Szczur nagle stał się bardzo agresywny

Wszystko inne, czego nie można zakwalifikować do żadnego z podanych działów. Na przykład: kilka objawów, dotyczących ogółu zachowań chorobowych, czy niewydolność kilku organów, obejmujących zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne.
To jest dobry dział, jeśli nie wiesz gdzie możesz umieścić swój post - by najlepiej pasował.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Skaven23456
Posty: 2
Rejestracja: śr lip 08, 2015 7:44 pm

Szczur nagle stał się bardzo agresywny

Post autor: Skaven23456 »

Witam (Sprawdzałem już posty, znalazłem parę podobnych, aczkolwiek nie takich samych problemów)
Mój szczur dziś się zmienił, strasznie zmienił. Od początku. Gdzieś po południu zrobiłem sobie trochę bobu, stwierdziłem, że dam trochę szczurowi (wcześniej także mu dawałem), podszedłem do klatki, spał w hamaku, obudził się i tak jakby nie wiedział co się dzieje, patrzył się w jedną stronę nie poruszając się, nie chciał przyjąć bobu (a raczej w ogóle nie zwracał na niego uwagi), dopiero parę stuknięć w klatkę go "wybudziło" i zaczął się normalnie zachowywać. Zjadł bób, wyszedł z klatki na łóżko, wszystko normalnie. Głaskałem go, kiedy nagle podszedł on do mojego ucha (leżałem na łóżku) i ugryzł mnie, trzymał strasznie mocno i siłą musiałem go odczepić, położyłem na łóżku, lekko oszołomiony, podsunąłem dłoń pod pysk i wbił się również w moją dłoń. Odczepiłem go, chwyciłem bez problemów (dziwne, zawsze gdy czytam szczur nagle staję się agresywny to biega, piszczy, ucieka i odskakuję) go za ciało i włożyłem do klatki. Następne 15 min spędziłem w łazience usiłując obmyć się z krwi i zatamować krwotok, potwór wbił mi się tak mocno że 0.5 cm grubości mały płat skóry mi odstaję z dłoni. W Klatce zachowuję się normalnie, aż nie włożę czegoś pomiędzy pręty, włożyłem klamerkę by sprawdzić jak zareaguję, rzucił się i gryz, w sumie nadal tak robi. Pragnę dodać iż szczur ma około rok, przez ten rok tak bardzo go sobie ukochałem, nigdy mnie nie ugryzł (chyba że miałem jakiś mocny zapach na palcu, i gryzł wtedy leciutko, zapewne myśląc iż to jedzenie), zawszę dawał się głaskać, nawet znajomym których nigdy na oczy nie widział dawał się głaskać bez większych problemów. Jak myślicie, cóż to może być? jutro jak sytuacja się nie zmieni (w sumie i tak jakby się zmieniła to wolałbym iść) idę do weta, z tego co teraz tu czytałem, niestety mi to wygląda na raka mózgu, coś mu się stało w tej głowie, jak z takiego potulnego i kochanego szczurka, w jedną chwilę stał się zawodowym zabijaką, gotowym wgryźć się w skórę najmocniej jak się tylko da, bez żadnego powodu. Najgorszę jest to że 20 Lipca wyjeżdżam zagranicę, czyli już nie długo, zostawiam szczura u znajomego, tylko co zrobić jak nadal będzie w takim stanie? Martwię się i naprawdę jestem w szoku, że coś takiego w ogóle miało miejsce. Wszelkie porady i sugestie byłyby bardzo pomocne.
Zyga
Posty: 27
Rejestracja: śr kwie 29, 2015 6:33 pm

Re: Szczur nagle stał się bardzo agresywny

Post autor: Zyga »

Witaj :
To smutne co opisujesz :(. Ten problem z obudzeniem i to że wygląda jakby się gubił w otaczającej rzeczywistości może wskazywać na udar lub wylew :(. A jesteś pewna że szczurek widzi ? Często po udarze tracą wzrok i zdarzało mi się że przez kilkanaście dni tak reagowały na "niepewność" otoczenia :(. Jak możesz skonsultuj to z wetem który zna się na szczuraskach . Trzymam kciuki i życzę by rany Ci się zagoiły.
Skaven23456
Posty: 2
Rejestracja: śr lip 08, 2015 7:44 pm

Re: Szczur nagle stał się bardzo agresywny

Post autor: Skaven23456 »

Jak poruszam palcem tak z 30 cm od klatki to wpatruje się w ruchy, więc nie myślę aby stracił wzrok. Udar mógłby się pojawić przez upały które ostatnio miały miejsce, aczkolwiek klatka stoi w miejscu nie dostępnym dla promieni słonecznych. Dziś najprawdopodobniej idę do weta. Muszę przyznać że teraz, jak wkładam klamerke to nie rzuca się, aczkolwiek gryzie, bardzo lekko w porównaniu do wczoraj. Wolę go zostawić w spokoju jak narazie, najgorszy wyjazd, przecież nie dam znajomemu zwierzę które na jakikolwiek kontakt odpowiada Atakiem.
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Szczur nagle stał się bardzo agresywny

Post autor: smeg »

