Jaki jest minimalny wiek do przeprowadzenia kastracji
2. Jaka jest minimalna waga do przeprowadzenia kastracji
3. Jakie są faktyczne konsekwencje zbyt wczesnego przeprowadzenia zabiegu

Pozdrawiam

Re: kastracja - pytania do doswiadczonych osob

: sob maja 23, 2015 5:32 pm
autor: Tofcia
Mam podobne pytanie więc odświeżam wątek.