Strona 1 z 1

Kastracja szczura - pomoc.

: pn paź 05, 2015 3:05 pm
autor: Diego<3
Witam! Wiem, że są inne wątki o kastracji do których mogłabym zajrzeć i od razu przepraszam, ale myślę, ze lepiej będzie jak napisze. Moja koleżanka przeprowadza się do innego miasta, do domu, w którym będzie remont i nie ma warunków na swoje dwie trzymiesięczne samice fuzzy. Więc je od niej adoptowałam. Mam także samca, który o 17:30 będzie miał zabieg. Na miesiąc, albo mniej zależy jak szybko rana się zagoi będzie mieszkał u mojej kuzynki. Jakie będą objawy? Czy szczurek to przeżyje?
Bardzo proszę o odpowiedzi wyrywam sobie garściami włosy z nerwów. Bardzo się martwię. :(
PS: Jeśli ktoś odpowie mi sytą wiadomością można wątek zamknąć. ;)

Pozdrawiam:
Dino, Wiktoria, I dwie nowe fuzzy.

Re: Kastracja szczura - pomoc.

: wt paź 06, 2015 10:56 am
autor: Morgana551
Każdy zabieg wiąże się z ryzykiem. Operację MUSI przeprowadzić lekarz, który zna się na ogonach i ma duże doświadczenia. Najlepiej operować szczura na wziewce. Jest to bezpieczniejsza forma narkozy. Szczur po zabiegu musi zostać Ci oddany gdy jest już w pełni wybudzony! Powinnaś także podawać szczurowi antybiotyk przez kilka dni. Do tego zalecam zrobić kołnierz, ponieważ nie dostaniesz go w klinice, bo takich małych nie ma :P Gdy nie założysz kołnierza szczur będzie mógł z łatwością sam sobie wyciągnąć szwy.

Re: Kastracja szczura - pomoc.

: wt paź 06, 2015 1:06 pm
autor: smeg
Rana się goi w ok. tydzień, ale muszą minąć min. 2 tygodnie od kastracji, żeby szczur mógł spotkać się z samicami, bo tyle zajmuje utrata płodności.

Re: Kastracja szczura - pomoc.

: wt paź 06, 2015 2:10 pm
autor: Diego<3
A więc był na wziewce. Teraz ma się dobrze i normalnie chodzi. Został mu przepisany antybiotyk. Kuzynka podaje. Kołnierza nie ma, ale tak jakby nie zwraca uwagi na te szwy. Gdzie mogę dostać taki kołnierz, bo skoro w klinice nie ma takich małych? Całe szczęście dobrze zabieg się skończył. :)

Re: Kastracja szczura - pomoc.

: wt paź 06, 2015 2:16 pm
autor: Morgana551
Kołnierz trzeba zrobić samemu np. ze zdjęcia RTG lub tego plastiku ze zbindowanej książki.

Re: Kastracja szczura - pomoc.

: wt paź 06, 2015 2:32 pm
autor: Diego<3
Aha. Dobrze dziękuję. już wiem jak zrobić. :)