proszę o pomoc nie wiem co dolega mojemu szczurkowi! :(

Wszystko inne, czego nie można zakwalifikować do żadnego z podanych działów. Na przykład: kilka objawów, dotyczących ogółu zachowań chorobowych, czy niewydolność kilku organów, obejmujących zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne.
To jest dobry dział, jeśli nie wiesz gdzie możesz umieścić swój post - by najlepiej pasował.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
iga90
Posty: 25
Rejestracja: sob lis 05, 2011 2:11 pm

proszę o pomoc nie wiem co dolega mojemu szczurkowi! :(

Post autor: iga90 »

Witam!
Bardzo proszę o pomoc, jeżeli ktoś wie albo miał podobne objawy u swojego szczurka. Zaczne od tego że szczurka kończy dziś dokładnie 2 latka i 1 miesiąc. Jest to szczurka dumbo, która zawsze miała lekkie "przełysienia". Jednak ostatnio te przełysienia sporo się nasiliły (tylko na grzbiecie). Dodatkowo ostatnio mało się rusza, a najbardziej niepokoi mnie wydzielina z oczu i noska coś jak krew ( doczytałam że może to być porfiria). Na przednich łapkach też ma takie jakby strupeczki być może od wycierania i mycia się. Je na razie ładnie. Pochodzę z małej miejscowości gdzie niby weterynarzy jest trzech ale nikt kompletnie nie zna się tu na szczurkach -sami zresztą się do tego przyznają, ponoć najbliższy i polecany wenerynarz jest w Lublinie (mam do niego 150km). Dziś poszłam do weta który pobrał próbkę skóry z grzbietu ( nie znalazł pasożytów ani niczego niepokojącego). Podał dwa zastrzyki z antybiotykiem. Jakoś nie specjalnie wydaje mi się aby ten wet pomógł mojej szczurce. Szczurka chorowała wczesniej też dokladnie nie wiem na co, troche podleczyl ją wet, trochę ja. Miała na ogonku coś jak stan grzybiczy. Dostawała jakiś czas antybiotyki. Pozniej w miejsce gdzie dostawala zastrzyki zrobił się strupek, który spory czas wygryzywala. Wszystko dobrze się skonczylo, wyzdrowiala a teraz pojawił się problem z tą wydzieliną. Druga szczurka (jej siosta) jest zdrowa, nigdy nie miała żadnych problemów zdrowotnych. Na jednym oczku ma naprawdę minimalny strupeczek tej czerwonej wydzieliny choc do konca nie jestem pewna czy to nie jest po prostu śpioszek albo łezki. Co robić? Chodzić nadal do weta który nie ma bladego pojęcia co to jest? Powiedziałam mu że z tego co wyczytałam może to być porfiria- byl zdzwiony, zrobil oczy jakby pierwszy raz słyszał to słowo. Bardzo proszę pomóżcie. Chcę ratować jeżeli jest tylko taka możliwość życie mojej szczurki! :( :'(
Awatar użytkownika
Wilczek777
Posty: 533
Rejestracja: ndz sty 07, 2007 2:08 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: proszę o pomoc nie wiem co dolega mojemu szczurkowi! :(

Post autor: Wilczek777 »

2 lata to wiek kiedy szczurek zaczyna się starzeć i chorować. Ciężko przez internet stwierdzić czy sierść jest rzadsza z powodu jakiegoś zapalenia/grzyba/alergii czy po prostu szczurka się starzeje i przełysienia mocniej widać.
Wydzielina z nosa i oczu tak jak piszesz jest porfiryną. Świadczy ona o złym stanie zdrowia, osłabieniu lub chorobie. Strupków na łapkach nie powinno być(jeśli są na skórze to pasożyty a jeśli to posklejane futro to jest to niedomyta porfiryna).
Bez weterynarza znającego się na ogonkach bardzo ciężko będzie coś poradzić. Jakie leki podał wet? Znasz nazwy antybiotyków jakie dostała? Antybiotyki podaje się co najmniej kilka dni więc poprawy siłą rzeczy nie będzie.
Strupek który zrobił się po zastrzyku to martwica - często w miejscu gdzie był podany lek pojawia się właśnie taka zmiana na skórze która bardzo swędzi i przeszkadza zwierzątku. Czasem jest to mała kropka a czasem reakcja obejmuje sporą część ciała i jest bolesna...

