Chory Szczur

[Bahibik]

Witam tydzień temu kupiłem szczurka albinoska zachowywał się bardzo osowiale znalazłem na forum informację że powinien mieć towarzysza więc dziś z żoną zakupiliśmy mu kolegę obawiam się że albinosek może być chory ponieważ w stosunku do swojego towarzysza jest mało ruchliwy i śpiący. W dodatku zauważyłem że albinosek ma zupełnie inną sierść mianowicie po bokach tłowia jest ona dłuższa i twardsza jak u drugiego szczurka u góry natomiast jest sporo krótsza i rzadsza czy są to objawy jakiejść choroby?
Proszę o pomoc i z góry dziękuję

[Bahibik]

Bardzo dziękuje za pomoc po prostu wspaniałe forum pełne życzliwych i pomocnych osób jestem z was dumny...

[Paul_Julian]

Przede wszystkim- nie jesteśmy lekarzami.Chociaż co najmniej kilka osób to studenci weterynarii. Nie wpadlo Ci do glowy, że ktos po prostu może nie znac odpowiedzi na Twoje pytanie? Po co ma pisać, skoro nie wie? Albo, że ktos po prostu nie zauwazy tego tematu. Choćby dlatego, ze powinien byc w dziale "Choroby".
Dodatkowo - przeczytałes na forum, ze powinien być towarzysz. Super ! Ale nie doczytales, że nie kupujemy w zoologach

Koniecznie weż jutro oba ogonki do weterynarza, żeby je osłuchać, i sprawdzić czy na pewno sa jednakowej płci. No i mogą mieć świerzb, jak większosc z zoologa.
Poczytaj tez o łączeniu szczurów - w dziale stadko.
Co do futerka, calkiem możliwe, ze ten szczurek ma częsciowo jeszcze dzieciece futerko, co znaczy , że zostal za wczesnie odłączony od matki.

Tutaj :
http://szczury.org/viewtopic.php?f=2&t=110
masz jak rozpoznać płeć. Sprawdz jeszcze dziś czy oba są tej samej płci. Nie wiem, czy trzymasz je osobno czy juz sa razem. Jesli nie uda Ci sie rozpoznac płci - mozesz wstawić w tamten temat zdjęcia. Nie ufaj temu co mówi sprzedawca. Bo zamiast samca możesz miec np. samicę w ciązy.

[Megi_82]

Czy aby nie przesadzasz? Nikt nie siedzi na forum 24h na dobę, doradzamy w czasie wolnym, nikt też nie jest w stanie przeglądać co chwilę całego forum. Myślę, że po prostu jak ktoś się nie czuje pewny w kwestii, o którą pytasz, woli się nie odzywać, i poczekać, aż wypowie się ktoś bardziej kompetentny.