szczury.org

Jak powinny wyglądać szczurkowate jądra? Zaniepokoiłam się, bo dostrzegłam u 3-miesięcznego szczura fioletową plamę po środku jąder, praktycznie u ich spodu, przechodzącą przez sam środek. Ma kolor dosyć ciemny, tj. bardzo bardzo ciemna czerwień pomieszana z fioletowym (?), sam szczurek ma grafitowe ubarwienie. I zastanawiam się czy to zmiana pigmentowa, niegroźna, czy też coś poważniejszego jak np. guz. Zwierzak zachowuje się normalnie, sprawdzałam i tamto miejsce go raczej nie boli. Jestem wyczulona, bo Lucjan, poprzedni szczur zmarł właśnie przez guza jąder, ale u niego objawy były zgoła inne, poza tym kolor jąder zmienił się z godziny na godzinę, a u Kajtka wydaje mi się, że ta plamka jest już od jakiegoś czasu.

Wprawdzie nie mam jajcarzy w stadku, ale opis wygląda na taka łatke pigmentową. Moze udałoby Ci sie zrobić fotkę ?
W necie znalazłem ( w temacie o szczurkowych jajkach) o takie eleganckie
A tu sam temat do obejrzenia http://www.goosemoose.com/rfc/index.php ... 4033579.50

Tutaj jest ciekawy temat o łysolcach i plamkach na ich jajkach http://www.goosemoose.com/rfc/index.php?topic=4072616.0
W skrócie to autorkę wątku martwiło to, ze plamka sie powiększa i zmniejsza - ktos nawet wspomniał o czerniaku). Ale sie okazalo, ze nie ma sie czym martwić a powiększanie/zmniejszanie jest spowodowane kurczeniem worka mosznowego jak jest zimno i "poluźnieniem" jak jest ciepło.

Uff, to dokładnie taka sama plamka jak z tego zdjęcia, czyli nie muszę się spinać

Tzn. raczej ciemniejsza, ale kształt i umiejscowienie to samo. Może jutro uda mi się cyknąć fotkę dla pewności, bo jak na razie szczursien rozpoczął swoje nocne życie i ani rusz go złapać i przytrzymać