Skoro nie można za bardzo liczyć na weta spróbuj może poprawić odporność swojej szczurki? Weterynarz na pewno ma "psie" wspomagacze typu Scanomune, Immunoactiv... albo chociaż w aptece kup echinacee.
Na spółę z TŻ:
Desant, Anubis(Ibasan)Beris, Kaszmir Beris, Miętus EmeraldMoon, Bjorn, Belfast
Za TM:Silver&Sharingan, Destruktorzy, Śpioch&Grubas, Czarnuszek&Bibs, Miki

Pieseła - Nessie
Obrazek
iga90
Posty: 25
Rejestracja: sob lis 05, 2011 2:11 pm

Re: proszę o pomoc nie wiem co dolega mojemu szczurkowi! :(

Post autor: iga90 »

Dziękuję za odpowiedź. Obdzwoniłam wczoraj chyba wszystkich wetów w okolicy i znalazł się jeden godny uwagi, który z tego co mówił coś nie coś się zna. Powiedziałam mu o objawach szczurka itd. Dziś byłam u niego, dostał antybiotyk na wzmocnienie i cyclonamine. Szczurka już rano czuła się o niebo lepiej niż wczoraj wieczór, mam nadzieję że te zastrzyki coś pomogą. Mało piję wody ( zmieszanej z lakcidem ) z tego co zauważyłam ale chętnie je jogurt naturalny (czy to wystarczy na tyle zeby nie poniszczyły jej te antybiotyki żołądeczka?)
Awatar użytkownika
Wilczek777
Posty: 533
Rejestracja: ndz sty 07, 2007 2:08 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: proszę o pomoc nie wiem co dolega mojemu szczurkowi! :(

Post autor: Wilczek777 »

Antybiotyk tak jak pisałam - podaje się kilka dni i nie ma on właściwości wzmacniających... znasz nazwę? Wet podał jeden zastrzyk czy dostałaś lek do domu? Jeśli antybiotyk podawany jest iniekcyjne to żołądka nie zniszczy.
Cyclonamine podaje się przy krwawieniach etc. a szczurka przecież nie krwawiła?
Jogurt może być - możesz dosypać do niego po prostu lakcid.
Na spółę z TŻ:
Desant, Anubis(Ibasan)Beris, Kaszmir Beris, Miętus EmeraldMoon, Bjorn, Belfast
Za TM:Silver&Sharingan, Destruktorzy, Śpioch&Grubas, Czarnuszek&Bibs, Miki

Pieseła - Nessie
Obrazek
iga90
Posty: 25
Rejestracja: sob lis 05, 2011 2:11 pm

Re: proszę o pomoc nie wiem co dolega mojemu szczurkowi! :(

Post autor: iga90 »

Ten pierwszy to na pewno cyclonamina, a drugi coś zaczynał się na Endo... Jutro idę na kolejne zastrzyki to poproszę ją żeby napisała mi dokładnie ich nazwy. Powiedziała że jeszcze jutro zastrzyki a później poda coś w tabletkach. Miała właśnie krwawienie z noska na pewno i z oczu najprawdopodobniej też bo na łezki to mi nie wyglądało. Szczurka czuje się coraz lepiej wczoraj nawet wyszła z klatki i trochę pobrykała. Tak do końca mam obawy czy jej się to nie nawróci, czy w ogóle odpowiednio jest leczona. Sama już nie wiem :( Wspominałaś o lekach na wzmocnienie? Czy mam je kupić? W jakiej postaci ten leki są? I czy nie będzie dla szczurki tego wszystkiego za dużo?
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: proszę o pomoc nie wiem co dolega mojemu szczurkowi! :(

Post autor: smeg »

To nie jest krwawienie, tylko porfiryna - wydzielina która pojawia się w przypadku osłabienia organizmu, choroby albo silnego stresu. Nie trzeba leczyć wypływów porfiryny, ale ich przyczynę, więc cyklonamina nie jest tu potrzebna. Weterynarz chyba nie ma zbyt dużego doświadczenia w leczeniu gryzoni.

Antybiotyk to zapewne enroxil/enrobioflox (enrofloksacyna). Jest ok, tylko dopilnuj, żeby był podawany przez co najmniej 7-10 dni, a nie odstawiony zaraz po ustąpieniu objawów. To bardzo ważne, żeby doprowadzić antybiotykoterapię do końca, a nie tylko uodpornić bakterie na lek. Na wzmocnienie możesz np. kupić preparat z betaglukanem - albo ludzki w aptece, albo u weterynarza Scanomune, Vetomune - to to samo. Betaglukan wzmacnia odporność, nie obciąża organizmu, to suplement diety i nie da się go raczej przedawkować. Powinno się go podawać długoterminowo - ok. 3 tygodnie, a potem zrobić przerwę. Ewentualnie do jogurtu lub innego mokrego jedzenia możesz jej dosypać tak ok. 1/5 torebki dziennie Vibovitu Bobas. Lepiej nie do poidełka, bo witaminy się szybko ulatniają i szczur nie da rady tak szybko tego wypić. Nie daj też sobie wcisnąć antybiotyku do podawania w poidełku, wtedy nigdy nie wiadomo ile szczur wypił. Ma być konkretna dawka oznaczona np. jako 1/4 tabletki, do podania od razu z jakimś smakołykiem.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne / ogół objawów”