[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zaburzenia rownowagii

Wszystko inne, czego nie można zakwalifikować do żadnego z podanych działów. Na przykład: kilka objawów, dotyczących ogółu zachowań chorobowych, czy niewydolność kilku organów, obejmujących zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne.
To jest dobry dział, jeśli nie wiesz gdzie możesz umieścić swój post - by najlepiej pasował.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
kaska
Posty: 6
Rejestracja: pt sty 07, 2005 6:57 pm

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zaburzenia rownowagii

Post autor: kaska »

Jednemu z moich szczurków - Mamuśce - coś jest i nikt nie ma pojęcia, co. Ma ogromny apetyt, ma ochotę pobiegać, ale nie może, bo jest za słaba, ma jakieś zaburzenia równowagi... Byłam u weterynarza, dostała antybiotyki i glukozę, może jest trochę lepiej, albo po prostu próbuję się pocieszyć :(:( Nie mam pojęcia, co jej jest, może ktoś z Was spotkał się z podobnymi objawami - proszę o pomoc! Boję się, że Mamuśka nie dożyje poniedziałku... :(
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zaburzenia rownowagii

Post autor: ESTI »

Po pierwsze to skąd jesteś?

Po drugie, to właśnie moja mała miała zaburzenia równowagii i prawdopodobie objawa się tak zapalenie ucha środkowego.

Po trzecie, co wet powiedział i co dostaje?
Obrazek
kaska
Posty: 6
Rejestracja: pt sty 07, 2005 6:57 pm

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zaburzenia rownowagii

Post autor: kaska »

Warszawa-Śródmieście.
Byłam w HEMATOWECIE, lecznica jest po prostu wspaniała, lekarze bardzo sympatyczni i widać, że wykwalifikowani, jednak oni też nie wiedzą, co jest Mamuśce. Od 2 dni ma czerwoną wydzielinkę z oczu i noska, objawy przypominają trochę mykoplazmozę, jednak nie słyszę żadnego świszczenia, nie ma problemu z oddychaniem... Najpierw dostała coś na odtrucie, bo weterynarz spojrzał na jej źrenice i stwierdził, że nie reagują na światło. Następnego dnia dostała gluzkozę z antybiotykiem, a wczoraj antybiotyk na odtrucie i wzmocnienie. Dzisiaj Mamuśka nie ma ochoty jeść, ma ochotę pobiegać, ale brakuje jej sił, ma bardzo słabe przednie łapki... :( Zastanawiamy się wszyscy w domu, czy jej nie uśpić... ;(
ajlii
Posty: 459
Rejestracja: śr gru 01, 2004 12:58 pm

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zaburzenia rownowagii

Post autor: ajlii »

Centrum Zdrowia Małych Zwierząt
ul. Gagarina 5
tel 841 40 22, 841 44 40
Można umówić się na konkretną godzinę. Proś o dr Mikłosza - to specjalista od małych zwierzątek.
dziołchy: Nona, Kira, Oliwka, Sue, Tika, Fatima, Zulejka, Maszka, Latina, Penelopa, Kasjana

kawalery: Czarnul, Eliasz, Borys, Klimek, Ziemek, Milan, Dylan, Pedro, Cedrik, Maksim
kaska
Posty: 6
Rejestracja: pt sty 07, 2005 6:57 pm

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zaburzenia rownowagii

Post autor: kaska »