A czy szczur wykazuje jakieś inne oznaki agresji, tzn. fuczenie, stroszenie futra, napieranie bokiem ciała? Spróbuj go pogłaskać po grzbiecie, lekko zaczepiając i sprawdź, czy zacznie stroszyć futro i się wkurzać. Czy szczur mieszka sam w klatce? Jeśli nie, to czy jest agresywny także w stosunku do kolegów?
Częstym powodem nagle występującej agresji u szczurów są hormony, kastracja pomaga wtedy im się uspokoić. Chociaż zazwyczaj burza hormonalna przychodzi wcześniej, w wieku ok. pół roku, to u niektórych szczurów późniejsza kastracja też pomaga. Jeśli wykluczycie chorobę, warto zdecydować się na ten zabieg u doświadczonego weterynarza znającego się na szczurach.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Diego<3
Posty: 586
Rejestracja: śr lut 25, 2015 10:07 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: Szczur nagle stał się bardzo agresywny

Post autor: Diego<3 »

To straszne co się dzieje teraz z Twoim szczurkiem. Na Twoim miejscu skonsultowałabym się z wetem może to być choroba która nie okazywała objawów aż do teraz. Jeśli stwierdzi że to coś oważnego, zdecyduj się na leczenie. Może to tylko takie przejściowe czy on teraz może przeżywa okres dojrzewania? Jeśli wszystko będzie w porządku to tak jak mówi smeg wykastruj go. Po wizycie u weta wszystko nam dokładnie opisz. ;)
Trzymam kciuki za szczurka!
W szczurzym niebie: Hero (moja mała iskierka),Diego, Montana, Hana Shrek, Bob, Jack, Blake, Michael.
Awatar użytkownika
Tofcia
Posty: 481
Rejestracja: wt kwie 07, 2015 10:50 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Szczur nagle stał się bardzo agresywny

Post autor: Tofcia »

smeg pisze:A czy szczur wykazuje jakieś inne oznaki agresji, tzn. fuczenie, stroszenie futra, napieranie bokiem ciała? Spróbuj go pogłaskać po grzbiecie, lekko zaczepiając i sprawdź, czy zacznie stroszyć futro i się wkurzać. Czy szczur mieszka sam w klatce? Jeśli nie, to czy jest agresywny także w stosunku do kolegów?
Częstym powodem nagle występującej agresji u szczurów są hormony, kastracja pomaga wtedy im się uspokoić. Chociaż zazwyczaj burza hormonalna przychodzi wcześniej, w wieku ok. pół roku, to u niektórych szczurów późniejsza kastracja też pomaga. Jeśli wykluczycie chorobę, warto zdecydować się na ten zabieg u doświadczonego weterynarza znającego się na szczurach.
a jak przeczeka to mija ta burza hormonalna jakoś samoistnie?
ze mną Gizmo ,Tofik
Za TM:Albin[*]20.08.2015, Belzebub [*]30.04.2016[/i][/size] Sid[*]28/29.06.2017,Azazel[*]5.07.2017
Dla świata jesteś tylko człowiekiem,
dla swojego szczura jesteś całym światem.
Diego<3
Posty: 586
Rejestracja: śr lut 25, 2015 10:07 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: Szczur nagle stał się bardzo agresywny

Post autor: Diego<3 »

Potrzebujemy informacji :( Tak to nic nie zdziiałamy
W szczurzym niebie: Hero (moja mała iskierka),Diego, Montana, Hana Shrek, Bob, Jack, Blake, Michael.
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Szczur nagle stał się bardzo agresywny

Post autor: smeg »

Tofcia pisze:a jak przeczeka to mija ta burza hormonalna jakoś samoistnie?
U niektórych szczurów mija, u niektórych nie. Jeśli szczur jest bardzo agresywny w stosunku do kolegów i bardzo ich stresuje, gryzie do krwi, to nie warto czekać aż przejdzie. Sam szczur też się męczy, bo jest stale pobudzony i zdenerwowany. Kastracja to ulga zarówno dla niego, jak i dla właściciela i kolegów ze stada.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Diego<3
Posty: 586
Rejestracja: śr lut 25, 2015 10:07 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: Szczur nagle stał się bardzo agresywny

Post autor: Diego<3 »

Chyba masz rację. Męczy się, ale też stwarza zagroźenie dla innych. Dobrze mówię? :)
W szczurzym niebie: Hero (moja mała iskierka),Diego, Montana, Hana Shrek, Bob, Jack, Blake, Michael.
SmoczeOko
Posty: 6
Rejestracja: śr lip 15, 2015 7:13 pm

Re: Szczur nagle stał się bardzo agresywny

Post autor: SmoczeOko »

Kastracja pomaga fakt, ale czasem trzeba czekać na ustabilizowanie hormonów bo tak czy siak nie pozbawiamy szczura calkowicie hormonów bo nadal są produkowane przez kore nadnerczy.
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Szczur nagle stał się bardzo agresywny

Post autor: smeg »

Nie chodzi o "całkowite pozbawienie hormonów", ale o zmniejszenie poziomu testosteronu powodującego agresję - a produkowanego głównie w jądrach.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Diego<3
Posty: 586
Rejestracja: śr lut 25, 2015 10:07 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: Szczur nagle stał się bardzo agresywny

Post autor: Diego<3 »

Może pomogły by olejki eteryczne? Stosuję je do koni. Pomagają a są z kwiatów. Wpisz w wyszukiwarce Bach Flower po kastracji mogą się przydać. Musisz nasmarować na palec i dać mu to wachać. ;) Albo ogólnie jakieś zioła i napary z melisy. Może go to trochę uspokoić.
W szczurzym niebie: Hero (moja mała iskierka),Diego, Montana, Hana Shrek, Bob, Jack, Blake, Michael.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne / ogół objawów”