Przepraszam, ale bardzo dziwnie mi sie zrobilo, kiedy ktos mowi ze nie wie, co to jest srodblonek. Oczywiscie nie musicie, choc zaraz bedziecie wiedzialy bo wam powiem, ale chodzi mi raczej o takie wlasne zboczenie. Jakbym o niczym innym juz momentami nie myslal, tylko o srodblonkach i formulacjach, ze sam fakt istnienia innego swiata, mnie zdziwil Ehh....
Formulacja to najkrocej rzecz ujmujac postac leku, fizycznie i chemicznie.
A srodblonek... coz, tu bedzie trzeba nieco opisowo. W organizmie sa zyly i tetnice, pomiedzy nimi, jako element je laczacy, a takze jako element gdzie realizowane sa wszystkie zadania krwi (glownie odzywianie i oczyszczanie komorki ze zbednych produktow przemiany materii) sa naczynie krwionosne wlosowate (wlosniczki, kapilary). Wszystkie naczynia krwionosne oraz serce wyslane sa od wewnatrz blona, zbudowana z plaskich, scisle przylegajacych do siebie komorek - nazwanych wlasnie srodblonkiem naczyniowym (w sercu ow srodblonek nazywa sie wsierdziem). W naczyniach krwionosnych wlosowatych tez jest srodblonek. Naczynka te maja cieniutkie sciany, przez ktore latwiej przechodza elementy odzywcze z krwi do tkanki.
Kiedy rozwija sie zapalenie w jakiejs tkance, naczynia krwionosne wlosowate w tym miejscu pelnia pierwszorzedna role. Polaczenia miedzy komorkami srodblonka rozluzniaja sie. Sciana naczynia staje sie polprzepuszczalna - z naczynia ucieka do tkanki osocze, czyli plyn i stad w miejscu zapalenia rozwija sie obrzek, ktory powoduje ucisk na galazki nerwow - stad bol. Rozluznienie polaczen srodblonka ulatwia tez migracje leukocytow (bialych krwinek ukladu immunologicznego) i makrofagow z krwi, do miejca rozwoju bakterii i ich walke z czynnikiem zakaznym (nazywa sie to przechodzenie - diapedeza).
Czasem (np w zapaleniu pluc) takie wychodzenie komorek z krwi do tkanek jest nieporzadane, bo obrzek i naciek komorkowy w oskrzelach i pecherzykach plucnych zamyka ich swiatlo i utrudnia oddychanie - stad bierze sie dusznosc. W takich przypadkach podanie sterydu powoduje uszczelnienie srodblonka i zmniejszenie jego przepuszczalnosci, zmniejsza obrzek i ilosc komorek ukladu odpornosciowego w ognisku zapalenia. Dodatkowo dzialamy antybiotykiem, zeby jednak cos te bakterie wybilo i oto cala magia leczenia zapalenia pluc u szczura.... i nie tylko
[LEKI] Dexafort
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
[LEKI] Dexafort
No będę się czepiać
wynika z tego ,ze wcześniej była jakaś inna? :lol:
Kiedy rozwija sie zapalenie w jakiejs tkance, naczynia krwionosne wlosowate w tym miejscu pelnia pierwszorzedna role. Polaczenia miedzy komorkami srodblonka rozluzniaja sie. Sciana naczynia staje sie polprzepuszczalna
wynika z tego ,ze wcześniej była jakaś inna? :lol:
-
- Posty: 321
- Rejestracja: śr maja 25, 2005 9:03 am
[LEKI] Dexafort
staje sie bardziej przepuszczalna.... dobre spostrzezenie
[LEKI] Dexafort
[quote="Arbor Vitae"]Przepraszam, ale bardzo dziwnie mi sie zrobilo, kiedy ktos mowi ze nie wie, co to jest srodblonek.[/quote]
ja wiem, co to takiego... literowke popelnilam w ostatnim poscie... w koncu semestr anatomii zaliczylam... (swoja droga tylko 1 semestr anatomii jest na zootechnice... co za lewy kierunek... :?) niemniej za wyjasnienie bardzo dziekuje... od razu sprawa stala sie bardziej zrozumiala...
ja wiem, co to takiego... literowke popelnilam w ostatnim poscie... w koncu semestr anatomii zaliczylam... (swoja droga tylko 1 semestr anatomii jest na zootechnice... co za lewy kierunek... :?) niemniej za wyjasnienie bardzo dziekuje... od razu sprawa stala sie bardziej zrozumiala...