Ja niestety o MULTIWECIE mam złe zdanie. Mieszkam niedaleko, więc ze swoimi szczurskimi zawsze tam chodziłam. Jednak nie udało im się tam wyleczyć żadnego z moich albo moich znajomych szczurków. Pierwszy szczur - Zuzia - miała widoczne objawy mykoplazmozy: porfiryna z noska, w późniejszym stadium z oczu, okropne wychudzenie, paraliż tylnych kończyn, przy oddychaniu poruszała bokami, a doktor stwiedził, że ma guza żołądka. Te same objawy miał szczurek mojej koleżanki, który dla odmiany chorował na nowotwór wg dra Mikłusza. Dopiero jakiś miesiąc temu dowiedziałam się o mykoplazmozie: na tym forum. Nigdy nie wchodziłam do działu "choroby", bo to było dla mnie zbyt smutne, natomiast około miesiąca temu moja mama tu weszła i przeczytała o mykoplazmozie, jak ja to przeczytałam, to poczułam się jakoś dziwnie, trochę oszukana, mam wrażenie, że gdybym z Zuzią nie poszła do MULTIWETU, to pożyłaby dłużej.
Myślę, że bezsensowne jest zapisywanie szczurkowi witaminek, wstrzykiwanie jakichś beznadziejnych zastrzyków, jeżeli są tak dobrze widoczne objawy mykoplazmozy! Myślę, że ten doktor nie wie zbyt o szczurach, dlatego owej przychodni małym zwierzakom i ich właścicielom nie polecam.
Poza tym mam zwalony nastrój, bo Mamuśka przypomina mi Zuzię w agonii, leżąc nieruchomo z oczkami przymkniętymi i zaropiałymi ;( Ja nie wiem, co robić z Mamuśką, martwię się o nią, jest młoda (1,5 roku), jest matką mojej Muńci i Heldzi oraz Betki koleżanki... Dlaczego szczury żyją tak krótko i dlaczego są takie kochane?
ajlii
Posty: 459
Rejestracja: śr gru 01, 2004 12:58 pm

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zaburzenia rownowagii

Post autor: ajlii »

dr Mikłosz zdiagnozował u mojego Szamila wadę, o której inni nawet nie slyszeli... potwierdziło to jeszcze dwóch weterynarzy... ja mam świetą młodą weterynarz w przychodni koło mojego domu, która jak powiedziałam o diagnozie dr Mikłosza - stwierdziła że ufa mu bezgranicznie w tych sprawach...

A swoją drogą myślę że konsultacja u innego weterynarza nie zaszkodzi...
Ja polecam jeszcze p. Magdalenę Lewandowską z Praskiej Lecznicy dla Zwierząt. Jutro będzie prawdopodobie na ul Białostockiej, ale rano 10-12 albo 9-11. W innych dniach przyjmuje na Tarchominie.

Spróbuj... może jeszcze można pomóc...
dziołchy: Nona, Kira, Oliwka, Sue, Tika, Fatima, Zulejka, Maszka, Latina, Penelopa, Kasjana

kawalery: Czarnul, Eliasz, Borys, Klimek, Ziemek, Milan, Dylan, Pedro, Cedrik, Maksim
koteczek
Posty: 468
Rejestracja: sob gru 20, 2003 9:13 pm

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zaburzenia rownowagii

Post autor: koteczek »

ja bym polecala sprawdzic gdzie przyjmuje dr Bielecki albo dr Wojtys jutro. Trzeba walczyc o mala...
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zaburzenia rownowagii

Post autor: ESTI »

Dr Bielecki przyjmuje na pewno w pięciu klinikach w Warszawie, jak chcesz to podam Ci wykaz tych lecznic...

Nie poddawaj się i walcz o małą...nie ma co zwlekać...
Obrazek
kaska
Posty: 6
Rejestracja: pt sty 07, 2005 6:57 pm

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zaburzenia rownowagii

Post autor: kaska »

Wczoraj moja siostra i tata byli z Mamuśką w HEMATOWECIE, ze względu na to, że Mamuśka musi dostawać zastrzyki co 24 godziny, a pierwszy dostała właśnie o 21. HEMATOWET jest otwarty od rana do późnego wieczora. Mamuśka wyglądała wczoraj makabrycznie, nie byłam pewna, czy wrócą ze szczurkiem, czy już bez...
Mamuśka cierpi na mykoplazmozę, jednak porfiryna z oczu i noska pokazała się dopiero po tym, jak Mamuśka była bardzo słaba. Ta choroba zaczęła ją atakować od wewnątrz, dlatego wszyscy mieli problemy z diagnozą. Ale dzisiaj jest lepiej!!! Mamuśka nie leży plackiem, już opiera się na przednich łapkach, podnosi ryjek, wrócił jej apetyt, ma wyższą temperaturę ciała.
Dostała wczoraj antybiotyk przeciw mykoplazmozie oraz glukozę. Jest jeszcze słaba, ale wszyscy widzimy poprawę. Poza tym trochę zdziwiło nas, że po glukozie ma ogromny apetyt. Dzisiaj zjadła cały liść cykorii, trochę żółtka jajka, wczoraj też bardzo dużo :)
Mimo, że jeszcze nie jest zdrowa, ja jednak jestem szczęśliwa! Szczurek ma 1,5 roku, jest matką naszych dwóch pozostałych... :):):)
Dzięki Wam wszystkim za zainteresowanie Mamuśką, będę opisywać jej zachowanie codziennie!
Beeata
Posty: 923
Rejestracja: sob lut 28, 2004 12:48 pm

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zaburzenia rownowagii

Post autor: Beeata »

tiaaaaa....a przypadkiem tez wiecej nie pije? Byc moze podano szczurkowi steryd ,po ktorym faktycznie jest wrazenie poprawy ,szczur wtedy duzo je i pije ,jest ozywiony .Podaje sie go z antybiotykiem by wzmoc jego dzialanie i zmobilizowac organizm do walki z choroba.
"Dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i głupota ludzka. Co do tej pierwszej istnieją jeszcze wątpliwości." A .Einstein
*~*Julia*~*
Posty: 85
Rejestracja: śr lut 09, 2005 12:47 pm

Chory szczurek

Post autor: *~*Julia*~* »

Moja szczurzyczka ma podobne objawy... Słaba, osowiała, zaburzenia równowagi, krwawienia z pochwy, wydzielina z oczek... No i właśnie... ta wydzielina mnie dobija bo przy objawach mykoplazmozy bylaby tez wydzielina z noska a tu nic... i byly by tez dusznosci i problemy z oddychaniem... nie wiem kompletnie co jej jest... Bylam z nia u weta, dostala 3 zastrzyki jakis antybiotykow, ktorych nazw juz nie pamietam :( od tych zastrzykow minely ok. 24h i nie ma poprawy... :( biedny szczurek siedzi z półprzymkniętymi oczkami i cierpi a ja nie wiem jak mu pomóc... jutro jade jeszcze raz do weta.. zobaczymy co dalej... boje sie :cry:
(*) Szpuleńka (*) zm. 15.02.2005r. na zawsze w moim serduchu :(:(:(
Ze mną:
-Szczuras Szajbus i jego wierny kompan Norek :)
-Kot Żeberko
-Pies Raban
-Dwa urocze koniki - Wiktoria i Wianka
-Kanarek Emil
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zaburzenia rownowagii

Post autor: krwiopij »

Julia, skad jestes? moze moglibysmy doradzic jakiegos weta? stan twojej szczurki wyglada na bardzo ciezki niestety... :( czy mala wciaz je i pije?
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
*~*Julia*~*
Posty: 85
Rejestracja: śr lut 09, 2005 12:47 pm

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zaburzenia rownowagii

Post autor: *~*Julia*~* »

Tak.. Ma apetyt... pije duzo... ale ma trudności z twardym pokarmem :(
(*) Szpuleńka (*) zm. 15.02.2005r. na zawsze w moim serduchu :(:(:(
Ze mną:
-Szczuras Szajbus i jego wierny kompan Norek :)
-Kot Żeberko
-Pies Raban
-Dwa urocze koniki - Wiktoria i Wianka
-Kanarek Emil
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zaburzenia rownowagii

Post autor: krwiopij »

wiec jeszcze nie jest tragicznie... ale mala potrzebuje szybkiej pomocy dobrego weterynarza, ktory zdiagnozowalby jej doleglisoc i zaproponowal jakies sensowne metody leczenia... skad jestes? malo ktory wet zna sie na szczurkach, wiec moze dobrze by bylo isc do jakiegos innego?
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
*~*Julia*~*
Posty: 85
Rejestracja: śr lut 09, 2005 12:47 pm

[SCHORZENIA NEUROLOGICZNE] zaburzenia rownowagii

Post autor: *~*Julia*~* »

Jestem z okolic Poznania. Do weta jeżdże do Przeźmierowa, calkiem sympatyczny facio :) Dziś znów jade z nią na zastrzyki, poprawilo jej sie po nich troszke. Nie jest już taka osowiała, chętnie wychodzi z klateczki i w ogole :) tylko nadal ma kłopoty z równowagą i jest troche osłabiona... Apetyt ma nadal, pije tez dość dużo... Mam nadzieje ze bedzie coraz lepiej :( :)
(*) Szpuleńka (*) zm. 15.02.2005r. na zawsze w moim serduchu :(:(:(
Ze mną:
-Szczuras Szajbus i jego wierny kompan Norek :)
-Kot Żeberko
-Pies Raban
-Dwa urocze koniki - Wiktoria i Wianka
-Kanarek Emil
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne / ogół objawów”